!!!! do doswiadczonych - czy jeszcze ktos tu jest?

napisał/a: ~MJJ" 2006-11-13 12:40

Użytkownik "Elżbieta" napisał
> No właśnie spodziewam się skoku wzrostu, bo Kacper je za czterech (jakby
> maił 17 lat). Oby tylko na wzrost stopy nie poszło, bo zakupu nowych
> zimowych bartków nie przeboleję

my butki to tez srednio co 2 miesiace,
jedne zimowe juz ma,
drugie kupimy pewnie na przelomie grudnia i stycznia
--
pozdrawiamy,
monika + julia (2.2.2005) + jas (~1.1.2007)
***mjjj - monika jarek julia jas (b ruchliwy)***

napisał/a: ~MJJ" 2006-11-13 12:41

Użytkownik "miranka" napisał w wiadomości
> Tylko stopa cały
> czas rosła mu równomiernie i o ile ciuchy czasem starczały z sezonu na
> sezon, to buty nigdy.
> (Elu, teraz sobie uświadomiłam, że mogę Cię zdołować tym ostatnim zdaniem,
> ale trzymam kciuki, żeby bartki dały się donosić do wiosny:)

) takie zycie,
coz, dzieci kosztuja, ale ile daja radosci - niewspolmierne ))
--
pozdrawiamy,
monika + julia (2.2.2005) + jas (~1.1.2007)
***mjjj - monika jarek julia jas (b ruchliwy)***

napisał/a: ~MJJ" 2006-11-13 12:42

Użytkownik "miranka" napisał w wiadomości
>
> PS. Nie wiedziałam, że Monika też jest "tutejsza".

ano jestem, ))
--
pozdrawiamy,
monika + julia (2.2.2005) + jas (~1.1.2007)
***mjjj - monika jarek julia jas (b ruchliwy)***

napisał/a: ~MJJ" 2006-11-13 12:47

dzieki, kolezanki,
kryzys zazegnany,
Julcia je za 3ech,
pije rowniez duzo,
smecta chyba zadzialala,
czekam na pierwsza kupke ))
ale juz bez stresu...
odsypia choróbsko, jak to zwykle ona,
jak ida zeby to wiem, bo potrafi spac i do 3 godzin w ciagu dnia,
a jej norma nocna to ok 11h (21-8) lub dluzej
jeszcze raz wielkie dzieki za pomocne slowa...
--
pozdrawiamy,
monika + julia (2.2.2005) + jas (~1.1.2007)
***mjjj - monika jarek julia jas (b ruchliwy)***

napisał/a: ~E." 2006-11-13 14:18
Elżbieta napisał(a):

>> A na wymioty najlepsza zimna woda w małych łyczkach lub kostka lodu do
>> ssania.
>
> Oj, jak się w lipcu na wymioty napiłam lodowatej wody, to haftowałam
> jeszcze gorzej niż przedtem.

Bo się nie pije a sączy lodowatą wodę.
Po całonocnych haftach Martyny lekarz mnie telefonicznie uświadomił.
Zadziałało.

Eulalka
napisał/a: ~wojciech.wasowicz@gmail.com 2006-11-13 15:04
> i teraz jakies 20 minut temu zwrot calodniowego jadla,

Z odwodnienieniem nie ma żartów - bardzo łatwo jest je przeoczyć
jeśli widzie się je pierwszy raz - więc nalezy biegiem NIE do
lekarza a na izbę przyjęć szpitala dziecięcego - zrobią na miejscu
badanie z krwii czy dziecko jest już zakwaszone i ewentualnie podadzą
kroplówkę.

http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/2,51179,,,,37395046,P_MEDIMEDIA_CHOROBY.html

Wskazówki że dziecko jest odwodnione - nie chce pić, mało sika,
jest 'śnięte', długo śpi i jest bez humoru. Wiem o czym mówię bo
moje dzieci spotkało to już dwukrotnie i za pierwszym razem
trzymaliśmy małego *jedyne* 1,5 doby w domu - a już się ciężko
odwodnił.

pozdrawiam
wasu
napisał/a: ~wojciech.wasowicz@gmail.com 2006-11-13 15:16
Księżniczka Telimena napisał(a):
> Może być lekko posłodzona letnia herbatka.

Herbatka tak ale uwaga - nie podawać cukru bo wzmaga biegunkę -
słodzi się wtedy tylko glukozą - z apteki. W aptece do kupienia są
też *suszone [koniecznie susz]* czarne jagody (lub zamiennie herbatka
z nich) - robi się z tego wywar, jest lepsze od herbatki,
przeciwbiegunkowe. Jeść może na pewno ryż, zupę marchwiową,
budyń (bez cukru), sucharki, duszone jabłka i banany.

pozdrawiam
wasu
napisał/a: ~MJJ" 2006-11-13 16:04

Użytkownik napisał w wiadomości
> Z odwodnienieniem nie ma żartów
to wiem i sama...

