Wszystko o bliźniakach

napisał/a: tikuniek 2008-02-09 22:53
Hej Dziewczyny, udało mi sie wywalczyć komputer ;) Rysiek tak się zmęczył z Kulką na placu zabaw,że zbiera się już lulu ;) Dziewczynki już sobie śpią, twixy poszły spać dzisiaj strasznie wcześnie bo już o 20 smacznie spały, A Kulce poczytałam ksiązeczki i też poszła spać.
Te moje dziewczynki to takie łysolki, zwłaszcza Majka, bo u Lenki cosik tak jest na główce. Zresztą Julka ma tak cienkie i jasne włoski, że nie za bardzo się nadają do tego zeby miała długie ale podobno ja też miałam takie marnoty potem się poprawiły.
O rany Madzi, to rzeczywiście pechowo, ale jak masz zaufanie do tej opiekunki to warto chyba poczekać? Tylko jak będziesz sobie dawała teraz radę? masz kogoś kto Ci pomoże?
Witam Cię Olu, ja jestem mamą rocznych dziewczynek - Majki i Lenki (to wcześniaczki z 33tc) i 4,5 letniej Julki-Kulki.
Dziewczyny bardzo mocno Was sciskam. Jesteście wspaniałe.
Zyczę Wam miłej i spokojnej nocki.
Do spisanka
napisał/a: malenka2 2008-02-10 09:17
Cześć dziewczyny!
Witam kolejną mamę:)- Olę.
Co do tej niani to mam do niej bardzo duże zaufanie, więc będę czekała na nią. Nie ma kto mi pomóc, bo ja jestem od rana do wieczora sama z bliźniaczkami. Wszyscy pracują...
Teraz jeszcze na głowie mam chorego męża. Leży w łóżku i jęczy:) Chyba wczoraj podłapał jakieś wirusisko...


napisał/a: bettina 2008-02-10 13:38
Dzien dobry dziewczyny :) Wiram mamusie Mikolaja i Gracjana - Ola fajnie ,ze trafilas do nas ,czekam na zdjecia Twoich chlopcow :) Beatko ,tak to jest nasz skypa.Madzia dzis niedziela to pewnie jak zawsze rodzinna?Ika jak sie dzis czujesz,maz w domku to masz troche spokoju ;) A gdzie jest Ewcia ?Co sie z Toba dzieje ? :confused: U nas piekna pogoda ,sloneczko 10 stopni,obiadek pozniej spacerek.Zycze Wam milego dnia ,spedzonego w rodzinnym gronie i do pozniej.Pa
napisał/a: bettina 2008-02-10 13:43
Madzia nie pokazal mi sie Twoj post,dopiero teraz ,to masz jeszcze jedno "dziecko" do opieki bo wiadomo jak facet chory to obloznie!Zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla meza i trzymaj sie ,my kobiety musimy byc silne!
napisał/a: Ewa76 2008-02-10 16:14
hej babeczki, wczoraj mnie nie było cały dzień tutaj, bo wiecie, jak to czasami przy sobocie jest, a jeszcze po południu pojechałam z mężem na zakupy: pampersy, mleko, owoce i takie tam inne rzeczy dla dzieciaków
a przez ten czas widzę, troszkę się informacji nazbierało, więc otwarłam sobie stronkę w dwóch oknach, żebym mogła na bieżąco czytać i pisać:D
więc Haniu, zdjęcie wózka poślę, ale muszę go najpierw do domu przywieźć, bo to będzie używany, znajoma ma do sprzedania po swoich chłopakach, więc to zawsze taniej niż nowy, a dziś na spacerze odpadło mi kółko z wózka dziewczynek, popękało i jest nie do uratowania, masakra, muszę gdzieś się za jakimś zapasowym rozglądnąć kółkiem
Beatko nr1, zdjęcie tatusia dziewczynek jest do obejrzenia na mojej stronce;) fotka robiona w czasie Świąt i widać również mnie, jaka jestem piękna hahaha
Ika, dzięki za miłe słowa o mnie;) no i o dziewczynkach, wiesz, ja do 15.00 też jestem sama z moimi trzema dziewczynkami, bo najstarsza w szkole, a reszta domowników w pracy, czasami jest fajnie, ale często jest właśnie smutno i nudno tak samej siedzieć; jak tam dziewczynki? bo piszesz, że problemy z płucami się pojawiły:( trzymaj się na pewno będzie wszystko w porządku:)
skaypa załączę zaraz i pewno dojdą informacje od Was kobitki, bo Beatka i Ika coś mi posłały
Ika dziewczynki super, zresztą pisałam na maluchach już;)
Madzia, fajnie, że wypad na wieś się udał, a co to ta niania robiła, że nogę złamała? kurcze, pech faktycznie
witam też nową Mamę kolejnyc bliźniaków i znowu chłopaki nam się jakieś trafiły, ekstra, napisz coś więcej o sobie, o dzieciakach
Beatko nr1 nie płacz już tak za mną;) (chociaż to miłe hihihi), jestem już, jakoś tak mi te dwa dni przeleciały, że, a Oliwka taka zmierzła była, bo faktycznie ząb jej szedł, wiecie laseczki, więc pierwszy ząbek u Oliwki za nami hehe, ale radość:P
teraz chyba pójdzie Julce, bo w nocy płakała i jakaś taka maruda się zrobiła
Madzia, jak tam mąż??
