Hity i kity dla Dzidziusia

napisał/a: kasiulka10 2013-07-20 13:10
Emolienty nie są zalecane jeżeli nic się nie dzieje ze skórą. U nas nie nastawiałam się na żadna Oilatumy, ale że Jula miała problemy ze skórą to po porodzie została zakupiona jedna butelka a jak się skończyła to przeszliśmy na inne płyny :)
napisał/a: margaret3 2013-07-20 13:15
kasiulka10 napisal(a):Emolienty nie są zalecane jeżeli nic się nie dzieje ze skórą

Pewnie ile ludzi tyle opinii bo Nam lekarka poleciła żeby kupić One po prostu natłuszczają skórę i nie trzeba już niczym smarować. Ja raz nasmarowała oliwką i stwierdziłam nigdy więcej wiec emolient dla Mnie to była rewelacja
napisał/a: woloszanka 2013-07-20 13:25
To i ja dołożę kilka groszy ;)
Jeśli chodzi o kąpiel maluszka na początku to używałam Oilatum Soft(hit- drogi ale wydajny), po 6 miesiącu zmieniłam na Oilan(tańszy odpowiednik Oilatum), a przed roczkiem zaczęłam małą kąpać w Nivea Soft Baby(zdecydowanie hit) i robię to do teraz. Na próbę kupiłam Johnsons Baby płyn i szampon w jednym, bo jest wydajniejszy.
Smarowanie maluszka: na początku stosowaliśmy oliwkę Bambino, zakończyliśmy jej stosowanie jakoś koło 7 miesiąca (smarowaliśmy wszystkie zgięcia, nie całe ciałko - czyli szyjkę, paszki, pod kolankami, łokcie, fałdki przy pupci) od tamtej chwili nie smarujemy niczym i skóra jest idealna mimo to.
Jeśli chodzi o smarowanie pupy to na początku zdecydowanym hitem był Alantan Plus, a podczas gdy mała miała odparzenia (biegunka po antybiotyku) to stosuję Bepanthen Baby na nocki, a w dzień tylko posypywanie mąką ziemniaczaną.
Kitem według nas jest taka podkładka do wanienki, użyliśmy jej raz, ale ze względu, że jest plastikowa to bardzo niewygodna dla maluszka, zdecydowanie nie polecamy.
MATA DO KĄPIELI to jest coś cudownego, Milcia odkąd kąpie się w dużej wannie musi chodzić po macie, bo przewrotki byłyby co chwilę, a jest bardzo ruchliwa w wannie.
Dla mnie wielkim HITEM są pieluszki Huggies i baaardzo ubolewam nad faktem, że są wycofywane z Polski :( aktualnie wykupuję wszelkie zapasy ze sklepów i allegro.
Chusteczki mokre to zdecydowanie Babydream z rosmanna, bardzo wydajne i dosłownie idealne, ani nie za mokre, nie za suche, nie za intensywne w zapachu, dobrze się odczepiają. Natomiast gdzieś do 6-7 miesiąca życia Mili używałam oryginalnych Pampersa, też były super.
Kitem są pieluszki Happy i Babydream.
Bezwzględnym hitem są piankowe puzzle na podłogę (jako mata), Milenka użytkowała je od 4 miesiąca, około roku je zdjęliśmy i na razie z powrotem nie były kładzione, bo zajmowały dużo miejsca, ale na uczenie się pełzania, raczkowanie i chodzenie są idealne :)

Także na razie to tyle, jak mi się coś przypomni to dam znać :)
napisał/a: ~gość 2013-07-20 13:25
margaret napisal(a):Ja raz nasmarowała oliwką i stwierdziłam nigdy więcej
a co się stało?
napisał/a: margaret3 2013-07-20 13:34
woloszanka napisal(a):Kitem według nas jest taka podkładka do wanienki, użyliśmy jej raz, ale ze względu, że jest plastikowa to bardzo niewygodna dla maluszka, zdecydowanie nie polecamy.

