Unikajcie Lubartowa!!!!!

cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-04 19:59
studentka234 napisal(a):ale kto ? Metro ??

super Cohenna! Działaj!!!!


fundacja.......
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-06 12:48
Cisza.....
Do psychologa mnie wysyłają, aby ten pomógł mi zapomnieć......
napisał/a: SylwiaX91 2008-07-06 22:42
Zapomnieć? Po czymś takim? Oj nie wiem,czy się da...tym bardziej,ze to było pierwsze dziecko,pierwszy poród !!! Trzeba poruszyć niebo i ziemię,bo napewno nie jestes pierwszą i ostatni, która to przeszła.
Apropos podwyżek,to się nie należą,bo za co? Za obrażanie pacjentów? Spanie na dyżurze,bo przecież Cohenna mogłas poczekać do rana, najlepiej do 9 i dopiero przyjechac na oddział,a tak to zmarnowałaś nockie biednej, apewne niedosypiającej położnej,która łaske robi,że pracuje! yhh bulwer, bulwer i bulwers.
Najlpeiej zgłosić to do UWAGI z tvn-u, oni sa bardzo dociekliwi jeżeli chodzi o medyczne sprawy. Głowa do góry :* Trzymam kciuki
napisał/a: gosiak2007 2008-07-08 13:33
Po prostu szczyt prymitywizmu Okrutne potwory a nie kobiety
napisał/a: angie300 2008-07-14 17:53
Miałam łzy w oczach czytając Twoja historię. bardzo Ci współczuję i gorąco namawiam żebyś walczyła o swoje i nie zostawiła tego tak. Prawdopodobnie ochronisz też inne kobiety. Pozdrawiam
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-15 06:16
Napisali mi jeszcze coś:
"Takie sprawy się nie przedawniają....."
napisał/a: angie300 2008-07-22 11:57
http://www.rodzicpoludzku.pl/poradnik/podkategoria.php?poradnik_podkategoria_id=44&kategoria_id=6
tu jest napisane co powinna zrobić kobieta gdy zostaną naruszone jej prawa podczas porodu
napisał/a: angie300 2008-07-22 12:25
"Jak przyznała dr Dorota Karkowska, specjalistka z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych na Uniwersytecie Łódzkim, przekraczając próg szpitala wiele kobiet czuje się bezradnych wobec narzucanych im świadczeń medycznych. Tymczasem, nacięcie krocza bez zgody pacjentki jest naruszeniem jej praw i gdy spowoduje szkody na ciele i psychice, kobieta ma podstawę prawną by wystąpić z powództwem do sądu cywilnego. Ważne jest też to, że pacjentka podpisując zgodę musi być świadoma, czemu ma służyć dana procedura medyczna i dlaczego jest potrzebna."

Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: http://www.rodzicpoludzku.pl/przegladprasy/artykul.php?przeglad_prasy_id=63
napisał/a: ~Anna Iwanek 2008-07-22 15:15
Jestem WSTRZĄŚNIĘTA i zszokowana Twoją historią!!!!!!! Jak można tak potraktować rodzącą kobietę! Ja jeszcze nigdy nie rodziłam ale boję się tego potwornie, nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu... Jedyne co mogę powiedzieć to to, że jest mi przykro i Ci bardzo współczuję. Mam nadzieję, że ktoś to rozgłosi (jakaś gazeta, telewizja) i pseudo-lekarze przestaną poniżać kobiety i traktować je jak maszynki do rodzenia dzieci. Trzymaj się ciepło i nie wstydź się mówić publicznie o Twoich przeżyciach. Mam nadzieję, że pani "doktor" i panie "położne" zostaną za to surowo ukarane. Pozdrawiam.
napisał/a: Heidi2 2008-08-09 17:33
to jest jakaś paranoja jak się traktuje ludzi!!!!gdy ja miałam juz takie bóle ,że byłam-szczerze-prawie nieprzytomna,to położna piła sobie z koleżanka kawe i stwierdziła,ze przesadzam!!nawet się mną nie zajęła!!nie można tak traktować ludzi!!!
napisał/a: Rosalee 2008-08-15 02:33
Cohenno, z ogromnym smutkiem przeczytalam Twoja historie. Przezylas koszmar, pieklo, ktorego pewnie dlugo nie zapomnisz:( Takie osoby w ogole nie powinny pracowac w sluzbie medycznej, ich zachowanie jest nieludzkie! Bardzo Ci wspolczuje. Tak jak wszyscy uwazam, ze nie powinnas tego tak zostawic, jestes madra i ambitna kobieta, wierze, ze uda Ci sie w jakis sposob obronic inne kobiety przed tymi bestiami:confused: Pozdrawiam Cie serdecznie.
ale
napisał/a: ale 2008-08-15 12:17
Bienda :( jak to czytałam to jakby jakiś horror. A może poszukaj w necie kobiet, które też tam rodziły, wiesz jak to jest, jak więcje to lepiej. Może akurat by się udało w kilka coś zdziałać?
Kurde co za pizdy... i to ma bć położna? Załamka :(