to narka, napiszę jeszcze dziś do Was
buziaki serdeczne ślę pa
napisał/a: Ewa76 2008-02-10 16:17
Beatko, sorki, ale zdjęcie się na razie nie dodało, bo jakaś awaria tam jest;/ ale będzie jutro:) papa
napisał/a: Ewa76 2008-02-10 18:26
aha, jeszcze się mi przypomniało;) od Środy Popielcowej post, a od czwartku tabletki;) i dziś na wadze 2,5kg mniej huuura, zobaczymy, jak pójdzie dalej, buziaki pa
napisał/a: bettina 2008-02-10 19:28
Cz laski :) Ewcia nareszcie jestes :p Bardz sie ciesze ,ze kilogramy leca,a jak z apetytem masz niejszy?Moze chociaz Tobie sie uda uzyskac rozmiar 38,zycze powodzenia!!!myslalam,ze juz dzis zobacze Twojego ukochanego,ale trudno poczekam do jutra ;) Gratulacje dla Oliwci z okazji wyjscia pierwszego zabka :p teraz kolej na Julcie.Pa
napisał/a: Ewa76 2008-02-10 20:14
Beatko, powiem Ci, że nie mam takiego apetytu:) a najważniejsze, że nie ciągnie mnie na słodkie;d po prostu rewelka hihihi, no wiesz rozmiar 38 to mi się nie marzy, bo taki to miałam chyba laaaaaata temu, ale 40 bądź 42 czemu nie;)
jak tam Twoje skarbulki?? moja Julka teraz dopiero zasnęła, chyba faktycznie będzie teraz ząbek u niej, a zdjęcie męża jutro dodam, wytrzymasz hehe
pozdrawiam papa
napisał/a: bettina 2008-02-10 20:43
Moje perly tez juz spia :) Ja jestem dzis cala w skowronkach bo dostalam okres,a juz myslalam,ze przyleci bocian ;)
napisał/a: Ewa76 2008-02-10 21:08
hehe, mnie się prawie kończy, ale też się cieszę, że jest, na bociany to ja już wolę nie patrzeć;) matka polka ze mnie i tak już jest;) a cztery córcie mi starczą
zmykam się myc i może poczytam jakąś książkę
jutro muszę wózek skołować, bo uziemiona jestm, przez awarię tego, którym jeździłyśmy do tej pory
pogoda jaka u Was? u nas dziś wiało, ale słoneczko też świeciło
pozdrawiam, buziaczki dla dzieciaczków i do poklikania jutro pa
napisał/a: tikuniek 2008-02-10 22:04
Hej Kochane,
Do nas dzisiaj przyjechała siostra Ryśka, od pół roku mieszka w Irlandii i przyjechała ze swoimi chłopakami na tygodniowe ferie. Dlatego dopiero teraz mogłam wejść do naszego kącika :)
Co do bocianów to ja też ich już omijam szerokim łukiem, zwłaszcza, ze przy Kulce jak to określił lekarz też była ciąża bliźniacza tylko że jeden zarodek się wchłonął, więc już teraz nie będziemy ryzykować kolejnym dubelcikiem ;)
Jak Madziu czuje się mąż? Poprawiło mu się już trochę czy nadal "szpital"?
Jutro będę miała już prawdopodobnie wyniki dziewczynek, mam nadzieję, że nie wyjdą jakoś tragicznie.
Z innej beczki, słuchajcie moj Kulka zaczęła tak cwaniakować, że az mnie zadziwia, wyobraźcie sobie, że pozwala wchodzić Majce i Lence do pokoju i bawić się tam a potem kiedy prosi się ją o sprzątnięcie pokoju (oczywiście Kulka potrafi zrobić mega bałagan) przed wieczornym myciem to rezolutnie oświadcza, że ja albo Rysiek wprowadził maluchy do jej pokoju i to my powinniśmy sprzątac - cwaniara, a dzisiaj przy śniadaniu kiedy Rysiak namawiał ja aby zjadła jeszcze jednego naleśnika, to najpierw było nie a potem, kiedy Ryś ponowił prośbę stwierdziła: "no tatuś skoro tak nalegasz to już go zjem" Super są takie tekściki u takich kilkulatków.
Trzymam Ewciu kciuki za lecące w dół kilogramy.
Dziewczyny lecę lulu, pozdrawiam gorąco Was i do szybkiego spisanka.