Maluszki Sierpień-Wrzesień 2010
napisał/a:
~podolec
2011-05-30 13:36
Wiola ale każde dziecko jest inne,nie panikuj.
Niunia je na noc ok20 kaszkę lub po 20-ok150ml a potem rano ok5mleko.
Synek jadł na wieczór kaszkę taj jak Iza a mimo to w nocy ok1butla i potem ok4 też butla,dwie porcje jadł do ponad roku,potem jedna zabrałam a jak skończył rok i 7miesiecy odstawiłam mu nocne papu wcale.
Niunia je na noc ok20 kaszkę lub po 20-ok150ml a potem rano ok5mleko.
Synek jadł na wieczór kaszkę taj jak Iza a mimo to w nocy ok1butla i potem ok4 też butla,dwie porcje jadł do ponad roku,potem jedna zabrałam a jak skończył rok i 7miesiecy odstawiłam mu nocne papu wcale.
napisał/a:
PaulinaP8109
2011-05-30 15:29
Dzien dobry :) mozna?
wiem, ze sie na chloste powinnam szykowac, ale wybaczcie. U nas jak nie urok to sraczka za przeproszeniem i nie ma jakos czasu.
Synus poszedl na spacerek z babcia, wiec mam chwile. Mialam cos w ogrodku zrobic, ale jakos mi sie nie chce. Len ze mnie okropny, wiem :D
rosnie nam chlopak jak na drozdzach. Zdrowy i wesoly:) juz odpalam drugiego kompa, zeby jakies zdjecia wrzucic i sie wreszcie pochwalic. Przede mna ciezki egzamin z bycia mama na odleglosc kazdego dnia po 10 godzin. 6 czerwca wracam do pracy. Oj bedzie bolalo. Grafik na pierwszy tydzien opieki nad Blazejkiem ustalony i rodzice moga spokojnie isc do pracy. Tata przyzwyczajony do wychodzenia do pracy, ale mama to nie bardzo...
Mielismy 2 kontrole z osrodka adopcyjnego. Pani powiedziala, ze lepiej trafic nie mogl. Mama biologiczna utrzymuje z nami kontakt i planuje w najblizszym czasie wizyte. Bardzo odpowiedzialna dziewczyna. Ma 17 lat i jej sie wpadlo. W domu nie ma warunkow, chlopak zostawil, a ona chce sie uczyc. Jak odbieralismy naszego Skarba ze szpitala pielegniarka powiedziala nam, ze jego mama bardzo by chciala, zeby mial na imie Blazej. I jest Blazej :) Jak pierwszy raz rozmiawialam z nia przez telefon, to poprosila, zebym odeszla jak najdalej od dziecka, bo jezeli ona go uslyszy to jej serce peknie. Ostatnio z mezem ustalilismy, ze zaprosimy ja do nas. Ucieszyla sie i poprosila o kilka dni na przygotowanie psychiki.
Teraz musze pozmniejszac zdjecia i wrzuce.
Buziaki Mamuski i Zebolowe Potwory ;)
wiem, ze sie na chloste powinnam szykowac, ale wybaczcie. U nas jak nie urok to sraczka za przeproszeniem i nie ma jakos czasu.
Synus poszedl na spacerek z babcia, wiec mam chwile. Mialam cos w ogrodku zrobic, ale jakos mi sie nie chce. Len ze mnie okropny, wiem :D
rosnie nam chlopak jak na drozdzach. Zdrowy i wesoly:) juz odpalam drugiego kompa, zeby jakies zdjecia wrzucic i sie wreszcie pochwalic. Przede mna ciezki egzamin z bycia mama na odleglosc kazdego dnia po 10 godzin. 6 czerwca wracam do pracy. Oj bedzie bolalo. Grafik na pierwszy tydzien opieki nad Blazejkiem ustalony i rodzice moga spokojnie isc do pracy. Tata przyzwyczajony do wychodzenia do pracy, ale mama to nie bardzo...
Mielismy 2 kontrole z osrodka adopcyjnego. Pani powiedziala, ze lepiej trafic nie mogl. Mama biologiczna utrzymuje z nami kontakt i planuje w najblizszym czasie wizyte. Bardzo odpowiedzialna dziewczyna. Ma 17 lat i jej sie wpadlo. W domu nie ma warunkow, chlopak zostawil, a ona chce sie uczyc. Jak odbieralismy naszego Skarba ze szpitala pielegniarka powiedziala nam, ze jego mama bardzo by chciala, zeby mial na imie Blazej. I jest Blazej :) Jak pierwszy raz rozmiawialam z nia przez telefon, to poprosila, zebym odeszla jak najdalej od dziecka, bo jezeli ona go uslyszy to jej serce peknie. Ostatnio z mezem ustalilismy, ze zaprosimy ja do nas. Ucieszyla sie i poprosila o kilka dni na przygotowanie psychiki.