> - bardzo łatwo jest je przeoczyć
> jeśli widzie się je pierwszy raz - więc nalezy biegiem NIE do
> lekarza a na izbę przyjęć szpitala dziecięcego - zrobią na miejscu
> badanie z krwii czy dziecko jest już zakwaszone i ewentualnie podadzą
> kroplówkę.
bylismy czujni, staralismy sie nie panikowac,
mielismy kontakt z pediatra i wstepne instrukcje,
czekalismy na rozwoj wypadkow...

> Wskazówki że dziecko jest odwodnione - nie chce pić, mało sika,
> jest 'śnięte', długo śpi i jest bez humoru.
humor byl, sen w normie, pila jak tylko lepiej sie poczula dosc duze ilosci,
tylko, ze zoladek nie przyjmowal, wiec zmniejszalismy az w koncu przestala
zwracac

> Wiem o czym mówię bo
> moje dzieci spotkało to już dwukrotnie i za pierwszym razem
> trzymaliśmy małego *jedyne* 1,5 doby w domu - a już się ciężko
> odwodnił.
( smutne
mam nadzieje, ze u nas sie to szybko nie powtorzy,
ale z tutejszych postow mam mnowstwo wskazowek,
i teraz juz swoje wlasne doswiadczenie ))
dzieki
--
pozdrawiamy,
monika + julia (2.2.2005) + jas (~1.1.2007)
***mjjj - monika jarek julia jas (b ruchliwy)***

napisał/a: ~Elżbieta 2006-11-13 17:03
Dnia Mon, 13 Nov 2006 14:18:02 +0100, E. napisał(a):

> Bo się nie pije a sączy lodowatą wodę.

ja nie umiem sączyć, jak mam się napić to piję.
A to wtedy po raz pierwszy w życiu dostałam choroby morskiej na stateczku
wycieczkowym w Ustce. Na statku wzięło mnie 2x, a gdy zeszłam to byłam nie
do życia. Mylałam, że zimna woda mnie postawi na nogi, ale właśnie
zadziałała wspomagająco na wymioty, chociaż po tym trzecim razie
definitywnie mi przeszło, więc może jednak pomogła.
--
Elżbieta
http://www.allegro.pl/item139729771_alpinus_nieprzemakalna_kurtka_r_104.html
napisał/a: ~Elżbieta 2006-11-13 17:08
Dnia Mon, 13 Nov 2006 09:48:28 +0100, miranka napisał(a):

> Ciekawe. Adam też zawsze tak miał. Zaczynał więcej jeść, nabierał ciała (a
> on raczej z tych szczupłych, więc od razu było po nim widać),

A to nabierania ciała po moim chuderlaku nie widać, ciągle gubi wszystkie
spodnie (a jak trudno dostać na ten wzrost spodnie z gumką w pasie), a 25
kilo waży już od kilku sezonów (no ostatnio 25,5)

> Tylko stopa cały
> czas rosła mu równomiernie i o ile ciuchy czasem starczały z sezonu na
> sezon, to buty nigdy.
> (Elu, teraz sobie uświadomiłam, że mogę Cię zdołować tym ostatnim zdaniem,
> ale trzymam kciuki, żeby bartki dały się donosić do wiosny:)

No to stopa właśnie rośnie równomiernie- buty jak dotąd zawsze wystarczały
nawet na dwa sezony jesień/wiosna lub wiosna/jesień. A te zimówki z
ubiegłego roku to kupiłam chyba pod koniec zimy i ciut na wyrost i na razie
nie wyglądają by miały być za małe.
--
Elżbieta
http://www.allegro.pl/item139729771_alpinus_nieprzemakalna_kurtka_r_104.html
napisał/a: ~Elżbieta 2006-11-13 17:09
Dnia Mon, 13 Nov 2006 12:40:13 +0100, MJJ napisał(a):

> my butki to tez srednio co 2 miesiace,
> jedne zimowe juz ma,
> drugie kupimy pewnie na przelomie grudnia i stycznia

to tak mi się nigdy nie zdażyło, zawsze wystarczały na cały sezon
--
Elżbieta
http://www.allegro.pl/item139729771_alpinus_nieprzemakalna_kurtka_r_104.html
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2006-11-13 20:29
Użytkownik "MJJ"
>> Właśnie się zapasła, szlag by to.... ale w tym roku byłam sprytna i
>> odczekałam z zimowymi zakupami. :)))
>
> a my juz prawie po,
> tylko ew. buty zostaly,
> ale to co 2mczny zakup wiec bez pospiechu
>
Bo u Ciebie to stały wzrost. Moja stopy traktuje jak resztę ciała - długo,
długo nic, i hoooopa. Masakra.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski