Urodziłaś??napisz jak przebiegł twoj poród
napisał/a:
KarolciaK
2017-04-30 18:15
neonek, gratulacje sliczna jest
napisał/a:
krasnolud1
2017-04-30 22:20
neonek, super, gratulacje
napisał/a:
lisbeth871
2017-05-03 22:13
neonek, ale śliczna Julia
napisał/a:
aneczka98
2017-05-22 15:35
Necia, ale się biedna omeczylas. Bóle krzyżowe sa ponoć najgorsze. Ja ttylko widziałam jak się dziewczyna męczyła Ale płakałam razem z nią
Teraz Ci synuś tymi pięknymi.usmiechami wynagrodzi całe to cierpienie. Gratuluję dzielna Mamo
Teraz Ci synuś tymi pięknymi.usmiechami wynagrodzi całe to cierpienie. Gratuluję dzielna Mamo
napisał/a:
Katherina
2017-05-22 19:12
Necia, współczuję przeżyć A synek uroczy
napisał/a:
KarolciaK
2017-05-23 00:56
Necia, bylas bardzo dzielna i macie slicznego synka
mialam dokladnie to samo Nawet nie wiem jak wyglada bol brzucha przy porodzie bo bol kregoslupa byl tak silny ze nic innego nie czulam
u mnie 24 godziny Bylam juz na pol przytomna, chodzilam po korytarzu, wylam z bolu, siadalam na podlodze, rzucalam sie na sciany tak ze lokcie mialam zdarte. Jedyne co pamietam to ten okropny bol z kregoslupa, jakby ktos mi go pila przecinal
u nas to najpierw ja ryczalam bo placzu nie bylo slychac, ale w koncu go uslyszalam i znowu sie rozryczalam
mialam dokladnie to samo Nawet nie wiem jak wyglada bol brzucha przy porodzie bo bol kregoslupa byl tak silny ze nic innego nie czulam
u mnie 24 godziny Bylam juz na pol przytomna, chodzilam po korytarzu, wylam z bolu, siadalam na podlodze, rzucalam sie na sciany tak ze lokcie mialam zdarte. Jedyne co pamietam to ten okropny bol z kregoslupa, jakby ktos mi go pila przecinal
u nas to najpierw ja ryczalam bo placzu nie bylo slychac, ale w koncu go uslyszalam i znowu sie rozryczalam
napisał/a:
KarolciaK
2017-05-23 11:12
ja sama nie wiem jak to znioslam
napisał/a:
lisbeth871
2017-05-23 11:35
dałyśmy radę dla naszych maleństw
u mnie ten najgorszy ból trwał od nocy z piątku na sobotę do niedzieli godz 20, prawie 48 h
Necia, byłaś dzielna najważniejsze że to już za tobą
napisał/a:
KarolciaK
2017-05-23 11:43
prawda
napisał/a:
neonek1
2017-05-23 12:24
Necia, współczuję niestety teraz już też wiem co to bóle krzyżowe i mi tez mówili ze mało co się zapisuje i ze to widocznie lekkie
najważniejsze że masz Skarba przy sobie -śliczny jest i jeszcze raz gratuluję
najważniejsze że masz Skarba przy sobie -śliczny jest i jeszcze raz gratuluję
napisał/a:
Itzal
2017-05-23 15:37
Necia wspolczuje ale synus cudny
[ Dodano: 2017-05-23, 15:41 ]
Tak piszecie ze te z krzyza sie malo zapisuja -u mnie na ktg tez malo sie pisaly a po scianach chodzilam. To pewnie te same mialam, ale u mnie byla jakas szybsza procedura bo jak mnie przyjeli z saczacymi sie wodami to nikt nie czekal 24h tylko po 12h decyzja oksy i epidural bo w kolejne 12 h musialam urodzic. A te najgorsze bole przyszly wieczorem kolo 18 a o 21 zadecydowali ze mnie podpinaja do oksy ale najpierw do epidurala (cale szczesxie ze juz mialam te wymagane prawie 4 cm).
[ Dodano: 2017-05-23, 15:41 ]
Tak piszecie ze te z krzyza sie malo zapisuja -u mnie na ktg tez malo sie pisaly a po scianach chodzilam. To pewnie te same mialam, ale u mnie byla jakas szybsza procedura bo jak mnie przyjeli z saczacymi sie wodami to nikt nie czekal 24h tylko po 12h decyzja oksy i epidural bo w kolejne 12 h musialam urodzic. A te najgorsze bole przyszly wieczorem kolo 18 a o 21 zadecydowali ze mnie podpinaja do oksy ale najpierw do epidurala (cale szczesxie ze juz mialam te wymagane prawie 4 cm).
napisał/a:
Itzal
2017-05-23 16:10
przy drugim porodzie zażycze sobie od razu na izbie przyjęć bo mam zamiar kolejny poród też przespać