Jakie Mleko???? Pomóżcie:)
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-14 11:58
wiesz z tym mlekiem u nas o jest tak , że na tym wieczornym to on mi przeważnie odpływa , wiec chwilka i śpi przeważnie , a nie wiem jak by to było gbyby zjadł kaszkę , niewiem czy nie bolałby go brzuszek , ale spróbuję.
jeśli chodzi o dwa rodzaje mleka w ciągu dnia to co polecasz w takim razie , bo kaszki bobowity mu nie pasuja , dlatego dostaje nestle , czy lepiej kupic mu jakies mleko firmy nestle??????
Może rzeczywiście zacznę dawac mu wiecej tych deserów i owoców , zeby uniknąć tego mleka o 16.
pozdrawiam
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-14 12:11
powiedz mi jakie jogurty moge mu dawac ???????????????????????????????????????????????????
połozna mi powiedziała , ze danonki , ale wyczytałam na tym forum , że nie można , że sa dopiero od 3 roku życia.
jakie jugurty , jakie serki ewentualnie , czy kefiry???????? owoce to wiadomo , ale chyba narazie jeszcze wolę kupować gotowe deserki , takie jak gerber ma z jogurtem , albo same owoce. jak bede wiedziec co moge spokojnie dawac , to wtedy napewno wprowadze to w życie
napisał/a:
Salii
2009-02-14 13:04
dziewczyno ty to naj lepiej zmień lekarza bo lekarz już dawno powinien Ci powiedzieć co możasz dawać dziecku jaka dieta i tak dalej.Odnośnie serków to może jeść danio i nie czytaj bzdur na necie może jeść skórke z chleba może jeść indyka drób gotowane warzywa już może jeść praktycznie wszystko im szybciej będziesz wprowadzać nowości tym dziecko zacznie się uodparniać i nie będzie mieć kłopotu z alergią pokarmową czy z innymi doległościami brzuszka.i najlepiej będzie jak to ty się zmienisz i twoje lenistwo ugotować dziecku indyka z warzywami to nie filozofia tylko leńistwo wszystkie te słoiczki gerbera czy inne zawierają sztuczne konserwanty ugotowany obiadek przez ciebie jest znacznie tańszy i zdrowszy a pozatym nie kosztuje wiele wysiłku.Wybacz ale jestem zwolenniczką podawania takim dużym dzieciom zdrowych pokarmów gotowanych.:)po za tym nie ba wem będzie jeść to co wy więc musi się przyzwyczajać do smaków i nowości pokarmowych.I każdy lekarz Ci to powie jaki każda matka.Która ma więcej niż jedno dziecko.
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-14 14:51
Wiesz co Ci powiem fajnie , że wyczerpująco odpowiadasz , ale wiesz nie bardzo na miejscu jest krytykowanie kogoś , bo nie znasz sytuacji a oceniasz.
Sorry , ale nie mów mi , że jestem leniwa , bo tak nie jest i nie życzyłabym sobie takich uwag. są jakies powody dla których nie gotuję , a Ty ich nie znasz , wiec......
Moje dziecko miało problemy z układem pokarmowym .
A jeśli chodzi o tą opinie o której wspomniałam o serkach to , tak pisały osoby na tym forum w jakimś tam temacie , skoro uważasz , że to bzdury to tak samo ktos moze powiedziec o każdej wypowiedzi , twojej równiez.
a po za tym główne pytanie w tym temacie nie dotyczyło czy dawać słoiczki czy nie , tylko jkaie mleko podac dziecku , bo to jest dla mnie istotne.
Pozdrawiam:)
napisał/a:
cohenna
2009-02-14 14:57
Ja swojem małej od początku gorowałam zupki ze swoich warzyw i mięska.... Taki mały plus mieszkania na wsi :)
Jest wiele produktów z których można gotować zupki dziecku. I za każdym razem może być inna smakowo. Więc nie powinny się one znudzić twojemu maluchowi.
Jest wiele produktów z których można gotować zupki dziecku. I za każdym razem może być inna smakowo. Więc nie powinny się one znudzić twojemu maluchowi.
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-14 15:09
Fajnie że masz możliwość gotować , z pewnych składników , uważam , że to duży plus.
pozdrawiam
napisał/a:
cohenna
2009-02-14 15:18
A czemu ty nie masz takiej możliwości...?
