BRZUSZEK PO PORODZIE

napisał/a: MagG 2014-08-11 22:14
Mrs.M napisal(a):a słuchaj jak wagowo teraz wypadasz, bo szczerze, to na tym zdj z 8mcy po porodzie wydajesz sie być większa (np ręce uda tyłek) niz na tym z ciazy ?

wagowo waże teraz 2 kg więcej niż przed ciązą a zdjęcie z ciąży szczuplejsze bo ja w zasadzie do ok 25 tc ciązy schudłam 10 kg ( ciągłe wymioty zrobiły swoje a potem dieta wątrobowa- ogólnie ciąża od początku łatwa nie była ) i na koniec dopiero wyrównałam wagę i dodatkowo przytyłam 5 kg i taka różnica wagi u mnie była z początku ciąży do końca
zaraz po porodzie zaś zleciało ze mnie prawie 12 kg ale brzuch wielki został teraz już wagowo prawie wyrównałam no cóż ściemniać nie będę w którymś momencie przestałam się pilnować bo i tak zero efektów w sensie brzuch ogromny i w dotyku to on nie jest taki hmm tłuszczowy tylko twardy cięzko palca wbić

Mrs.M napisal(a): rozłożone na całym ciele, a u ciebie głównie na brzuszku

ale właśnie w tym sęk że u mnie brzuch od razu taki ogromny został nawet jak byłam szczuplejsza zaraz po porodzie teraz waże o 2kg więcej niż przed ciąża więc tragedii wagowej nie ma ale faktycznie sama widzę że uda i ręcę nabrały kragłości bo wcześniej ręce jak patyki miałam

Mrs.M napisal(a):nosisz bielizne korygująća?pas pociązowy ?bielizne obciskająca, może to pomoże sie obkurczyć ?

nosiłam do upałów teraz sobie daruje bo tak ściska i poprostu topie się w tym i nie da rady w upał nosić

co do ćwiczeń to znalazłam specjalne na rozejście się mieści brzucha no i do tego orbitrek, hula hop i twister i pod okiem męża ćwiczenia na ławeczce ale przyznam że od czerwca nie robie nic bo moja motywacja wpadła 1000 metrów pod ziemię bo napociłam się i wymordowałam a nie ubył mi dosłownie ani jeden cm w brzuchu prowadziłam zapiski
co do diety to powinnam stosować wątrobową bo mam woreczek do wycięcia ale cóż ataki ustapiły to i wróciłam do normalnego jedzenia i fakt okres letni to częściej grill, piwko - nie karmię piersią od marca, rózne przekąski i zapewne to też ma swój wpływ

generalnie z tego co ja się naczytałam to samo się to nie zrobi w sensie te rozejście się powłok i to dodatkowo mnie dobija że choć nie wiem ile potu wyleje to efekty mizerne aczkolwiek przynajmniej reszta ciała wtedy lepiej wyglądała także tak czy siak pewnie warto podjąc ponowne działania

ziazia3 napisal(a):Przecież nie chcesz przez całe życie "być w ciąży".

właśnie zaczynam z tego powodu chyba w depresje popadać
zwłaszcza że brzuch utrudnia mi wszelkie czynności - schylanie się, zakładanie butów, malowanie paznokci no słowem jakbym nadal w ciązy była
nie wspominając o bólu kręgosłupa co rano... sama nie jestem w stanie wstać z łóżka nie mówiąc żeby się dzieckiem zająć bo nie ma mowy żebym ją podniosła z łóżeczka i jak jest mąż to on zajmuje się małą nim ja się rozchodzę a ból jest taki że czasem oddechu złapać nie mogę bo zatyka i chodzę zgięta w pół w zeszłym tyg miałam kryzys bo mąż miał ranki i ja sama w domu z małą i ona płakała a ja razem z nią bo nie byłam w stanie podnieść jej z łóżeczka
musiałam ją zabawiać i dopiero jak ból pleców trochę ustapił to wtedy ją wyciągałam najbardziej boję się że coś się jej stanie a ja nie zdąże jej pomóc
Misiaq napisal(a): I mi to wygląda na jakiś problem medyczny i nie sądzę, żeby dieta i ćwiczenia pomogły, bo Twój brzuch wygląda jakby był spuchnięty.

