Strach przed porodem

Moniqe napisal(a):

i jak sobie przypomne jej krzyk to ciarki mi przechodza po plecach

wolę sobie ego nie wyobrażać

A mnie to czeka już za pare dni

Moja mama opowiadała że rodząc mnie okropnie ją bolało (byłam ułozona pośladkowo) Rodziła mnie 13 godzin. Ból był okropny ale z czasem się o nim zapomina. Do tego stopnia że chciała mieć kolejne dzieci Z kolei moja sąsiadka twierdzi że woli rodzić dzieci niż iść do dentysty! Jej poród (od pierwszych bólów) trwał niecałe 2 godziny. Tak więc na pewno jest to kwestia indywidualna. Ja jestem straszną panikarą i szerze mówiąc nawet jak ktoś porusza szczegóły porodu przy mnie to jest mi słabo. Naprawdę niewiele brakuje abym zemdlała No ale jeśli kiedyś bedę w ciąży to myśl że będę miała dzidziusia na pewno mi pomoże. (Oby)

Ania czemu twoja mama nie miala cc przy ulozeniu posladkowym
Dziwczynki nie martwcie sie moja tesciowa stwierdzila ze kobieta musiala przesadzac.... ale skoro krzyczala to widac ja bolalo!Niestety wszystkie nas to czeka na szczescie sa srodki przeciwbolowe i miejmy nadzieje ze bedzie szybko i bezbolesnie

dziewczyny, to fakt-bardzo boli, ale da sie przezyc jak widac :)

nie martwcie sie kochane-poradzicie sobie na pewno.

Jasne, pogadamy za miesiąc

Ja jestem przerazona na sama mysl

I im blizem tym czlowiek coraz bardziej sie obawia.Ja staram sie o tym nie myslec ale jak tylko poczuje jakies bol to jestem przerazona na mysl ze to mogloby byc juz

Moniqe, hihi mam to samo Ja nie wiem co to będzie jak naprawdę się zacznie Na siłę mnie chyba zaciągną

dziewczyny nie dziwie sie ze sie boicie, ale jak juz przyjda skurcze i to juz bedzie to...to uwierzcie nie bedziecie mialy czasu na strach...on gdzies ucieknie, skuoicie sie tylko na oddychaniu i na bolu!!ja tam trzymam za Was kciuki...nie taki diabel straszny...naprawde!!wszystko da sie przezyc!!

Kasiulek
na pewno masz racje.ale ja to sie obawiam czy bede wiedziala ze to skurcze np albo czy bede wiedziala ze wody mi odeszly... tylko nie smiejcie sie.nigdy w koncy wczesniej nie mialam czegos takiego i mam nadzieje ze jakos to rozpoznam

Kasiulek napisal(a):

trzymam za Was kciuki

dzieki

Kasiulek, :588:
Moniqe, będziesz wiedziała, na pewno