Teraz musze pozmniejszac zdjecia i wrzuce.
Buziaki Mamuski i Zebolowe Potwory ;)
napisał/a:
PaulinaP8109
2011-05-30 16:27
No tak- nie moge znalezc pendrive'a, zawiesil mi sie komputer i zbilam ulubiony kubek mojego meza... Zdolniacha- nie ma co. Wiec jak narazie bedzie jedna fotka. Oto moj Ksiaze :D
napisał/a:
bazumik
2011-05-30 19:13
Witam!U małej właśnie 8smy zębolek wykiełkował.
napisał/a:
~podolec
2011-05-31 11:14
Paulinko super kawaler,imię też fajne.
A lanie owszem należy ci się ale co by rodzina powiedziała jak byś na pupsku nie mogła usiąść
A lanie owszem należy ci się ale co by rodzina powiedziała jak byś na pupsku nie mogła usiąść
napisał/a:
gizelka79
2011-06-02 23:20
Witam was wszystkie kochane mamusie:)...Ja po pracy...jutro mam na 11-19.
Paulinko jesteś nasza i kochany ten was Błażejek:) Ależ on jest ślczny-zakochałam się....,ale my chcemy więcej zdjęć;). Podziwiam cię za wszytko...
Jak długo jeszcze potrwa ta procedura adopcji?...
A my? Michaś ma 6ząbków i 7-my w drodze....stoi wariat mały-i tylko mama,wszędzie za mną idzie(raczkuje). A ja pracuję sobie i jestem zadowolona z pracy....
Paulinko buziaczki dla was!
Ewciu jak am wy?
Groszek odezwij się co u was?-napisz coś na gg....
Bazumik to nieżle idą małej ząbki:)
Wioleczka dasz radę.....za jakiś czas e wszystkie problemy zostaną tylko wspomnieniem na które będziemy się uśmiechać!
Pozdrawiam i buziolki dla was wszystkich!
Paulinko jesteś nasza i kochany ten was Błażejek:) Ależ on jest ślczny-zakochałam się....,ale my chcemy więcej zdjęć;). Podziwiam cię za wszytko...
Jak długo jeszcze potrwa ta procedura adopcji?...
A my? Michaś ma 6ząbków i 7-my w drodze....stoi wariat mały-i tylko mama,wszędzie za mną idzie(raczkuje). A ja pracuję sobie i jestem zadowolona z pracy....
Paulinko buziaczki dla was!
Ewciu jak am wy?
Groszek odezwij się co u was?-napisz coś na gg....
Bazumik to nieżle idą małej ząbki:)
Wioleczka dasz radę.....za jakiś czas e wszystkie problemy zostaną tylko wspomnieniem na które będziemy się uśmiechać!
Pozdrawiam i buziolki dla was wszystkich!
napisał/a:
~podolec
2011-06-03 10:23
Gizelko mam nadzieje że w następnym tygodniu wyślę ci to co obiecałam,teraz z kasa było krucho.
U nas w mare,pupa odparzona,od wczoraj smarujemy Linomagiem-oby pomógł
U nas w mare,pupa odparzona,od wczoraj smarujemy Linomagiem-oby pomógł
napisał/a:
bazumik
2011-06-04 12:32
gizelka-moja mała też wszędzie by za mną chodziła,czasem jak położę ją na podłoge wyczuwa że chce ją zostawić i piszczy żebym spowrotem wzięła ją na ręce,no i nie raz musiałam iść z nią na ręku sikać.
No cieplutko wreszcie się zrobiło choć niby do końca tego tyg miało być niby pochmurno.Rano po śniadaniu zazwyczaj rozściełam na balkonie moim małym i sobie tam siedzą a Inga przeważnie stoi przy szczebelkach i sobie wygląda.Teraz 2 dni byliśmy u rodzinki na wsi-jak wczoraj małą odłożyłam na noc spać to obudziła się po 8 godz,pokarmiła się i na nocniczku ładnie posiedziała.Ząbki cały czas idą bo wkłada stale coś do buzi i paluchy pcha.
