Szczepienia

u mnie nie, tzn o tych standardowych czyli temp itd to zawsze mowi ale jak sie pytam o powazniejsze to mowi ze nie mowi bo bede sie doszukiwac i ma racje xD bo tak czy owak jakby cos sie dzialo to bym przyleciala xD

sauatka, My szczepiliśmy 6w1 i jak pytałam to lekarz powiedział, że po tych szczepionkach bardzo rzadko w ogóle coś się pojawia.
I u nas się to sprawdziło Jula nie miała ani gorączki ani nic.

Teraz z końcem kwietnia/ początkiem maja idziemy się pokazać, bo po ostatnim szczepieniu mieliśmy się pojawić za 2 miesiące.
To będę pytała o tą nieszczęsną mmr

sauatka, nas inf PO pielęgniarka która wykonywała szczepienie.

My też jak Cleo87, szczepiliśmy 6w1 skutki uboczne u Oliwki senność u Emilki pobudzenie.

Nie czytam bo się na tym nie znam a jestem podatna na wszelkie inf więc nie będę sobie robić sieczki w głowie.
Jeśli ktoś mi powie że trzeba to trzeba.
Szkoda tylko że to tyyyyyyle kosztuje.

chorera napisal(a):

nas inf PO pielęgniarka która wykonywała szczepienie.

U nas też... zwykle "może być obrzęk i podwyższona temp. Prosze kupić coś przeciwgorączkowego i altacet"
To nie powinno tak wyglądać. Teraz będę o wszystko wypytywać.

chorera napisal(a):

Nie czytam bo się na tym nie znam a jestem podatna na wszelkie inf więc nie będę sobie robić sieczki w głowie.
Jeśli ktoś mi powie że trzeba to trzeba.
Szkoda tylko że to tyyyyyyle kosztuje.

Ja podobnie, nie znam się wiec nie czytam. Ufam naszemu lekarzowi.

sauatka napisal(a):

dziewczyny, czy w Waszej przychodni przed szczepieniem lekarz Was informuje o możliwych "skutkach ubocznych" ?

Tak. Nasza pediatra mówi i o ewentualnej gorączce i ukuciu, ale też o możliwych wstrząsach anafilaktycznych itp. No i u nas po szczepieniu trzeba siedzieć w przychodni i z tego co się dowiedziałam na forum jest to bardzo rzadki obyczaj.

http://www.sfora.pl/swiat/Autyzm-bierze-sie-od-szczepionek-Runal-wielki-mit-s67937

Ja wykupiłam swojemu dziecku pakiet Szczepień w Lux Medzie - czy drogie mamusie któraś z Was korzystała z ich pakietów?
https://emarket.luxmed.pl/eMarket/zdrowy-start-podstawowy

Wracam z tematem, co robić? Szczepić chcemy, ale zastanawiamy się pomiędzy refundowanymi, a skojarzonymi 6w1, z dodatkowych rezygnujemy zupełnie.
Jakie są wasze spostrzeżenia? Czy faktycznie skojarzona szczepionka jest lepiej oczyszczona i zawiera mniej rtęci?
Mam okropny mętlik w głowie. Mniejsza ilość wkłuć jest na ostatnim miejscu jeśli chodzi o podjęcie decyzji (uważam, że nie to jest najważniejsze).
A może jest tu ktoś ogarnięty w tym temacie bo mam kilka dodatkowych pytań.

chasia, ja się jeszcze w temacie nie orientuje zbytnio, wiem tylko ze na dodatkowe tez bym chciała zaszczepić...
A co do tych 7w1 to słyszałam opinie od koleżanki która pracuje w firmie farmaceutycznej ze to niezły szajs...a tak to słyszałam pozytywne opinie

Mi położna na,szkole rodzenia powiedziała, że z jej punktu widzenia nie ma różnicy między refundowanymi, a skojarzonymi i że to czysty biznes jest...powiedziała, że szczepienie na rota i -koki tez wiekszego sensu nie ma, ewentualnie rota bo to łatwo załapać.
I jestem w kropce, a decyzje musimy podjąć dość szybko.

chasia, mnie dzisiaj bratowa pytała czy będziemy szczepić na rota i powiedziałam, że narazie tego nie ogarniam, ale chcę...to powiedziała ze jej mówili, że ten rota ma tyle odmian i tak szybko się mutuje, że to szczepienie jest praktycznie bez sensu.