Co z bukietem ślubnym?

Timona, Dawno nie zagladalam na forum, ale cos mi sie "obilo o oczy", ze plakalas... Czy jakas osobista tragedia sie u Ciebie wydarzyla? Oczywiscie odpowiadac nie musisz, 3 mam kciuki za Ciebie ;)

[ Dodano: 2009-02-26, 20:05 ]

AILATANka napisal(a):

Timona napisal(a):

będę rzucać bukietem

ojj w żadnym wypadku!! żeby się zniszył bo jakieś ciapy nie będą potrafiły/chciały złapać?! nigdy w życiu ;)

No ale przeciez po wyrzucie, bukiet juz nie jest Twoj - tylko tej pani, ktora go zlapie, wiec nie ma to znaczenia w jakim stanie ona go otrzyma :D

Co do zasuszana bukietow to powiem, ze moja mama zasuszyla (mimo ze wszysy mowili, ze sie nie powinna) i sie rozwiodla. Mowi teraz ze zasluszyla milosc na wlasne zyczenie... No ja tak czy siak bede rzucac kwiatkami.

AILATANka napisal(a):

żeby się zniszył

a co wolisz suszki trzymać w domu ?? mi się to wogóle nie podoba - sypie się z tego i wogole

MałaAgacia napisal(a):

Czy jakas osobista tragedia sie u Ciebie wydarzyla?

masz rację, ale podniosłam się i idę dalej

MałaAgacia napisal(a):

No ale przeciez po wyrzucie, bukiet juz nie jest Twoj - tylko tej pani, ktora go zlapie, wiec nie ma to znaczenia w jakim stanie ona go otrzyma

hheheheh to już na pewno w żadnym wypadku :D welon i już ;)

Timona napisal(a):

a co wolisz suszki trzymać w domu ??

yes, yes, yes!! :D ten z cywilnego mam i codziennie sobie na niego patrze >

Pozwolę sobie się wtrącić, chociaż do ślubu mi jeszcze daleko :)
Po przejrzeniu tematu wspólnie z przyjaciółką (okolice Zamościa), opowiedziała mi o tradycjach u niej. Otóż tam jest zwyczaj, że po ceremonii ślubu kościelnego, Młodzi poświęcają chwilę na modlitwę pod figurą Matki Boskiej i tam Panna Młoda zostawia swój bukiet.
Co o tym sądzicie? W sumie... żadnych problemów z zasuszaniem i paleniem :D

Moreen, a coś słyszałam o tym :)
ale nie umiem się ustosunkować ;)

Moreen napisal(a):

Otóż tam jest zwyczaj, że po ceremonii ślubu kościelnego, Młodzi poświęcają chwilę na modlitwę pod figurą Matki Boskiej i tam Panna Młoda zostawia swój bukiet.

W moich rodzinnych stronach jest podobny zwyczaj, z tą różnicą, że Panna Młoda najczęściej zostawia pod figurą Matki Boskiej inny bukiet - taki dodatkowy W trakcie Mszy Św. trzyma go świadkowa. I jest on skromniejszy, niż ten Panny Młodej