Marzec 2010

AnkaJ napisal(a):

a to mój łobuziaczek :)

Jeju jaka ona duuża, wygląda na starszą niż 2 latka, no i te kiteczki, jakie ma długie włoski :) slodziaczek mały :)

olisa napisal(a):

a u Nas hmmm.. przechodzimy bunt !!!!!!!!!! już mam dość wrr ale walczymy i się nie poddaje :)
wyszły Filipowi wszystkie 3 uff od grudnia z małymi przerwami był cały czas przeziębiony katar i gardło , wszystko przez ząbkowanie

ojeeej współczuję tego chorowania, u nas juz też są wszysktkie 3 i dzięki temu nocki są spokojniesze, tzn Iza budzi sie tylko raz o 2 albo ok5 woła że chce mleko albo jaja :D taak moje dziecko ma obsesje na punkcie jaj, no ale oczywiście dostaje mleko, za jajami tak nie przepada zjada tylko żółtko, nie wiedzieć czemujak się pytam co jej kupić woła jaja, jak udaje że spaceruje z wózkiem i lalą mówi że idzie po jaja i tak w kółko jaja jaja jaja

olisa napisal(a):

no i na nocnik juz robi prawie cały czas tylko jak się bawi to sie często zapomina i leje w pampka , cały czas go ubieram w pampersa bo jest zimno w mieszakniu a On z tym katarem więc nie chciałam ryzykować

No to super oby mu już tak z tym nocniczkiem zostało!

AnkaJ napisal(a):

moja póki co odpukać nie choruje co bardzo mnie cieszy. Nie wiem czy to zasługa tego tranu i witaminek które jej podaje czy też sama w sobie jest taka odporna...

a ja na początku jesieni podawałam te omega, potem z tego zrezygnowałam i IZa mi nie chorowała ani razu tej zimy, poza grypą żółądkową i raz lekkim katatrem. Nadal je dużo owoców i witamin, uwielbia czerwoną paprykę, nawet cebulę jak kroję to mi nie odpuści musi dostać bo inaczej afera, no i ona ją chrupie jak szalona, ale nadal nie je pieczywa :(

AnkaJ napisal(a):

moja jeszcze w pampka robi nie uczyłam jej jeszcze na razie tylko teorie jej wpajam he he tłumacze jej co to kupka a co siku i gdzie powinny lądować ale na nocnik na razie nie chce siadać tylko w ciuchach także nie zmuszam przed roczkiem ładnie już robiła w nocniczek ale później było zamieszanie z przeprowadzką zaniechaliśmy na jakiś czas i się jej odmieniło. Odstawiłam naukę na lato założę jej majtki i będziemy się uczyć :D Póki co Madzia informuje mnie że właśnie zrobiła siusiu albo kupkę w papersika:rolleyes:

ja jakieś 2-3 tyg temu próbowałam Izę oduczyć. Najpierw jej tłumaczyłam , sama pokazywała gdzie będzie robić, sadzała misie, lalę, nawet im czytała książki jak je sadzała. Jak jej zdjęłam pampka to się cieszyła że szybko biega. Robiła w majty i płakała. 2 dnia podobnie, ale zaczęła wstrzymywać. Udało mi się ja posadzić, ale płakała i w sumie na siłe ją przetrzymałam i zrobiła siusiu, ale płakała. Dostała nagrodę - zabawke małą i ulubiony batonik dla zachęty, dostała tez naklejkę zeby nakleiła ją na nocnik, baaardzo się cieszyła i tak miała za każde siusiu albo kupkę dostac naklejkę. Cieszyła się i każdemu pokazywała naklejkę na nocniku. Potem poszło w majty. 3 dnia wstrzymyała, potrafiła przez 5-6h nic nie robić, chodziłą z nogi na nogę, byla rozdrażniona, ale nie chciała ani na nocnik ani na kibelek ani w majty, znowu ja na siłe posadziłam, zrobiła, dostała naklejkę, batonik. Potem znowu wstrzymywala, płakała ze nie chce i znowu na siłe zrobiła i znowu naklejka i raodśc wielka. Kupy mi wcale nie robiła, az w nocy przez sen zrobiła po tych 3 dniach, to ją przez sen przewijałam. 4 dnia kiedy znowu mi przez 6h nic nie chciała zrobić, to nie wytrzymałam i założyłam jej pampersa. Po chwili go zaakceptowała i robiła znowu normlanie. Teraz w domu chowa się za fotel i tam ma swoją toaletę, jak zawołam zrób siusiu idziemy do sklepu, założymy suchą pieluchę to zrobi. Doskonale rozumie, kontroluje ale nie umie sie przekonać. więc jej odpuszczam do wiosny-lata, od września chcę ją dać do przedszkola więc myślę że się nauczy do tego czasu.

marzec13 napisal(a):

AAaaa no i zapomniałam dodać, że Ania przestała mi w dzień spać. Szczerze to myślałam, żę będzie tak błogo jeszcze jak się mała urodzi, a teraz to poprostu nie umiem się z tym pogodzić. Głowa pęka. ehh Najpierw próbowałam ją jeszcze na siłę kłaść w dzień ale stwierdziłam, że to nie ma sensu bo i ona i ja się przy tym stresowałam, więc odpuściłam. No ale oczywiście nie chodzi wcześniej spać teraz i nie wstaje później.

