Maluszki Sierpień-Wrzesień 2010

napisał/a: Wioleczka 2011-04-21 11:28
Hej mamusie. Ja na momencik. Walczę z porządkami i nie wiem czy sie wyrobię bo mały cały zeszły tydz ostro chorował i te biegunki i wszystko się złożyło i co 2 dni do lekarza z nim jeździła żeby mi sie nie odwodnił . Już jest lepiej. Kaszel przeszedł i czasem nosek ma zatkany, gardło chyba tez ok, biegunki przeszły. Teraz chyba ząbkuje. Jest taki marudny i nie do wytrzymania że czasami juz nie mogę. Ciężko się wyrobić ze wszystkim a jak nie śpi to nic nie mogę zrobić.Juz chyba tu tydz nie zaglądałam. I nie wiem czy zaglądnę przed świętami także życzę wszystkim mamusiom i maluszkom zdrowych, wesołych świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa.
Trzymajcie się zdrowiutko.
Pa
napisał/a: KasiaKubus 2011-04-21 12:38
Wioleczka uuu to się masz z tym choróbskiem.Niech Twoje dzieciątko jak najszybciej wraca do zdrowia.Cieszę się że jest lepiej teraz będzie szło ku dobremu :)
Wiolu ja też Ci życzę (wam) Wesołych świąt,zdrowych,pogodnych, smacznego jajka oraz mokrego dyngusa.Miłego dnia kochane :)
napisał/a: KasiaKubus 2011-04-23 16:30
Cześć dziewczynki co u was widzę że słabo zaglądacie tutaj.
Jak tam przygotowania?
U mnie już prawie wszystko zrobione,sałatka gotowa,ale trochę jeszcze pracy zostało.
Wpadnę dziś jeszcze z życzeniami do was :)
Pozdrawiam was kochane moje :)
napisał/a: KasiaKubus 2011-04-23 23:40
Wesołego alleluja kochane.Zdrowych spokojnych i wesołych świąt.Oraz mokrego dyngusa wam życzymy pozdrawiamy i buziaczkujemy was :)

napisał/a: gizelka79 2011-04-24 00:36
Witam kochane:) Ja każdej z was i waszym bliskim życzę szczęścia,rodości,usmiechu na twarzy zero zmartwień;) a przede wszystkim zdrowia:)....
Nadrobię was w trakcie Świąt....pozdrawiam i buziaczki!
napisał/a: KasiaKubus 2011-04-24 09:01
Cześć mamusie.U nas nie ma jeszcze śniadania.Gości nie ma a ja głodna jak choroba wrrr
Dzieci ładnie ubrane,wszystko w miarę się toczy....
Gizelko chyba nie masz wiele do nadrabiania...
A ja wam życzę miłego dzionka smacznego śniadania i ogólnie miłego dnia
;)
napisał/a: bazumik 2011-05-03 11:46
Hej!Co tam u Was słychać po Swiętach?My byliśmy u drugiej babci pierwszy raz i na urodzinach u kuzynki.Mała do każdego szła na ręce,nikogo się nie bała.A od wczoraj ma następny 6 sty ząbek.
U Was też tak zimno bo u nas strasznie,nawet na spacerze nie byłyśmy.
napisał/a: gizelka79 2011-05-07 20:59
Witam was kochane....chyba nasze wspólne forum zamiera :(....
Ja pracuję i troszkę brakuje mi czasu....za co przepraszam.
Wiecie co jestem zadowolona z pracy i ciesze się,że mam tą prace....:). Zawsze już do przodu....dużo nie ma kasy ale lepsze to niż nic!
Michaś wszystkiego się łapie i staje a potem puszcza....ma 4 ząbki. I woła TATA a MAMA nie chce za nic....:cool:
Zdrowy i nie choruje....raczkuje pełną parą....
Co u was? Jak wasze maluszki? Pozdrawiam ciepło wszystkich!
napisał/a: ~podolec 2011-05-09 09:49
Super Gizelko.

