Szczepienia

aaa ja mam teraz zagwozdkę czy szczepić na te pneumokoki, się naczytałam kiedyś o nich że nie warto itp ale pewna nie jestem czy nie mylę ich teraz z rotawirusami.. a mamy okazję na refundowaną szczepionkę, to chyba grzechem byłoby nie skorzystać?? co w ogóle te pneumokoki dają, zna ktoś może gdzieś jakiś poważny artykuł o nich, kompletnie nie mam czasu usiąść do kompa i poszukać ;/

Cleo87 napisal(a):

Tego nie wiem, ale dziś byliśmy u pediatry i powiedział że na rota nie warto, ale warto właśnie na pneumokoki. Tylko u nas kazał poczekać aż mała skończy pół roku bo wtedy będziemy mieć jedną dawkę mniej.

Też słyszeliśmy, ze na rota się nie opłaca. Zresztą szczepią bodajże na szczep A a są jeszcze chyba 4 szczepy tych bakterii. To tak jak szczepienie na grypę- zaszczepisz się na szczep X a dorwie cię szczep Y :P

Agusiek napisal(a):

a mamy okazję na refundowaną szczepionkę, to chyba grzechem byłoby nie skorzystać??

Skorzystać można. Ale znam rodziców, którzy nie szczepili ani na rota ani na pneumo i dzieci są zdrowe. Mają już po kilka lat...

Agusiek, na tej stronie lekarz odpowiada na wiele pytań dotyczących pneumokoków http://www.parasoldlazycia.org/najczesciej-zadawane-pytania.html
Ja zaszczepiłam zarówno na pneumokoki jak i meningokoki bo u Nas miasto refunduje te szczepionki.

Jurni napisal(a):

Też słyszeliśmy, ze na rota się nie opłaca. Zresztą szczepią bodajże na szczep A a są jeszcze chyba 4 szczepy tych bakterii. To tak jak szczepienie na grypę- zaszczepisz się na szczep X a dorwie cię szczep Y

ale zawsze zmniejszasz prawdopodobieństwo zachorowania

margaret napisal(a):

Ja zaszczepiłam zarówno na pneumokoki jak i meningokoki bo u Nas miasto refunduje te szczepionki.

my na pneumo zaszczepimy, bo mamy refundację jako wcześniak, rota i meningo muszę poczytać co i jak i za ile :)

my szczepimy na dwa szczepy roty rotarix i jakis jeszcze, no i pneumokoki i meningokoki..

My juz podalismy dwie dawki rota,a mamy zamiar jeszcze szczepic na pneumo po skonczonym 6m. a

dagsam napisal(a):

meningokoki..

odpuszczamy...

ja bym tez odpuscila ale moja mama daje kase w ramach prezentu na chrzest na wszystkie szczepienia dodatkowe wiec zaszczepimy

Ja mialam szczepić zwykłymi, ale ze wzgledu na brzuszek malego, zdecydowałam oszczędzić mu cierpienia i wykupiłam skojarzone. I teraz trochę żałuje Źle zniosł to szczepienie, od tamtego czasu mamy problemy z jedzeniem, był bardzo płaczliwy, apatyczny. Oczywiscie nie musiało miec to związku.

Nataliii napisal(a):

Źle zniosł to szczepienie, od tamtego czasu mamy problemy z jedzeniem, był bardzo płaczliwy, apatyczny. Oczywiscie nie musiało miec to związku.

Może to nie związane z szczepieniem? Bo trwałoby to kilka dni i by przeszło.
U nas po 6w1 bez objawów.

Cleo87, wiem, ze to moze nie byc zwiazane, ale jednak prawie przez 3 dni po szczepieniu jadl mi 200 ml na dobe i to wmuszane

Nataliii, moze za kila dni mu przejdzie

dziewczyny, czy w Waszej przychodni przed szczepieniem lekarz Was informuje o możliwych "skutkach ubocznych" ?