też tak uważam bo on nie jest taki typowo tłuszczowy nie mam fałd zadnych tylko jakbym miała pod skóra piłkę w ciązy wylazł mi pępek i jeszcze się nie schował bo cały czas mam w jego okolicy taką jakby naciągniętą skóre w tym tygodniu idę do lekarza bo tak dłużej być nie może i nie mam zamiaru znowu słuchać że z czasem to zejdzie bo czasu minęło już bardzo dużo
napisał/a: dagsam 2014-08-11 22:28
kochana a moze to wlasnie dodatkowo cos z watroba, i nie martw sie nic sie malej nie stanje a dwa naeet jesli twu twu twu i jeszcze raz twu to zareagujesz od razu,ja tak mialam 1 dzien po cc jak brzuch bolal a on smacznie spal a ja lezalam na plasko i nagle,sie rozdarl a ja na rowne nogii ze sie zastanawialam jakim cudem..
a robili ci usg? rtg?
napisał/a: MagG 2014-08-11 22:35
dagsam, ja wiem że dam redę bo po cc miałam taką samą sytuacje jak ty i teraz też jak jest potrzeba nagła to daje radę ale nie ukrywam że ból się nasila i martwie się że co będzie jak... dlatego zeszły tydzień dał mi tak w kość i fizycznie i psychicznie że umówiłam się na ten tydzień do lekarza dla porównania po cc raz tylko w szpitalu dostałam ketonal a teraz mogłabym go żreć i żreć
miałam usg i macica w porządku
napisał/a: mnpszmer 2014-08-11 22:53
MagG, mysle, ze moze byc to cos z watroba. Zrob sobie badania i zobaczysz, ze bedzie ok. Jak bedziesz wiedziala czemu tak masz to szybciej sie tego brzuszka pozbedziesz i bedziesz szczesliwsza. Nie dziwie sie, ze lapiesz doly bo jak kazda kobieta przejmujesz sie swoim wygladem i chcialabys wygladac jak przed ciaza.Do tego jeszcze przez to masz dolegliwosci bolowe wiec masz racje. Marsz do lekarza i zobaczysz, ze niebawem bedziesz zadowolona ze swojego ciala.
napisał/a: Zazi 2014-08-12 10:36
MagG, trzymam kciuki za wizyte u lekarza, zeby Ci pomogl powodzenia
napisał/a: Miśka27 2014-08-12 11:21
MagG, mam nadzieję, że lekarz coś na to zaradzi i będziesz się znów dobrze czuła w swoim ciele. Powodzenia
napisał/a: sowaa1 2014-08-12 16:24
MagG, ja też mam nadzieję, że lekarz coś zaradzi, może skieruje na jakieś badania, bo wygląda to jakby się coś z tym brzuchem działo a może wycięcie tego woreczka by pomogło?
napisał/a: Betka86 2014-08-12 18:00
MagG, ja mam skłonności do tycia w brzuchu, tyłek mam szczupły, uda też, jestem typowym jabłkiem, ale to co jest u Ciebie to nie jest zwyczajna nadwaga, bo tak jak piszesz miałabyś fałdki, a nie piłkę ciążową! jak dla mnie ewidentnie coś jest nie tak i ja bym tak długo szukała specjalisty, aż by mi powiedział co się dzieje z moim brzuchem..... przepuklina, guz, macica, kurde nie wiem, ale coś jest nie hallo, nie wierzę żeby to tłuszcz był i wynik zaniedbania....
napisał/a: MagG 2014-08-12 21:12
dzięki dziewczyny za słowa wsparcia ja już z miesiac po porodzie pytałam dziewczyn po cc jak długo schodzi brzuch ale chyba żadna póki nie zobaczyła nie wiedziała o czym mówię

Betka86 napisal(a):ale coś jest nie hallo, nie wierzę żeby to tłuszcz był i wynik zaniedbania....

ja właśnie tez w to nie wierzę zwłaszcza że zostało typowo po ciąży a w ciąży jak pisałam nie przytyłam dużo wręcz miałam ogromną piłkę i niestety nadal ją mam no może ciut mniejszą od końcówki ciąży...
fakt nigdy nie miałam brzucha jak kaloryfer i wiem co to znaczy mieć fałdkę na brzuchu no ale to co mam teraz to nie da się tego opisać... nie idzie go " wciągnąć " dosłownie mogę nabrać powietrza i próbuje wciągnąć a on jak był wielki i twardy tak taki jest, nawet rękoma próbowałam go niby wcisnąć to czuje taki opór i twardość że nie da rady a przecież tłuszcz inaczej by się zachował nie mówiąc o tym że jak kładę się na brzuchu to mam wrażenie że leże na wpół nadmuchanym materacu nie wiem uczucie jakby pomiędzy łóżkiem a mną było coś jeszcze...
najlepsze jest to że w ciązy cieszyłam się że tylko mi w brzuch ewidentnie poszło bo naiwnie myślałam że urodzę i oki niech i by coś na nim zostało ale wiadomo ćwiczenia dieta i byłabym laska ale to w jakim stanie jest mój brzuch przerosło mnie ogromnie
wkleję jeszcze mój brzuch ciążowy na tydzień przed porodem żebyście widziały jaki duży był i że faktycznie miałam tylko lub aż piłkę

[ Dodano: 2014-08-13, 18:18 ]
jestem już po wizycie u lekarza i widzę światełko w tunelu lekarz był w ogromnym szoku jak zabaczył mój brzuch i usłyszał ile tylko w ciązy przytyłam dodałam że najpierw po porodzie uspakajali mnie że po cc więcej czasu potrzeba aby brzuch spadł ale sam lekarz teraz stwierdził że raz nie tyle czasu a dwa nie taki brzuch mówiłam też że gin stwierdził rozejście się powłok brzusznych to zapytał i co zalecił więc powiedziałam że ćwiczenia a ten tylko wymownie się uśmiechnął po czym sam mnie zbadał i znowu był w szoku bo jego zdaniem faktycznie mam rozstęp kresy białej i dodatkowo przepuklinę kresy i jego zdaniem bez zabiegu się nie obejdzie dostałam skierowanie do poradni chirurgicznej i namiary na bardzo dobrego chirurga i będziemy działać dalej w końcu ktoś mnie konretnie zbadał i nie zbywał że zejdzie samo lub że same ćwiczenia i dieta pomogą dodatkowo mam skrzywienie odcinka lędźwiwego i stąd mogą mnie tak te plecy boleć i cos tam z nerwami i z tym też do chirurga no i woreczek lekarz dziś powiedział żebym wspomiała chirurgowi o tym woreczku bo może dało by radę za jednym cięciem zrobić i jedno i drugie tak więc jest nadzieja dla mnie
napisał/a: Nadiya1 2014-08-13 18:36
MagG no to kciuki za to abyś pozbyła się uciążliwego brzuszka 2 2 2
napisał/a: dagsam 2014-08-13 18:36
Mag super :D oby to pomogło :D
napisał/a: Miśka27 2014-08-13 18:44
MagG, super, że trafiłaś na takiego lekarza. Trzymam kciuki za dalsze leczenie!