Ciąża obumarła - poronienie

napisał/a: reni_ka 2010-12-08 14:13
może jedź jeszcze do szpitala??
napisał/a: ~gość 2010-12-08 14:19
reni_ka, ale po co?? po niedzieli pojade lub jak sie bedzie cos dzialo. dzis mam wynik beta HCG kazal zrobic, wiec juz bedzie wiadomo. jak spadla, no to czekamy...
napisał/a: reni_ka 2010-12-08 14:24
Magda_86, bądź silna...
napisał/a: ~gość 2010-12-08 14:27
reni_ka, chyba nie umiem zwlaszcza, ze czuje sie jak na @... i tak to wyglada i... boli
napisał/a: KarolciaK 2010-12-08 21:16
Magda_86, jezzuuuu co sie stalo? ide do innych watkow poszukac,myslalam ze wszystko ok?
napisał/a: basia1125 2010-12-09 11:16
Magda bardzo mi przykro, wiem co czujesz.
Moj maluch tez przestal rosnac w 6tyg a donosilam go do poczatku 12.
Trzymaj sie, przejdzcie przez to razem z mezem.
Pamietaj, ze jemu tez jest ciezko, tylko mezczyzni inaczej to przezywaja.
Tule
napisał/a: ~gość 2010-12-09 11:29
basia1125, dziekuje...
Maz od wczoraj placze... Tak strasznie placze jak mysli, ze nie widze...
Ale ja to slysze... Tak przy mnie jest dzielny i nawet wzial sobie urlop
napisał/a: Lenka111 2010-12-09 12:56
Magda_86, trzymaj się kochana.... musicie to przeżyć razem i dobrze, że mąż ma urlop możecie pogadać i popłakać razem, we dwoje zawsze łatwiej
napisał/a: ~gość 2010-12-09 13:59
Magda_86, dużo siły dla Ciebie i Grzesia
napisał/a: ~gość 2010-12-10 16:50
Lenka111, Rooda666, dzieki laseczki maz sie trzyma lepiej, ja mam wieczorne ataki histerii, w dzien tez mnie lapie, ale staram sie zeby nikt nie widzial :( i tak mnie nie zostawiaja samej, ciagle jest G lub szwagierka lub tesciowie... wczoraj np byl maz i szwagierka, ale narazie ciezko mi cokolwiek zrozumiec z ich tlumaczenia :(
we wtorek wizyta kontrolna, zobaczymy co mi powie lekarz
napisał/a: beatka950 2010-12-10 17:33
Magda_86, - Kochana trzymaj się
napisał/a: Lenka111 2010-12-10 18:40
Magda_86, musisz się wypłakać i na to się nic nie poradzi. Mam nadzieje, że wieści u lekarza będą dobre. Dużo siły Wam życzę