No to masz wesoło, Iza mi teraz od czasu do czasu- średnio raz/dwa w tyg zasypia po obiedzie, jak widzę że jest zmęczona jedzeniem, siadam z nią na kanapie, włączam bajki i ona zasypia, po godz ją budzę i jest ok. Przyzwyczaisz się, popatrz na to teraz z drugiej strony, nie musisz ustawiac sobie dnia pod sen Ani, że teraz nie wyjdę, że musze na ta godz do domu wrócić..... ja jestem zadowolona. Iza wstaje ok 7:30 o 20 już śpi, zasypia mi w ciągu 10-15 minut. Po kąpieli, dostaje mleko, ja czytam jej 1 bajkę - ostatnio uwielbia o 3 niedźwiadkach, potem gasze światło i zasypia, no na razie to jeszcze z nią siedzę, ale niebawem zacznę ją zostawiać.
Z tymi snami to tez tak mieliśmy, masakra, płakała, wierciła się, budziła...... wrrrrrrrrrrr teeraz jest spokojniej.

co do buntu, no to też go mamy. musze uważać na słowo NIE, jak coś ją zdenerwuje, to się rzuca, ryczy, kopie..... np. wczoraj nie zorintowałam się że to ona chciała zamknąć drzwi, płakała, uderzała w nie, rzucała się na ziemię... jak sie zorietnowałam i je otworzyłam, ona je zamknęła i jak gdyby nigdy nic zadowolona pobiegła się bawic.
Teraz jst a etpaie kombniowania, podsuwa sobie wózki, krzesła, poduszki... co tam jej w ręce wpadnie pod melbe i próbuje ściągać z półek czy otwierać szafki - maaaasakra!!!!
nauczyła sie sama rozbierać, potrafi zdjąć spodnie, rajstopki, majteczki i pampersa - z reguły przed kąpielą, no z podkoszulką czy body nie daje rady, ale próbuje.
Przechodzi etpa Zosi samosi, wszystko chce robić sama - strasznie to jest męczące.

No właśnie zaczynają się 2 urodzinki naszych pociech!

Woniu spóźnione ale najlepsze urodzinki dla Nadii!!

Witam się:D
olisa,Anka,marzec Asqa dziękuje w imieniu Nadii za życzenia.

marzec Ty masz jeszcze mnóstwo czasu na obrót małej u mnie już niewiele zostało a właściwie to szanse z każdym dniem maleją. Mały do 28tc było już ułożony główką w dół potem coś mu się odwidziało i tak siedzi...Tak jest już ponad miesiąc. Wykonuje różene ćwiczenia na prawidłowe ułożenie ale Filip jest uparty i siedzi sobie. Ech już mam dosyć ciąży...Jak to się mówi "jak nie urok to sraczka":p A Ania w którym tyg.ciąży odwróciła się Tobie w głowką w dół?

Moja Nadia już nie śpi w dzień chyba od listopada wcześniej też jej się zdarzało,że nie chodziła spać.Ja już się przyzwyczaiłam do tego.Ostatnio coś mi mniej je ale ja jej nie zmuszam. Myślę,że ma taki okres. Minie to i znowu nadrobi z nawiązką tym bardziej,że waży już 15kg więc do chudzielców nie należy:D
Już niewiem co miałam dalej napisać...

Asqa napisal(a):

Gratulacje własnego M!!!!

Dziękuje :)

Asqa napisal(a):

No to u nas podobnie, ale więcej sylabuje mówiąc początek słowa czy jego koniec, najbardzień rozbraja mnie jak mówi słoń = fon :D

a moja ma parę swoich słówek i mimo że wiem ze umie wymówić dane słowo poprawnie to sobie ubzdurała tak i koniec np na smoczek mówi kociek a na pielucha juka nie wiem skąd jej się to wzięło :) na razie poprawiam ją żeby jej się to nie utrwaliło powtórzy po mnie poprawnie a potem znów swoje ale i tak bardzo ładnie mówi jak na swój wiek także luzik :)

Asqa napisal(a):

ojeeej współczuję tego chorowania, u nas juz też są wszysktkie 3 i dzięki temu nocki są spokojniesze, tzn Iza budzi sie tylko raz o 2 albo ok5 woła że chce mleko albo jaja :D taak moje dziecko ma obsesje na punkcie jaj, no ale oczywiście dostaje mleko, za jajami tak nie przepada zjada tylko żółtko, nie wiedzieć czemujak się pytam co jej kupić woła jaja, jak udaje że spaceruje z wózkiem i lalą mówi że idzie po jaja i tak w kółko jaja jaja jaja

no i tu następne podobieństwo naszych dziewczynek he he moja tez budzi się w podobnych godzinach na mleczko i ma obsesje na punkcie jaj z tym że na szczęście w nocy o nich nie pamięta :p A z jajem u nas było tak: na początku zjadała samo żółtko a od jakiegoś czasu nie pamiętam dokładnie zjada już całe jedno albo półtora i do tego chlebek albo z masełkiem albo suchy w postaci kulek tego drugiego wcina więcej potrafi 4-5 dużych kawałków ale muszą być kulki Z masełkiem czy też obłożony zjada tylko 1 kawałek