Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Urodziłaś??napisz jak przebiegł twoj poród

napisał/a: neonek1 2014-08-28 21:52
cerber, ogromne Gratulacje
cerber napisal(a):A cała akcja porodowatrwała raptem 2,5h.

to wspaniale- więc teraz możesz mieć kilkanaścioro dzieci skoro tak szybko urodziłaś -ponoć kolejne jeszcze szybciej się rodzi no i jaka obstawa pełen profesjonalizm
lece szukać Twojego wątku
napisał/a: cinnilla1 2014-08-29 12:02
No tak to mozna rodzic. Pozazdroscic szybkiego porodu
napisał/a: aneczka98 2014-08-29 13:01
cerber, no to można powiedzieć, że fajny miałaś poród :) Aż sie chce rodzić ;) :D
napisał/a: Nadiya1 2014-08-29 15:11
cerber ekspres
napisał/a: Betka86 2014-08-30 14:34
No to i ja skrobnę o sobie

małe wprowadzenie:
na jednej z ostatnich wizyt, po usg, okazało się że jeżeli chodzi o wymiary termin mojego porodu przesunął się o 2 tygodnie w stosunku do terminu z om. Niby nic, bo wiadomo, że im dalej tym usg bardziej przekłamuje, niemniej jednak nigdy różnica nie była aż tak duża, mój wyluzowany lekarz nieco się zmartwił, powiedział, że może to świadczyć o hipotrofii i że za tydzień dokonamy ponownie pomiarów i ewentualnie będę musiała się zgłosić do szpitala. Ja jednak zadzwoniłam od razu na ip i położna stwierdziła, że przy takiej rozbieżności warto to sprawdzić. Pojechałam do szpitala, zrobiono mi ktg, usg z oceną przepływów i cóż, lekarz stwierdził, że niepotrzebnie robię zamieszanie, że po co ja w ogóle przyjechałam, że 2 tyg to żadna różnica itd. No klasycznie odbiłam się od ściany. Niemniej jednak dostałam w zaleceniach zgłoszenie się na kontrolne ktg tydzień później, w sobotę. W czwartek miałam jeszcze wizytę u swojego lekarza, który stwierdził, że patrząc na łożysko to jeszcze chwilę poczekam, ale oczywiście w każdej chwili może się coś zmienić.

A teraz właściwa relacja:
W sobotę rano obudziły mnie lekkie skurcze, jak na okres- ale takie, że same mijały, więc olałam. Potem zrobiły się ciut mocniejsze, ale do "rozchodzenia", więc myślę, że w najlepszym wypadku przepowiadacze. Kiedy byłam w łazience podczas podcierania zauważyłam śluz z krwią- myślę hurra, czop! po czym kiedy się dalej załatwiałam miałam wrażenie jakby mi zwieracze puściły, ale była pewna, że to siusiu. Potem dalej coś lekko się sączyło, założyłam podpaskę, ale myślałam, że to może dalej ten śluz? Pojechaliśmy na ktg, w międzyczasie wzięłam nospę, ale średnio pomogła nie wzięłam rzeczy, bo dalej myślałam, że to przepowiadacze, bo przecież czop może odejść na jakiś czas przed porodem. Po ktg poszłam na górę do lekarza, który na szybko "o, jaki ładny zapis", pyk pieczątka. Na co ja, że tak przy okazji chciałam powiedzieć, że odszedł mi rano czop i chyba coś się nadal sączy. Wziął mnie na badanie i pyta, czy się podmywałam. Mówię, że nie, a on na to, że sączą mi się wody płodowe i że idę na porodówkę-była godzina 14. Mąż pobiegł załatwiać papierologię, a ja sobie spacerowałam, bo nadal te skurcze choć mocniejsze, były do rozchodzenia. Mąż wrócił z dokumentami i pojechał po rzeczy. Położna pytała, czy chcę ich koszulę, ale nie chciałam, więc skakałam sobie na piłce w dżinsach po jakimś czasie przychodzi położna patrzy na mnie i pyta, czy nie chciałabym znieczulenia, bo widać, że się męczę- chciałam, więc posłała po anastezjologa a mnie kazała się położyć pod ktg. Pytam, czy na długo, bo długo nie wytrzymam na leżąco (na piłce i chodząc do zniesienia skurcze, na leżąco już nie), a ona że chociaż na chwilę. Położyłam się, złapał mnie skurcz, a ona patrzy na koleżankę i mówią- ocho, to już po znieczuleniu. Zdjęły mi spodnie, zbadano mnie- 6 cm a było jakoś po 15. Powiedziały, że zanim znieczulenie zadziała, będzie po wszystkim. Mąż przyjechał, zdjął mi tiszert i zostałam w biustonoszu, tyłek przykryty prześcieradłem, ale było mi wygodnie i "przewiewnie". Podawał mi wodę, odgarniał włosy, no idealnie wpasował się w rolę. Trochę pokrzyczalam- na tyle, że miałam zdarte gardło, ale to pomaga, serio no i cóż, o 17:25 było po wszystkim. Skurcze do przeżycia, ale te parte- trochę mnie zaskoczyły siłą. Generalnie nie było źle, a moment, kiedy dziecko już wyjdzie i zostaje położone na piersi- mega ulga i błogostan
napisał/a: Miśka27 2014-08-30 18:14
Betka86, takiego porodu to chyba niejedna Ci zazdrości
Prawdziwy ekspres, super że tak szybko poszło :) Chyba nie miałaś czasu się zestresować, co? ;)
napisał/a: neonek1 2014-08-30 18:43
Betka86, cieszę się że tak szybciutko urodziłaś -gratulacje i relacja znakomita
napisał/a: ~gość 2014-08-30 19:19
Betka86, błyskawiczny poród!! Chciałabym żeby u mnie też tak poszło szybko!! :)
napisał/a: Zazi 2014-08-30 20:00
Betka86, wow to ci ekspres super sie spisalas ehh zebysmy wszystkie mialy takie porody do przezycia
napisał/a: Blanka:) 2014-08-30 23:17
Betka86, gratulacje
napisał/a: Betka86 2014-08-31 12:24
Miśka27 napisal(a):Chyba nie miałaś czasu się zestresować, co?


dokładnie w karcie mam zapisane- pierwsza faza porodu 2:45, druga faza 45 min ale dla mnie to na prawdę było jak 5 minut, mąż powiedział, że jak dotarł była 16, więc był ze mną półtorej godziny, a ja miałam wrażenie, że LEDWO zdążył. Na prawdę każdemu życzę takiego porodu
napisał/a: cerber 2014-09-01 09:09
Betka86, to rodziłaś ekspresem.

neonek, no kilkanaścioro to może nie, ale jeszcze jedno to chętnie tylko trochę Zosię odchowamy