Jeśli mówisz o takim foteliku foczce http://image.ceneo.pl/data/products/17672546/i-vital-baby-fotelik-foczka-do-kapieli.jpg to u Nas znowu to był mega hit i potem jak Młody był większy to kupiliśmy do dużej wanny większa wersję

vanilla napisal(a):a co się stało?

Hehe wszystko było tłuste Maluch, ubranka, pieluszka na przewijaku. Po emoliencie skóra malucha była nawilżona ale nie tłusta. Niektóre mamy lubią oliwkować maluchy i nie wyobrażają sobie żeby tego rytuału nie było wiec trzeba spróbować i samemu się przekonać czy się to lubi czy nie
napisał/a: ~gość 2013-07-20 13:38
margaret napisal(a):jak Młody był większy to kupiliśmy do dużej wanny większa wersję

większy w sensie ile miał? :) i gdzie można dostać większą wersję?
pytam, bo nasz młody jeszcze nie siedzi, a jest dosyć duży i ciężko nam go już myć w wanience. Zastanawiałam się nad tą wkładką, ale nie wiem czy te dostępne na all nie będą już za małe dla niego.
napisał/a: margaret3 2013-07-20 13:53
sauatka napisal(a):większy w sensie ile miał? i gdzie można dostać większą wersję?
pytam, bo nasz młody jeszcze nie siedzi, a jest dosyć duży i ciężko nam go już myć w wanience. Zastanawiałam się nad tą wkładką, ale nie wiem czy te dostępne na all nie będą już za małe dla niego.

Może z 5 miesięcy. My kupiliśmy u Nas w hurtowni ale na allegro też są. My mamy taki http://allegro.pl/ok-baby-fotelik-buddy-do-kapieli-wklad-do-wanny-i3389818684.html tylko że On do wanienki się nie zmieści. Mu wstawialiśmy go już do dużej wanny. Nawet teraz jak myjemy głowę to Młody na nim siedzi bo jak się oprze to jest odchylony do tyłu i woda z prysznica nie leci Mu do oczu.
napisał/a: Misiaq 2013-07-20 14:11
kasiulka10 napisal(a):Emolienty nie są zalecane jeżeli nic się nie dzieje ze skórą.
Przypuszczam, ze wyczytalas to w necie albo uslyszalas od pediatry/poloznej Ja tez spotkalam sie z taka opinia, ale slyszalam tez zupelnie inne Nam kapiel w emuliantach poleciala polozna wlasnie na wizycie domowej. U nas sie sprawdzil, nie sprawilo to, ze Maly ma teraz nadwrazliwa skore lub cos takiego. Mi sie takie kapiele podobaly, bo mimo tego, ze Miki byl malym pulpeckiem i mial duzo faldek, nie musielismy ich w zaden sposob dodatkowo natluszczac
W kwestii kosmetykow, tak jak w kazdej innej zwiazanej z dzieckiem, kazdy rodzic musi znalezc swoj zloty srodek, niestety nie mozna tego zrobic inaczej jak przez "eksperymenty na zywym organizmie". Takie tematy jak ten na pewno pomagaja, ale i tak kazdy musi sam probowac.
napisał/a: ~gość 2013-07-20 14:19
margaret napisal(a):Hehe wszystko było tłuste Maluch, ubranka, pieluszka na przewijaku. Po emoliencie skóra malucha była nawilżona ale nie tłusta. Niektóre mamy lubią oliwkować maluchy i nie wyobrażają sobie żeby tego rytuału nie było wiec trzeba spróbować i samemu się przekonać czy się to lubi czy nie
na mokre ciało stosowałaś? Bo ja sama smaruję się oliwkami i nie mogę powiedzieć, żebym wszystko tłuściła w koło ;)
napisał/a: margaret3 2013-07-20 14:56
vanilla napisal(a):na mokre ciało stosowałaś? Bo ja sama smaruję się oliwkami i nie mogę powiedzieć, żebym wszystko tłuściła w koło

