Zakwas buraczany
napisał/a:
~Max
2008-12-06 19:57
yapann pisze:
> właśnie dziabam buraki na mój pierwszy zakwas i na chłopską logikę, to
> im drobniej pokroi się buraki, tym gętszy będzie wynik - (?) - mniej
> wody w efekcie potrzeba do ich przykrycia ..
Dokładnie ... ;)
pozdrawiam
MAX
> właśnie dziabam buraki na mój pierwszy zakwas i na chłopską logikę, to
> im drobniej pokroi się buraki, tym gętszy będzie wynik - (?) - mniej
> wody w efekcie potrzeba do ich przykrycia ..
Dokładnie ... ;)
pozdrawiam
MAX
napisał/a:
~Max
2008-12-06 20:00
yapann pisze:
> czy trochę białego żurku kupnego (z napisem: 'niepasteryzowany') się
> nada bez ryzyka jako 'starter'?
Nie używałem żurku zrobilem zakwas w dwoch słoikach litrowych
w jednym dalem wysuszony chleb razowy z mąki żytniej a w drugim nie
dalem zadnego dodatku i obydwa zakwasy sie zakisily ;)
pozdrawiam
MAX
> czy trochę białego żurku kupnego (z napisem: 'niepasteryzowany') się
> nada bez ryzyka jako 'starter'?
Nie używałem żurku zrobilem zakwas w dwoch słoikach litrowych
w jednym dalem wysuszony chleb razowy z mąki żytniej a w drugim nie
dalem zadnego dodatku i obydwa zakwasy sie zakisily ;)
pozdrawiam
MAX
napisał/a:
~Max
2008-12-06 20:04
yapann pisze:
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:1uukkoa9q743t.oj7omb536wb9$.dlg@40tude.net...
>
>> 4 1/2 szklanki wody
>> ok. 1/2 łyżki soli
>
> wynika, że koło 1/2 łyżki soli na litr
> w innych przepisach jest łyżeczka (lubpłaska łyżeczka) na litr, co jest
> jakby mniej
> Czy mała ilość (płaska łyżeczka na litr) może to źle wpłynąć na proces?
>
> Czy cukru dodajmey ze względu na proces kiszenia, czy tylko na walory
> smakowe?
Generalnie dodatkowe składniki typu sól czy cukier wg mnie sa to dodatki
do smaku ;)
pozdrawiam
MAX
P.S.
Ja ich nie daje
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:1uukkoa9q743t.oj7omb536wb9$.dlg@40tude.net...
>
>> 4 1/2 szklanki wody
>> ok. 1/2 łyżki soli
>
> wynika, że koło 1/2 łyżki soli na litr
> w innych przepisach jest łyżeczka (lubpłaska łyżeczka) na litr, co jest
> jakby mniej
> Czy mała ilość (płaska łyżeczka na litr) może to źle wpłynąć na proces?
>
> Czy cukru dodajmey ze względu na proces kiszenia, czy tylko na walory
> smakowe?
Generalnie dodatkowe składniki typu sól czy cukier wg mnie sa to dodatki
do smaku ;)
pozdrawiam
MAX
P.S.
Ja ich nie daje
napisał/a:
~yapann"
2008-12-06 20:16
Użytkownik "Max" napisał w wiadomości
> Generalnie dodatkowe składniki typu sól czy cukier wg mnie sa to dodatki
> do smaku ;)
a według bakterii? z tego, com czytała zawczasu o kiszeniu kapuchy, to
środowisko ma być słone i że jest to istotne - toteż wnioskuję, że podobnie
tutaj (chociaż nie wiem /nie pamiętam, dlaczego).
