Co na prezent ślubny?

Mam problem co kupić na prezent gdy idę tylko do kościoła

Xelka napisal(a):

Mam problem co kupić na prezent gdy idę tylko do kościoła

my dostaliśmy chyba jakiś zestaw szklanek,czy kieliszkow do wina od takich co przyszli pod kosciol

KarolciaK napisal(a):

Xelka napisal(a):

Mam problem co kupić na prezent gdy idę tylko do kościoła

od takich co przyszli pod kosciol

ale to zabrzmialo

Ja bym kupila bukiet kwiatow i butelke dobrego wina.

A jak chcesz zeby mieli jakas pamiatke na dluzej to wino + ladny korek (ktorego propozycje gdzies juz widzialam na forum )





albo wino +

Hecate napisal(a):

ale to zabrzmialo

faktycznie

Ja myślę, że jeżeli jest się informowanym o ślubie w sensie uroczystości ale nie proszonym na wesele to kwiaty i życzenia są absolutnie wystarczające.

Jeśli wiemy, że para młoda lubi wino to owszem można się bawić w jakieś wina, korki i inne ale nie powiedziałabym że to prezent zawsze trafiony. Ja np wina nie lubię i takie "gadżety" to tylko zbędne rupiecie.

My głównie dostaliśmy pieniądze. Jeśli chodzi o prezenty do dostaliśmy jeszcze grill, robot kuchenny, parowar, i zamiast kwiatków poprosiliśmy o maskotki, które daliśmy do Domu Dziecka.

My zebraliśmy głownie kasę, a grill też dostaliśmy. :) Poza tym komplet sztućcy i filiżanki. A zamiast kwiatków mieliśmy nietypowo - karmę dla psa, która poszła do schroniska. :)

Adam napisal(a):

Witam!
W prezentach slubnych mozna wybierac bez konca, ja natomiast chcialbym dostac na swoj slub posciel, juz nawet upatrzylem sobie jaka:) a mianowice www.getzzz.pl, szczegolnie mi sie podoba ten komplet blue swin moze dostane, czas pokaze:)

Z własnego doświadczenia wiem, że pieniądze są bezosobowe. Ja dostając prezenty typu [mod:Reklama usunięta] to do dziś pamiętam od kogo i że jest ślubna. Kasa poszła na różne rzeczy, o których już nie pamiętam... smutne ale prawdziwe!

Myśmy z maużem dostali pieniądze i w zasadzie to tak właśnie chcieliśmy. Te pieniądze później bardzo nam sie przydały bo po pierwsze mogliśmy sobie dokupić wiele różnych dodatków do mieszkania a po drugie też wyjechaliśmy sobie w podróż poślubną. Ale mam na przyklad takich znajomych co to poprosili nas o coś innego niż pieniądze, bo mają ich dużo a mało pomysłów co z nimi zrobić. Zaprosili nas więc do siebie, żebyśmy popatrzyli czego im brakuje no i zdecyowaliśmy, że kupimy im na [mod:reklama usunięta] taką prześliczną grafię drukowaną na płótnie którą będą mogli sobie powiesić na jednej ze swoich pustych ścian. Bardzo byli zadowoleni.

Jeżeli chodzi o prezent, to pomysłów może być naprawdę wiele. Warto dać pieniądze, które niewątpliwie przydadzą się każdej Parze Młodej, ale nie można zapomnieć o dodatku, czyli bukiecie kwiatów, butelce wina z własnej przydomowej winiarni, czy ciekawej książce. Jeżeli Pan Młody jest fanem jakiegoś zespołu muzycznego, warto zadbać o jakąś płytę CD, najlepiej z podpisem wokalisty.

Moim zdaniem kupony Lotto na prezent to dziwny pomysł. Szansa wygrania jest naprawdę niewielka, a wartość sentymentalna dla Pary Młodej znikoma. Podobnie jest ze sprzętem RTV/AGD, który może Parze Młodej nie pasować do wystroju kuchni, czy łazienki. Warto mimo wszystko to wcześniej skonsultować z rodzicami, czy świadkami, aby nie popełnić żadnej gafy. :)

mi się wydaje, że należy dać gościom wybór... ja teraz jestem w takiej sytuacji, że na początku października ma ślub moja kuzynka. Ogólnie wymyśli sobie z narzeczonym, że chcą od nas przedmioty użytkowe, konkretnie z jednego sklepu (dla ciekawskich: [mod:reklama]nie powiem, ładne, ale te CENY). Jest lista, można wybierać sobie konkretny prezent. Tylko ja obecnie nie jestem przy kasie. Chętnie bym im dała np kieliszki za 600złotych, ale planowałam na wesele przeznaczyć max. 400, a lista zaczyna się od wyższych kwot nie wiem, czy nie iść na wesele w takim razie.

Z całą pewnością może być to być "coś z oświetlenie". Np. dwie lampki nocne. Musisz tylko upewnić się, czego oczekują Państwo Młodzi i dopiero przystąpić do zakupów.