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-14 17:31
Bo nie mieszkam na wsi ani nie mam swojego ogródka , żeby mieć swoje pewne składniki
napisał/a:
cohenna
2009-02-14 17:46
a od rodziny, znajomych...??
od osoby od której zawsze kupujesz...?
przecież te słoiczkowe obiadki tez nie są "pewne"
napisał/a:
emila3000
2009-02-14 23:44
nestle robi tez kaszki bez mleka i ja takie daje... sa chyba w 6 smakach... fajna jest tez kaszka 8 zboz...
ja daje kaszke na gesto na kolacje i Julka ie ma problemow z brzuszkiem... tylko ze ona takiej calkowicie na gesto nie chce jesc...
po tygodniu dziecko powinno przestac sie budzic w nocy... a probowalas mu dawac wiecej mleka w dzien (wieksze porcje) czy tylko zjada tyle i nie chce juz wiecej... jezeli ta woda nie pmoze to musisz pomyslec co z posilkami w ciagu dnia jest nie tak...
jogutry to albo za sloiczka, wszystkie firmy je maja (gerber, hipp, bobovita...) albo nestle misiowe jogurty... ale takie duze dziecko juz moze zjesc jogurt np Danona naturalny... pelnotlusty koniecznie... i spokojknie nic mu nie bedzie... mozesz sobie poczytac jaki jest bajlepszy jogutr dla dziecka... bo ja sie narazie nie orientuje czy kupowac z duzej firmy czy z jakies malej mleczarni... gdzies czytalam ze mozna do narmalnego jogutru dac mleko modyfikowane i postawic przy grzejsniku na kilka h i zrobi sie jogutr... :rolleyes:
do tego jogutru mozna dac wszystko... albo deserek, albo swierze owoce - jabuszko, maliny, jagody i bedzie pycha...
a danonkow nie mozna bo zawieraja duzo cukru... po co dziecku cukier...
co do jajka to zacznij pomalu dawac cale jajko... bo dziecko juz powinno jesc... z dnia na dzien zwiekszaj ilosc az dojdziec do calego jajka... jajko ma duuuzo wit D... i nie bedzie potrzeby dawac danonkow..:cool:. ktore sa przereklamowane zreszta... nawet kiedys mialam ulotke z danona i tam byla taka tabelka... danonki nie byly na pierwszym miejscu wcale... dlatego chyba ich nawet w ogole nie dam Julce... jak juz bede miala ochote dac jej cukier do jej kupie Paule... ;p
ja tez daje sloiczki... i bede je dawac... i nie uwazam ze jestem leniwa...
nie sluchaj tych glupot ze sloiczki maja konserwanty bo to jest nieprawda... po prostu sa pasteryzowane i dlatego tak dlugo trzymaja... wszystko jest kontrolowane i nie moga sobie pozwolic na takie sprawy... dziewczyny do dzemu tez dajecie benzoesan sodu ze wam stoja te sloiki po 20 lat w piwnicach i nic im nie jest... ? gratulacje za pomyslowosc... i nie warto dziecku dawac za wczesnie doroslego jedzenia bo tylko mozna mu krzywde zrobic... chociaz bylo pelno taki ekspertek ktore dziecku rozszerzaly diety na podstaie produktow z McDonalda... jezeli masz dostep do ekologicznych, wiesz jak sie powinno gotowac dla dziecka to prosze bardzo... bo nie wystarczy wrzucic do gara i dodac najlepiej kostke rosolowa...
z ta wedlina tez bym sie nie spieszyla... bo to tam to jest tej chemi pelno, duzo soli uzywanej do peklowania... mozna kupic troche miesa i upiec samemu... duzo filozofii z tym nie ma... i bedzie zdrowe...
a to mleko 3 to narazie zostaw.... jezeli dalas dopiero jedna mierke to nic nie bedzie... poczekaj troche... jezeli nie chcesz zmieniac mleka na inna firme to tez nie zmieniaj...
ja daje kaszke na gesto na kolacje i Julka ie ma problemow z brzuszkiem... tylko ze ona takiej calkowicie na gesto nie chce jesc...
po tygodniu dziecko powinno przestac sie budzic w nocy... a probowalas mu dawac wiecej mleka w dzien (wieksze porcje) czy tylko zjada tyle i nie chce juz wiecej... jezeli ta woda nie pmoze to musisz pomyslec co z posilkami w ciagu dnia jest nie tak...
jogutry to albo za sloiczka, wszystkie firmy je maja (gerber, hipp, bobovita...) albo nestle misiowe jogurty... ale takie duze dziecko juz moze zjesc jogurt np Danona naturalny... pelnotlusty koniecznie... i spokojknie nic mu nie bedzie... mozesz sobie poczytac jaki jest bajlepszy jogutr dla dziecka... bo ja sie narazie nie orientuje czy kupowac z duzej firmy czy z jakies malej mleczarni... gdzies czytalam ze mozna do narmalnego jogutru dac mleko modyfikowane i postawic przy grzejsniku na kilka h i zrobi sie jogutr... :rolleyes:
do tego jogutru mozna dac wszystko... albo deserek, albo swierze owoce - jabuszko, maliny, jagody i bedzie pycha...
a danonkow nie mozna bo zawieraja duzo cukru... po co dziecku cukier...
co do jajka to zacznij pomalu dawac cale jajko... bo dziecko juz powinno jesc... z dnia na dzien zwiekszaj ilosc az dojdziec do calego jajka... jajko ma duuuzo wit D... i nie bedzie potrzeby dawac danonkow..:cool:. ktore sa przereklamowane zreszta... nawet kiedys mialam ulotke z danona i tam byla taka tabelka... danonki nie byly na pierwszym miejscu wcale... dlatego chyba ich nawet w ogole nie dam Julce... jak juz bede miala ochote dac jej cukier do jej kupie Paule... ;p
ja tez daje sloiczki... i bede je dawac... i nie uwazam ze jestem leniwa...