No cieplutko wreszcie się zrobiło choć niby do końca tego tyg miało być niby pochmurno.Rano po śniadaniu zazwyczaj rozściełam na balkonie moim małym i sobie tam siedzą a Inga przeważnie stoi przy szczebelkach i sobie wygląda.Teraz 2 dni byliśmy u rodzinki na wsi-jak wczoraj małą odłożyłam na noc spać to obudziła się po 8 godz,pokarmiła się i na nocniczku ładnie posiedziała.Ząbki cały czas idą bo wkłada stale coś do buzi i paluchy pcha.
napisał/a:
~podolec
2011-06-04 21:29
Ja ze starszymi też chodzilam do łazienki,pewnie i z tą będę
napisał/a:
~podolec
2011-06-10 13:11
Mamy drugi ząbek
napisał/a:
Wioleczka
2011-06-14 13:46
Hej
Na początku- Paulinko- gratuluję ślicznego synka!!! jest przeuroczy i imię też super!!! Na pewno świetnie sprawdzisz się jako mama. Ale pewnie mamie biologicznej będzie bardzo ciężko i pewnie ja na jej miejscu nie dałąbym rady się spotkać serce by mi pękło. Najlepiej jakby zaczęła wszystko od nowa... ale w każdym razie fajnie że to dzieciątko trafiło do Was bedzie miało super warunki kochających rodziców i w ogóle miłość...
A co u reszty?
Ewcia- gratuluję kolejnego ząbka- u nas dziś wyszedł drugi dopiero.
Gizelka jak tam sobie radzisz w pracy i jak mały z kim zostaje?
Groszek - co u Ciebie bo znaku życia nie dajesz?
Kasia- to samo??
Mój mały oststnio marudny byłó pisłam Wam i nie wiedziałam czego niby każdy mówi żeby ale żeby swoja droga a on sie rzuca w nocy płacze w dzien tez marudzi i bylismy u lekarza i niby zab mówi a le dała skierowanie na mocz bo mi o goraczkuje od zeszłego czwartku i zrobilismy w piatek i wczoraj bylismu u lekarza i wyszło że ma jakies bakterie w moczu i wogóle i teraz antybiotyk. Czyli była przyczyna a nie mi wszyscy wmawiali że ząb jak widziałam że coś innego. Ale dobrez ze wiadomo i jak biedny sie wyleczy to myśle że będzie lepiej.
W ogole teraz sięwszystko pokomplikowało ale o tym innym razem bo musze lecieć coś działąć.
Pozrdrawiam
Na początku- Paulinko- gratuluję ślicznego synka!!! jest przeuroczy i imię też super!!! Na pewno świetnie sprawdzisz się jako mama. Ale pewnie mamie biologicznej będzie bardzo ciężko i pewnie ja na jej miejscu nie dałąbym rady się spotkać serce by mi pękło. Najlepiej jakby zaczęła wszystko od nowa... ale w każdym razie fajnie że to dzieciątko trafiło do Was bedzie miało super warunki kochających rodziców i w ogóle miłość...
A co u reszty?
Ewcia- gratuluję kolejnego ząbka- u nas dziś wyszedł drugi dopiero.
Gizelka jak tam sobie radzisz w pracy i jak mały z kim zostaje?
Groszek - co u Ciebie bo znaku życia nie dajesz?
Kasia- to samo??
Mój mały oststnio marudny byłó pisłam Wam i nie wiedziałam czego niby każdy mówi żeby ale żeby swoja droga a on sie rzuca w nocy płacze w dzien tez marudzi i bylismy u lekarza i niby zab mówi a le dała skierowanie na mocz bo mi o goraczkuje od zeszłego czwartku i zrobilismy w piatek i wczoraj bylismu u lekarza i wyszło że ma jakies bakterie w moczu i wogóle i teraz antybiotyk. Czyli była przyczyna a nie mi wszyscy wmawiali że ząb jak widziałam że coś innego. Ale dobrez ze wiadomo i jak biedny sie wyleczy to myśle że będzie lepiej.
W ogole teraz sięwszystko pokomplikowało ale o tym innym razem bo musze lecieć coś działąć.
Pozrdrawiam
napisał/a:
~podolec
2011-06-15 08:53
Wiolu co się dzieje?
Gratulacje ząbków.Dobrze że byłas u lekarza,maly przyjmie antybiotyk i będzie zdrowy
Gratulacje ząbków.Dobrze że byłas u lekarza,maly przyjmie antybiotyk i będzie zdrowy