U nas cięzko łóżeczko nam się sypie ma ponad18lat,rozkleja sie,brakuje jednego szczebelka,przy śrubach popekało.Wózek gubi jedno koło bo niema tej części co je trzyma,mąż połamał barierkę jak składał wózek do samochodu.Kasy co raz brak,mała ubranek nie ma na wiosne i lato-super po prostu.Mąż z opłatami nie wyrabia i chce wziąśc kredyty by spłacic wszystkie długi-az się boję,jak by tego było mało dzis wjechał babie w tył auta i zderzak musi jej pomalować-żyć nie umierać:mad:
Mała juz obraca sie jak fryga,sama siada a dwa razy ustała sama w łózeczku,ząbków brak
napisał/a: Wioleczka 2011-05-10 22:49
Hej kobietki. Przepraszam że tak rzadko teraz zaglądam ale wiosna się zaczęła i czasu coraz mniej bo i roboty wokół domu więcej a mamy teraz trochę zamieszania bo podwórko będziemy robić a mały mi tez życ nie daje. Znowu sie trochę przeziębił po świętach ma katarek i trochę chyrla ale niby nie jest źle ale nie szczepiliśmy ostatnio na wzw bo poprzedniego dnia coś gorączkę miał. W ogóle ma często podwyższoną temp ni nie wiem czy to na zęby czy co. zębów tez brak, ale dolna jedynka chyba niedługo wyjdzie bo ma ta kropkę już długo a dziąsła białe od dołu i takie rozpulchnięte i tak marudzi. Trochę też leniwy się zrobił, nie chce sam siedzieć najchętniej by się z kims bawił albo żeby ktoś ciągle na niego uwagę zwracał i mu coś opowiadał a sam ani leżęć nie chce ani nie raczkuję tylko coś tam wściekły opowiada krzycząc jak sie go zostawi.
Wasze juz wszystkie raczkują? Ewcia Twoja też już kica? i sama sie tak z pozycji leżacej podniesie do siedzenia? bo mój nie wie jak sie za to zabrac. do raczkowania to nie wiem czy dojdzie bo niby dupcię unosi fajnie i sie tak kiwa ale nie wie jak przebierac kolanakmi żeby do przodu isc jak wezmie raczki do przodu to sie połozy bo nogi zostają w tyle predzej to sie do tyłu przesuwa ciągle i na boki a do przodu nie myśli. Nie wiem jak go przekonać.
Poza tym tez mysle o żlobku dla niego i szukaniu pracy. No ale zobaczymy jak to wyjdzie wszystko a Ty Gizelka z kim małego zostawiasz?
A co u Groszka i Pauliny bo tez nic nie piszą. Kasia przynajmniej widze tu zaglada częściej i fajnie. Urocze masz Kasiu te dzieciaczki... cudaki takie.
Oki lece bo juz poźno a mały mi nie chce w nocy spać. Juz mi rece opadaja bo jeszzce ani raz nocy nie przespał a teraz kiepsko śpi kręci się płacze. Nie wiem czy przez ząbki czy katar czy co innego i musi raz zjeść w nocy przynajmniej 120 ml tak koło 3. A wam jak spią pociechy, pewnie ładnie nocki przesypiaja bez pobudek żadnych?
Oki spadam. Piszcie co u Was częściej i ja sie postaram czesciej zagladac. Ide spac bo moze znowu nocka bedzie ciezka.
Pozdrawiam
napisał/a: 21Groszek21 2011-05-11 22:24
Hej mamusie!
Nie odzywalam sie dlugo bo czasu brak a i laptop mi sie zepsul wiec tak sie zlozylo.
Zabiegana jestem bo mam nowa prace, pracuje 3 dni w tygodniu po 8 godzin a i w domu trzeba zrobic no i wiadomo ze z dzieckiem to ciezko cokolwiek zrobic do konca. Moj Simonek smiga w chodziku po calym domu, juz nie chce siedziec tylko wlasnie albo chodzik albo prowadzac go po domu za raczki:)
Raczkowac jeszcze nie raczkuje, ale jak wspomnialam w chodziku biega po calym domu, wszystko wyciaga z szuflad, jak wypiore mu jego ubranka lub kocyk i widzi na suszarce do ubrac, to podjezdza w chodziku i sobie sciaga:) Moj maly cudak:)
Od ok 2 tygodni mowi mama i baba jak sie bawi to baba a jak chce do mnie mowi mama:D
Tak ogolnie to wszystko ok zadowolona jestem z mieszkania jest ladne, a przede wszystkim cisza, spokoj to najwazniejsze no i Simonek odkad mieszkamy na swoim bardzo sie zmienil, ma miejsce do zabawy takze jest super.
Pozdrawiam Was postaram sie zagladac czesciej
Buziaki dla Was i pociech!
napisał/a: ~podolec 2011-05-12 10:14
Wiolu moja z brzuszka podciąga się jak by na czworaka i zaraz siedzi.Sprytna jest.Zębów brak.W nocy śpi,je ok5rano,rzadko wcześniej.