Jesienne mamusie 2013

ankasos25
napisał/a: ankasos25 2014-01-04 14:26
Dzieeeki za komplementy :D musze przyznac dzieci nam sie udały :)

zakładam czapke bo na naszym poddaszu jest dosc zimno i my przyzwyczajeni a młody jak tylko mniej ubrany lub ta łysa glówke wystawi to od razu broda lata z zimna i czkawke ma a jak ma czkawke to ulewa :)
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2014-01-04 20:16
No to i ja wrzucam aktualne bo wczorajsze fotki moich dzieci (akurat JUla miala przyplyw milosci do brata i kazala go sobie na kolanach posadzic :) Przytulala go, glaskala i mowila, ze go kocha :)



"Kochany braciszek"

ankasos25
napisał/a: ankasos25 2014-01-05 09:14
Ale fajne dzieciaczki :D

i fajnie jak już takie wieksze, ja czekam na ten moment jak lena będzie mogła się z bratem pobawić jak główkę będzie już trzymał itp
napisał/a: Annjan 2014-01-05 11:45
Netinka Michaś bardziej od kościelnych klimatów lubi muzykę:) aż w szoku jestem że taki szkrab może tak reagować. Jak mu puszczam w domu piosenki to aż się zaśmiewać zaczyna w głos. No a kościele jak organy zagrały to słuchał i co raz się uśmiechał.
Smerfetka słodkie maluchy masz. A jak z Malutkiej starsza siostra jest!!!
No a to mój szkrab
napisał/a: Annjan 2014-01-05 11:49
No ale żeby nie było tak pięknie to mamy problem z kupami - co raz albo zielona pójdzie albo rzadka jak woda... już na prawdę pilnuję się jak nie wiem żeby nic nie jeść niedozwolonego i to na nic. Nabiału w ogóle nie dotykam bo po nabiale miał kolki i ryczał jak opętany... Poradzicie coś??
ankasos25
napisał/a: ankasos25 2014-01-05 20:36
Annjan jedyne co znalazłam to takie coś:
...


Powodem pojawiania się zielonej kupy u dziecka karmionego piersią może być również brak równowagi w dwóch typach mleka matki. Pierwsze mleko, jakie wychodzi z piersi jest rzadsze i ma niższą zawartość tłuszczu. Po pewnym czasie mleko jest bogatsze i bardziej tłuste. Niemowlęta dostają czasami zbyt dużo rzadkiego mleka i zbyt mało gęstego. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy matka zmienia często pierś, zamiast pozwolić dziecku na nakarmienie się jedną.

Innym wytłumaczeniem zielonego zabarwienia kału dziecka jest tendencja organizmu do wytwarzania stolców o tym kolorze. Odcień kupy jest różny u każdego dziecka. Wszelkie odcienie żółci, musztardy, a nawet kolor żółto-zielony, to norma u niemowląt. Jeśli dziecko przybiera na wadze i jest szczęśliwe, nie ma czym się martwić


z tego co pamiętam lena miewała często takie kupy dziwne rzadkie zielonkawe ze śluzem ale lena była butelkowa i szczerze mówiąc nie wiem skąd takie kupy nic wiecej jej nie dolegało, dopiero jak była trochę starsza i jadła już różne rzeczy to przypałętała nam się nietolerancja tłuszczy pod żadną postacią i to była masakra...dieta przez pół roku a i tak nam powróciła przypadłość :/
napisał/a: Netinka 2014-01-06 13:25
Witajcie!
Anjan moj Wojtek tez ma ten sam problem! Analizowałam kazda mozliwosc ale nic nie przynosi efektu!kupy sa brzydkie zielone wodniste ze sluzem :( tragedia a mlody jest przy tym okropnie marudny! Juz doła mam karmiac go jem wszystko delikatne zero nabiału i nic! A butelki do ust nie weźmie!
napisał/a: Aniinka 2014-01-06 16:21
dziewczyny a próbowałyście odstawic witaminy u dzieci np na tydzień? wit k i d są na olejach i mogą wywoływać kolki, bóle brzuszka i takie kłopoty z kupą. oczywiście nie dotyczy to wszystkich dzieci ale tych "wrażliwszych"

Netinka Twoj synek to kopia synka mojej cioci aż w szoku byłam jak fote na fb zobaczyłam :D
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2014-01-06 20:29
Slicznie maluszki trzymaja glowki!

Annjan nie wiem co Ci doradzic, mysle ze jak zaczniesz rozszerzac diete u Michalka to te kupy beda inne...

My za 2 tygodnie zaczynamy rozszerzanie diety od jabluszka... Juz nie moge sie doczekac, chociaz pewnie skonczy sie na pluciu... :p
napisał/a: Annjan 2014-01-06 22:09
No Michaś nie jest przy tym marudny i nie boli go brzuszek odkąd nie tykam nabiału ale dacie wiarę że łyk mleka albo plasterek sera i bach kolka z powrotem??!!! Ładnie też przybiera i rośnie co widzę po ubrankach więc nie wszczynam żadnych alarmów no bo chyba i nie ma po co. I u niego to jest tak na zmianę - jedna zielona jak trawa a potem ładna i potem znowu wodniste albo zielone i tak w koło Macieju.
Aniinka sama nie wiem czy nie spróbuję odstawić mu tych witamin ale tak sobie myślę że jakby to od tego było to by mu się chyba w ogóle ładne nie pojawiały.
No ale przez to wszytko z tym jego brzuszkiem my chyba poczekamy jeszcze trochę z rozszerzaniem diety. W środę mamy szczepienia to się jeszcze lekarki poradzę co robić...
Monika1984r
napisał/a: Monika1984r 2014-01-07 10:40
hej
my dziś odprowadziliśmy do przedszkola Weronikę więc siedzimy spokojnie z Michałem hehe.
Mój ma problem z robieniem kopy ehh męczy się chłopak ale mam nadzieję że się unormuje.
Śliczne zdjęcia :)
napisał/a: Monika09 2014-01-07 11:07
heja

witam po dluuugiej przerwie. jakoś nie mogłam się zebrać do kompa. święta przeszły spokojnie, sylwester spędzaliśmy sami w domu.
2 stycznia byliśmy na pierwszym szczepieniu. Kuba ważył 6,200!!! rośnie świetnie, tyle, że rozpieszczony, lubi się nosić, a mnie już kręgosłup wysiada. jak go wyjmuje z wanienki (mała wanienka wsadzona w dużą wannę) to się muszę podpierać jakoś bo strasznie mnie plecy bolą... ale dobrze, że zdrowy...

jeśli chodzi o kupy to moja historia jest jeszcze inna. np wczoraj Kuba zrobił pierwszą kupę od czterech dni. chyba wam już o tym pisałam... po licznych konsultacjach lekarka stwierdziła, że są takie dzieci "bezresztkowe". takie dzieci robią kupę nawet raz na 5 dni i nie jest to powód do paniki.

jeśli chodzi o zielone kupy, to położna powiedziała, że czasem, jak dziecko za dużo się nawdycha powietrza z dworu to kupa jest zabarwiona na zielono. mówiła tylko, że jeśli jest nadmiernie rzadka albo ze śluzem to warto powiedzieć lekarzowi.

wasze dzieci śliczne. Netinka, jak Mały ładnie głowę trzyma...

postaram się foty jakieś wrzucić za chwile...

trzymajcie się cieplo