Nie pamiętam jak bo to było tylko raz i to ponad 2 lata temu Ale Ja sama nie lubię oliwki wiec może i dlatego mi się nie podobało oliwkowanie malucha
napisał/a: Mishona 2013-07-20 16:01
My też używamy emolienty dlatego, że to dobra rzecz a nie dlatego, że Tymon ma uczulenie. Fakt na początku po wyjęciu go z inkubatora walczyliśmy z bardzo suchą skórą, wtedy kilka razy użyłam mimo stosowania emolientów oliwki i to były jedyne razy jak użyłam na Tymonie oliwkowania. Boszuuu jak ja tego niecierpie, nigdy więcej nawet nie mam zamiaru go oliwkować. Cały czas stosujemy Oilatum i z polecenia położnych i naszych pediatrów i jest ok.
napisał/a: jente8 2013-07-21 10:19
To i ja się dołożę ;)

My też na początku kąpaliśmy z emolientem (Oilatum Soft), ale bardzo krótko - Maks miał dużo włosów od początku i po emoliencie były po prostu tłuste :/ Strasznie mnie to wkurzało. Przeszliśmy na Johnson's Baby 3w1 i używamy go do dziś :)
Oliwki też użyliśmy może z 5 razy, nie lubię jej z powodów które opisała już margaret ;)
Do smarowania mieliśmy mleczko z Nivei a teraz z Johnsona (mleczko i krem) i wszystkie sprawdzają się super.

Moje absolutne hity, które z perspektywy czasu przydały się najbardziej:
- przewijak nakładany na łóżeczko - nie wyobrażam sobie bez niego życia przez pierwsze 2 lata życia Maksa ;)
- wózek z przekładaną rączką - ogromnie żałuję że w spacerówce już takiej nie mam
- mleko modyfikowane Hipp - jedyne po którym nie było u nas problemów z brzuszkiem
- kosmetyki Johnson's Baby
- chusteczki nawilżane Bambino - mam manię wypróbowywania wszystkich chusteczek dostępnych na rynku i Bambino nic nie przebiło ;) ale w porządku są też Bella Happy
- pieluchy Babydream z Rossmanna - bardziej chłonne od Pampersów!
- pieluchy Pampers Premium Care - na początek najlepsze, bo super chłoną płynne kupki, no i cenowo rozmiar 1 wcale nie wychodzi drogo
- Bepanthen do pupy - świetny do codziennego użytku, lekki i niebrudzący, ale w razie problemów tylko Sudocrem dawał radę
- pieluchy tetrowe i flanelowe - przydają się do wszystkiego ;) flanelową do dziś przykrywam Maksa gdy potrzebuję czegoś lekkiego
- kubek Lovi 360 stopni - cud nad cuda i naprawdę niekapek ;)
- karuzela Tiny Love Wyspa Marzeń - śliczna, pomysłowa, cudne melodyjki których nie zdążyłam znienawidzić ;)
- pieluchy do pływania Huggies Little Swimmers i Babydream - tylko te 2 rodzaje pieluch do pływania znam, ale oba się sprawdzają, jedyna różnica to taka że Huggiesy są bardziej miękkie - ale też oczywiście droższe
- butelki Aventu - używaliśmy ich przez cały czas, fajne jest to że różne elementy pasują do różnych rzeczy i można je łatwo dokupić, np. rączka taka jak do niekapka pasuje też do butelki itd., 3-stopniowy smoczek też uważam za genialny wynalazek :)

Kity:
- pieluchy Dada - paskudnie uczuliły Maksa już po 1 pieluszce :/
- pieluchy z Lidla Toujours - mieliśmy okazję wypróbować jedną i po 45 minutach (czyli pewnie jednym "siku") była totalnie mokra
- pieluchy Huggies Newborn - krój jakiś niedopasowany do pupy mojego dziecka ;) ciągle coś przeciekało bokiem, jak w żadnych innych pieluchach
- chusteczki nawilżane Babydream - najgorsze chusteczki z jakimi się spotkałam
- podgrzewacz Aventu - brak wyłącznika, za każdym razem trzeba go było odłączać od prądu, beznadzieja

Hit/Kit:
- siateczka do owoców Nuby - sam pomysł super, ale kurczę tą siateczkę trzeba by chyba wymieniać co 2 użycie, strasznie się brudzi, zwłaszcza banany farbują w sposób niezmywalny