nie sluchaj tych glupot ze sloiczki maja konserwanty bo to jest nieprawda... po prostu sa pasteryzowane i dlatego tak dlugo trzymaja... wszystko jest kontrolowane i nie moga sobie pozwolic na takie sprawy... dziewczyny do dzemu tez dajecie benzoesan sodu ze wam stoja te sloiki po 20 lat w piwnicach i nic im nie jest... ? gratulacje za pomyslowosc... i nie warto dziecku dawac za wczesnie doroslego jedzenia bo tylko mozna mu krzywde zrobic... chociaz bylo pelno taki ekspertek ktore dziecku rozszerzaly diety na podstaie produktow z McDonalda... jezeli masz dostep do ekologicznych, wiesz jak sie powinno gotowac dla dziecka to prosze bardzo... bo nie wystarczy wrzucic do gara i dodac najlepiej kostke rosolowa...
z ta wedlina tez bym sie nie spieszyla... bo to tam to jest tej chemi pelno, duzo soli uzywanej do peklowania... mozna kupic troche miesa i upiec samemu... duzo filozofii z tym nie ma... i bedzie zdrowe...
a to mleko 3 to narazie zostaw.... jezeli dalas dopiero jedna mierke to nic nie bedzie... poczekaj troche... jezeli nie chcesz zmieniac mleka na inna firme to tez nie zmieniaj...
napisał/a:
ASHANTI3
2009-02-15 07:19
Dziękuję Ci Emila naprawde bardzo się cieszę z twojej wypowiedzi. Wkórzyłam się troche na tamta wypowiedz , wiesz która:).
Wiesz z tą wędlinką to tak troszke będe mu dawać , ale nie za dużo , wczoraj naprzykład dostał pół plasterka szyneczki i maleńką kromeczkę angielki , pokroiłam to na drobno i mu dałam , smakowało mu bardzo.
Zrobiłam tak jak radziłyście , żeby w nocy nie dawać mleka , więc nie dałam , dostał wode , ale nie jest przyzwyczajony wiec sie krztusił itd ale wypił i wkońcu poszedł dalej spać. Chciałam dac mu rano jak wstał mleko tak jak ktoś radził , ale co ty nie chciał wyplówał , wiec przelałam do miseczki i dosypałam kaszki ryżowej , ale też nie zdało to egzaminu , nie zjadł i własnie pójdę to wylac niestety. On juz sie przyzwyczaił , że rano je dobra kaszkę mleczno ryżową nestle , rózne mu daje smaki.
Dokładnie tak sądzilam , ze z tymi słoiczkami to bzdury , bo wiadomo , że to jest badane , ale powiem Ci ze bardzo bużo ludzi je krytykuje.
od dzisiaj zacznę dawać mu więcej deserków , owoców i dwa dania a nie jedno tak jak dostawał.
Wiesz co cały czas mam probme z tym jajkiem , jak mam je zaczac dawac???
dac tak jak dostaje zółtko i np kawałek białka???????
a powiedz mi jeszcze Emilio jak zacząć dawać mu np: kaszke manne i jaka polecasz , bo nam pani doktor powiedziała , ze najlepiej poczekac z tym do skończenia przez dziecko roku , bo bardzo dużo jest teraz uczulonych dzieci .
A jak to jest z ta kaszke 8 zbóż , bo widze ze duzo osóbek ją poleca , naprawde jest taka dobra????
Emilia3000, wiesz i cały czas zastanawiam sie nad tym mlekiem,bo sama napisałaś ,że nie powinno sie dawać dwóch rodzai mleka,więc skoro mały je kaszki Nestle,to co polecesz?
Pozdrawiam
napisał/a:
aniap1
2009-02-15 21:29
Ashanti - jest manna z bobovita po 6 miesiącu
A co do gotowania to na małych bazarkach można dostać dobre mięsko , warzywa. Jeszcze jak się powie że dla dziecka to ładniejszy kawalek mięska znajda . Ja też daje sloiczki ale za jakiś miesiąc mam też zamiar zacząć gotować jakieś zupki żeby troszkę urozmaicić. Bo do zupki w sumie można różne rzeczy dodac i w różnych proporcjach . No i chce zobaczyć czy synkowi będą smakowały moje wyroby :).
jak dajesz kaszki nestle , to mleko może też z nestle ..
ja wogóle nie chce synkowi kaszek dawać
A co do gotowania to na małych bazarkach można dostać dobre mięsko , warzywa. Jeszcze jak się powie że dla dziecka to ładniejszy kawalek mięska znajda . Ja też daje sloiczki ale za jakiś miesiąc mam też zamiar zacząć gotować jakieś zupki żeby troszkę urozmaicić. Bo do zupki w sumie można różne rzeczy dodac i w różnych proporcjach . No i chce zobaczyć czy synkowi będą smakowały moje wyroby :).
jak dajesz kaszki nestle , to mleko może też z nestle ..
ja wogóle nie chce synkowi kaszek dawać