> Generalnie dodatkowe składniki typu sól czy cukier wg mnie sa to dodatki
> do smaku ;)
a według bakterii? z tego, com czytała zawczasu o kiszeniu kapuchy, to
środowisko ma być słone i że jest to istotne - toteż wnioskuję, że podobnie
tutaj (chociaż nie wiem /nie pamiętam, dlaczego).
napisał/a:
~yapann"
2008-12-07 16:37
czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
napisał/a:
~Ikselka
2008-12-07 18:02
Dnia Sun, 7 Dec 2008 16:37:24 +0100, yapann napisał(a):
> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
Jak ładnie pachnie, to dobry
> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
Jak ładnie pachnie, to dobry
napisał/a:
~Panslavista"
2008-12-07 18:45
"yapann" wrote in message
> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
Pachnie kwaśnym mlekiem?
napisał/a:
~MAX
2008-12-07 19:02
yapann pisze:
> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
Bardzo dobry ;)
Pozdrawiam
MAX
> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
Bardzo dobry ;)
Pozdrawiam
MAX
napisał/a:
~yapann"
2008-12-07 21:53
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
> Jak ładnie pachnie, to dobry
W ramch nie mania praktyki (i dla eksperymentu) obstawiłam się w dwie różne
konstelacje:
- jedna, z żurkiem białym na start, i startym czosnkiem - ten ruszył ładnie,
szybko zabąbelkował i pachhnie git (prócz czosnku z lekka podobnie do
kiszonych ogórków)
- druga, z sokiem z kiszonych górków z paczki (i nie wiem, czy to nie był
błąd), a czosnek w kawałkach - ten zapachniał mi z lekka fermentem! (wywalić
od razu?) Jeśli te ogórki z paczki typu 'biedronka' naprawdę są jałowe, to
niefajnie (chociaż po fakcie jakby pokazują się bąbelki.... ), no chyba, że
to czosnek ma tak duże znaczenie tu i zapobiega fermentacji czy też innym
niepożądanym akcjom? Skoro ta sama woda, to samo stężenie soli, oba nowe
naczynia ze sklepu (wyparzne wrzątkiem) etc) - to któryś z tych dwóch
czynników musi być winowajcą.
>> czy bąbelki wychodzące z zakwasu to dobry znak?
> Jak ładnie pachnie, to dobry
W ramch nie mania praktyki (i dla eksperymentu) obstawiłam się w dwie różne
konstelacje:
- jedna, z żurkiem białym na start, i startym czosnkiem - ten ruszył ładnie,
szybko zabąbelkował i pachhnie git (prócz czosnku z lekka podobnie do
kiszonych ogórków)
- druga, z sokiem z kiszonych górków z paczki (i nie wiem, czy to nie był
błąd), a czosnek w kawałkach - ten zapachniał mi z lekka fermentem! (wywalić
od razu?) Jeśli te ogórki z paczki typu 'biedronka' naprawdę są jałowe, to
niefajnie (chociaż po fakcie jakby pokazują się bąbelki.... ), no chyba, że
to czosnek ma tak duże znaczenie tu i zapobiega fermentacji czy też innym
niepożądanym akcjom? Skoro ta sama woda, to samo stężenie soli, oba nowe
naczynia ze sklepu (wyparzne wrzątkiem) etc) - to któryś z tych dwóch
czynników musi być winowajcą.
napisał/a:
~Panslavista"
2008-12-07 21:56
"yapann" wrote in message
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:qgspio2xu17b.8enibd2fkqoh.dlg@40tude.net...
Wlać trochę tego pierwszego do drugiego - może zdąży naprawić.
napisał/a:
~zbisa"
2008-12-08 11:45
Użytkownik "yapann" napisał w wiadomości
> - jedna, z żurkiem białym na start, i startym czosnkiem - ten ruszył
> ładnie, szybko zabąbelkował i pachhnie git (prócz czosnku z lekka podobnie
> do kiszonych ogórków)
jakie proporcje? ile buraków, wody, zurku i czosnku....
--
serdeczności! zbisa (Wierny Czytacz Grupy)
napisał/a:
~? piiłsóócki ? josief ?
2008-12-08 12:56
zbisa pisze:
> i czosnku....
>
oj zbisa, zbisa
czosnek nic nieda,
obetnij penisa
> i czosnku....
>
oj zbisa, zbisa
czosnek nic nieda,
obetnij penisa