Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Marzec 2010
Ja na zajęcia chodzę na 17.45 też myślałam że to za późno ale w sumie za niedługo będzie można więcej być na powietrzu więc chyba dobrze, że jest jak jest. No ale jak przyjeźdżam to już jej wykąpać nie zdążę. Kolacja i spać.
No a myślisz, że się dostanie jak będziesz w domu? Wiem, że w pierwszej kolejności przyjmują matki samotnie wychowujące, potem pracujących. Jak Ania do żłobka się dostała to warunek był taki, że od razu z dnia na dzień miałam do pracy wrócić. Dlatego się nie zdecydowałam.
Pracuje z dziewczyną która podczas drugiego porodu miała znieczulenie i mówiła,że skurczy wogóle prawie nie czuła tylko czuła napinanie brzucha dopiero jak miała już całe rozwarcie zaczęło ją boleć. No ale jak się prze to już jest do przeżycia ten ból. Gorszy jest czas w którym szyjka się rozwiera:cool:
Dzięki;) Na marcówkach 2012 jest dziewczyna której mała się jednak nie odwróciła dlatego tak panikuje bo myślałam,że w końcu natura to natura. Ale jak widać może być przekorna... Ja chce dać Nadię do przedszkola od września ale wiem,że też odrazu do pracy nie wrócę bo będzie drugi maluszek. Wczoraj babki mi mówiły,że szanse ma zerowe więc i tak się nie nastawiam,że mała będzie w przedszkolu:mad:
Moja znajoma nie pracuje a dzieci ma w przedszkolu, bez problemu. Nie ma teraz takiego obłożenia jak kiedyś, bo sporo tych przedszkoli w okolicy.
No to macie fajnie. Ja jak już to też myślałam o prywatnym ale jak się rozglądałam to mało które przyjmuje od 2,5 roku więc chyba mi żłobek pozostanie.
A ty rozumiem, że teraz też planujesz bez znieczulenia?
Jeżeli będę rodzić naturalnie to bez znieczulenia;) Pierwszy poród jakoś przeżyłam to teraz też:p Pewnie długo rodziłaś Anie skoro zastanawiasz się nad znieczuleniem? Moją Nadię rodziłam 3h i 40min.
Ale 3h od pierwszych skurczów?????? No to ja 13h jak się zaczęły co 4min skurcze tyle, że pierwszych nie pamiętam ile trwały bo je chyba przespałam. ;) Szczerze mówiąc to też będę rodzić bez znieczulenia, wiem, że łatwo nie było ale da się to przeżyć, tyle, że wokoło mam pełno ciężarnych i się mi dziwią, że tak chcę, dlatego szukam kogoś kto mi powie czy to takie super to znieczulenie czy o co chodzi.
Wody odeszły mi między 23 a 24 w nocy a ok 1 zaczęłam czuć skurcze bardzo mocne były ok 2 a o 4.00 urodziłam małą:) Książeczce zdrowia Nadii mam napisane,że poród trwał 3h i 40min. Chyba liczyli od momentu trafienia na porodówkę mój poród.