Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Lipcowe mamusie 2009 !
Waga .. bagatela ....6.230:D
wyjątkowo nie marudziła po szcpieniu i bardzo mnie to cieszy.Kolejne szepienie w ten sam dzien co kolejna kontrola bioderek .. no mi to potrafia daty wrypac :D
I dzis znowu lece do karbówki po kolejne wnioski bo moge juz złozyć o rodzinne na kolejny okres :D nie no ja to sie mam ale za to wiem na co przeznacxze te pieniądze !!! Zapisuje sie na siłownie trzeba wrócić do poprzedniej figury .. czyli jakiś rok przed ciąża .. 63 kg
a co do spania w dzien, to jak chcem aby dluzej pospala to okrywam ja z 3 kocami aby miala super cieplo i jak sie ulula to slodko i dlugo spi w ciepelku :)
Ale tu pustki... Ja też nie zaglądałam bo mi mąż zabrał komputer.
Mała jest już taka fajniutka - uśmiecha się, "gada" po swojemu, trzyma grzechotki. W nocy wstaję do niej tylko raz tak koło 2 (usypia około 21), więc jest dobrze. W dzień śpi 2-3 godzinki tak ok. 12 zasypia i mogę zrobić coś w domu.
Kupiłam sobie karnet na basen i w czwartek zamierzam się wybrać. Trzeba się wziąść za siebie:)
No i jest niesamowicie ruchliwa. Jak ją kompie to jestem cała mokra. A czasami nie mogę jej załóżyć pampersa, tak wierzga tymi nogami. Często mi się zdarza że go wtedy źle założę i coś z boku wypłynie. Kupki robi co dwa, trzy dni, ale jak już zrobi to też cała jest do przebrania. Nie wiem dlaczego ale wypływa jej górą, bo to takie rzadkie jak rozwolnienie. Ogólnie rzecz biorąc, często się przebieramy. A lubi to jak cholera. Sąsiedzi na pewno ją słyszą momentami. Jak wyjmuje ją z wanienki to uśmiech jej nie schodzi dopóki jej nie ubieram, potem to już jest krzyk.
Z pokarmem to już się wszystko wyregulowało. Pije oczywiście kiedy chce, ale te przerwy są już dość długie. Od 2 do nawet 5 godzin - to oczywiście w nocy.
dzis ola zamiast spac od 20 do 6 to spala do 7 :) kochany śpioszek :)
A ja dorobiłam sie 2go dziecka-------------- szczeniaka:D:D tak wiec mam wesoło w domu Nikola juz zaczyna przekręcac sie z brzuszka na plecy i... tylko jakos zabawki jej nie interesuja woli mi kilka"liści spfzedac" .. no cóż napisac moge tylko jak jestem u rodziców ..
Fotek nie mam bo sie aparat spier....:x ale jak to sie zaraz dziadków namówi na nowy no w koncu Niloka juz z 3 tyg fotek nie miała robionych ... ehh a juz tak wysoko głowke i klatke podnosi .... ide mała ululac:]
Bartus bardzo ladnie podnosi glowke i klatke, a przedwczoraj zaczal przewracac sie z brzuszka na plecki. Ciezko mu narazie idzie ale chlopak probuje. Teraz dopiero sie zacznie pilnowanie zeby nie spadl z lozka. Za to moj pies, gdybym tylko pozwolila to wszystko by robil przy maluszku. Jak nie skrzycze to nie odejdzie, probuje lizac po raczkach, po buzi, dzielnie kroczy przy wozku i nie pozwala sie zblizyc obcemu czlowiekowi a psa to by zagryzla
Po kazdej kapieli sprzatam cala lazienke bo zalana jest wzdluz i wszerz. A tak ladnie guga calymi dniami, po prostu cudo.
A wy jak spedzacie czas ze swoimi pociechami?