Przedszkole

Nadiya napisal(a):

Na dworku byli do tej pory moze ze 3razy. Raz na spacerku w lesie, innym razem plac zabaw, a jeszcze kiedys w parku. I tyle. Powiedzialam ze co zapytam syna to mowi, ze pani nie pozwolila wychodzic. To tlumacza to tym abym ich zrozumiala bo ubierac 24dzieci nie jest latwo

a to prywatne przedszkole?
Ile jest wychowawczyń w grupie?

[ Dodano: 2016-11-19, 10:03 ]
mają plac zabaw przy przedszkolu czy muszą gdzieś dalej iść?

Nadiya, u nas jest 26 dzieci i jakoś nikt nie ma problemu z ubieraniem. A czasami wychodzą 3 grupy czyli ponad 70 osób.
Dla mnie to jest nie do przyjęcia, zrobiłabym zadymę bo moim zdaniem dzieci codziennie powinny być na dworze jak najdłużej, zamiast siedzieć w tych dusznych pomieszczeniach.
Sama pracowałam w przedszkolu i wiadomo, że nie jest łatwo ubrać tyle dzieci ale one przecież z czasem robią się bardziej samodzielne, idzie łatwiej i szybciej.

Ja bym to tylko rozumiała jakby jedna wychowawczyni sama musiała zabrać dzieci poza teren przedszkola na pobliski osiedlowy plac zabaw.
Dlatego uważam przedszkola bez własnego placu zabaw za słabe.

candela maja wlasny plac zabaw przy przedszkolu ale co z tego. Co syna zapytam to "pani nie pozwolila"

Wychowawczyni jest jedna ale jak cos to jest druga do pomocy 'na telefon' lub w razie zastepstwa.

Nadiya, i nie mają nikogo do pomocy przy ubieraniu? U nas pani jest jedna, ale w każdej grupie jest też pomoc nauczyciela. A na ubieranie przychodzą właśnie wszystkie panie pomagające, wozna, dyrektorka, intendentka a nawet i kucharki jak trzeba także to jest kwestia chęci.

Nadiya, myślę, że mogłabyś poruszyć ten temat na zebraniu.

candela napisal(a):

Nadiya, myślę, że mogłabyś poruszyć ten temat na zebraniu.

też tak myślę, bo jednak, te 3 wyjścia od września to jakieś nieporozumienie...

Nadiya, ja chyba czegoś nie rozumiem - przy przedszkolu jest plac zabaw, na który nie wychodzą, nawet jak nie pada? Czy chodzi Ci o wyjścia na spacery po za przedszkole?

napisal(a):

Nadiya, i nie mają nikogo do pomocy przy ubieraniu? U nas pani jest jedna, ale w każdej grupie jest też pomoc nauczyciela. A na ubieranie przychodzą właśnie wszystkie panie pomagające, wozna, dyrektorka, intendentka a nawet i kucharki jak trzeba także to jest kwestia chęci.

Podejrzewam, ze kucharki biorą w tym swój udział bo nie raz się tam krzątają przy starszych dzieciach w szatni także i przy młodszych pewnie też.

candela napisal(a):

Nadiya, myślę, że mogłabyś poruszyć ten temat na zebraniu.

Oczywiście, że poruszę bo to jakieś nieporozumienie jest. Ale jeśli poruszę ten temat i wyjdzie jakaś afera to boje się, że mój syn może mieć przez to problemy ze strony wychowawczyn(i)

napisal(a):

Nadiya, ja chyba czegoś nie rozumiem - przy przedszkolu jest plac zabaw, na który nie wychodzą, nawet jak nie pada?

Nawet jak jest piękna pogoda. Jak wyszli to gdy poszłam odebrać S. to był szczęśliwy i mówił, ze był na placu zabaw i pokazywał na czym się bawił. Tak było RAZ

Misiaq napisal(a):

Czy chodzi Ci o wyjścia na spacery po za przedszkole?

To też.
Dzisiaj szał. Chłopcy wrócili prze szczęśliwi bo wyszli na spacer. Ale to tylko dlatego, że policja w szkole radiowozem była (nauka przechodzenia przez jezdnię i taki tam) i przy okazji radiowóz zobaczyli Takich szałów mogłoby być więcej

Nadiya powiem ci ze bym sie oburzyla na ta sytuacje.

Zmieniam temat ;) na świąteczny

Co wasze przedszkola planują na święta?

U nas 6, rodzice przynoszą po dogadaniu sie drobne prezenty mikolajkowe u nas będą to zestaw kolorowanek do malowania woda ;)
12.12 bedzie Mikołaj i wigilia grupowa :) będą zdjęcia z Mikołajem i Mikolaj będzie rozdawał prezenty które kupuje przedszkole i na każde dziecko wypada 30 zl (z tego co wiem ma być w zestawie proste puzzle, domimo do dzieci, ksiazeczka do malowania flamastrem i wycierania, i cos jeszcze) dodatkowo właśnie się dogadujemy z rodzicami jakie potrawy kto przynosi, tradycyjne :) na liście są juz pierogi, ryba po grecku, losos i piernik ;)
Dodatkowo dzieci będą pakowac prezenty dla dzieci z domu dziecka które mikolaj zabierze ze sobą :)

[ Dodano: 2016-11-21, 20:36 ]
A i jakby was jest, u nas 1.12 przychodzi pani dentystka na fluoryzację zębów, placi sie 10 zl robi przegląd ząbków, daje każdemu pastę szczoteczk jakies naklejki i minutnik na zachętę do mycia zębów :) macie takie spotkania?

A dzis dzieciaki miały spotkania z jesiennymi zwierzątkami :) widzialy ptaszki jeże itd ;)

Nadiya napisal(a):

Cytat:
Nadiya, ja chyba czegoś nie rozumiem - przy przedszkolu jest plac zabaw, na który nie wychodzą, nawet jak nie pada?

Nawet jak jest piękna pogoda. Jak wyszli to gdy poszłam odebrać S. to był szczęśliwy i mówił, ze był na placu zabaw i pokazywał na czym się bawił. Tak było RAZ

Nadiya, a o której odbierasz go z przedszkola? Może wychodzą popołudniu? Po obiedzie?
Mikołaj dziś był dwa razy na ogrodzie.

Misiaq napisal(a):

Nadiya, a o której odbierasz go z przedszkola? Może wychodzą popołudniu? Po obiedzie?
Mikołaj dziś był dwa razy na ogrodzie.

Głównie koło 13 ale bywał też do 15 i wciąż to samo. Dzisiaj odebrani przez kuzynkę o 15:30 to akurat byli na dworze ze względu właśnie na ten radiowóz Kuzynka pytała czy dzisiaj byli to usłyszała "Tak bo akurat panowie policjanci podjechali pod przedszkole i dzieci chciały radiowóz zobaczyć z bliska"

napisal(a):

A i jakby was jest, u nas 1.12 przychodzi pani dentystka na fluoryzację zębów, placi sie 10 zl robi przegląd ząbków, daje każdemu pastę szczoteczk jakies naklejki i minutnik na zachętę do mycia zębów :) macie takie spotkania?

Nic mi nie wiadomo

dagsam napisal(a):

U nas 6, rodzice przynoszą po dogadaniu sie drobne prezenty mikolajkowe u nas będą to zestaw kolorowanek do malowania woda ;)

U nas 6grudnia będzie krótki występ dla św. Mikołaja 3,4 i 5 latków czyli mojego Syna też :D A później rozdawanie przez Mikołaja prezentów. W tym roku składka była po 20zł na ten cel, a w informacji na ten temat "W tym roku stawiamy na słodycze ;) " Także...