Jak pokonać czas dłużący się do ślubu?

napisał/a: Rooda666 2013-11-03 12:13
Skończcie temat.
napisał/a: ivory 2013-11-22 12:11
Hey dziewczyny, nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie bo już dawno się nie udzielałam, ale na forum jestem codziennie czytając was najczęściej w "jak wam minął dzień" oraz "ile kosztuje życie", także jestem na bieżąco.
Chciałam tylko poinformować, że zostałam narzeczoną, także i ja się doczekałam.
napisał/a: nuuutella 2013-11-22 12:16
0gratulacje
napisał/a: ~gość 2013-11-22 17:33
ivory, gratki opowiadaj
napisał/a: Blanka:) 2013-11-23 00:20
ivory napisal(a):Chciałam tylko poinformować, że zostałam narzeczoną, także i ja się doczekałam.


Gratulacje!!!
napisał/a: lisbeth871 2013-11-23 00:54
ivory, Gratuluję
napisał/a: Escherichia1 2013-11-23 10:03
Gratulacje! :)
napisał/a: różyczka123 2013-11-24 19:11
Witam Was wszystkie! :)
Jestem szczęśliwą dziewczyną, powoli wyczekuję zaręczyn (po różnych rozmowach spodziewam się, że to będzie to w przyszłe wakacje, a ślub rok później).
W sumie jesteśmy już długo razem, mamy po 23 lata, ale w naszych rodzinach jest tradycja ślubu do roku po zaręczynach i choć zgadzam się, że wtedy nabierają one trochę innego wymiaru, to jednak chciałabym bardzo już być narzeczoną...
No i wiadomo, ciśnienie rośnie. ;)
Mam nadzieję, że się w końcu doczekam. ;)
napisał/a: Blanka:) 2013-11-24 23:48
różyczka123 napisal(a):Jestem szczęśliwą dziewczyną, powoli wyczekuję zaręczyn
to życzę, żebyś się szybko doczekała
napisał/a: Karoolcia 2013-11-28 13:16
To wyczekiwanie jest straszne XD chciałabym o tym zapomnieć i nie myśleć muszę nad tym popracować, pewnie to przez to ile czasu już razem jesteśmy i już bym bardzo chciała!
Ale trzeba być cierpliwą
napisał/a: Nadiya1 2014-01-20 21:52
Escherichia napisal(a):Nie jestem ani mężatką, ani zaręczona :)
Nie mam także obsesji :)
Nie męczy Cię takie wieczne rozmyślanie KIEDY TO ZROBI? :)

chasia napisal(a):Nikosia,
gdybym byla na Twoim miejscu to już dawno bym oszalała....
daj sobie spokój z tym ciągłym zastnawianiem się kiedy, gdzie, dlaczego itd...
jak już to zrobi ( jesli do tego czasu nie ucieknie ) to Ty nie będziesz miała z tego żadnej przyjemności...

Jeju, Dziewczyny! Przecież kiedyś wszystkie byłyśmy w tym temacie, marudziłyśmy, zastanawiałyśmy się kiedy TO nastąpi, kiedy ten nasz Facet nam się oświadczy. A teraz czepiacie się innych dziewcząt które tak samo się nakręcają jak my swego czasu. Jak wcześniej byłyśmy wyrozumiałe dla siebie nawzajem tak teraz bądźmy wyrozumiałe dla innych "nowych czekających".

Wg mnie naśmiewanie się czy czepianie się innych, które we wszystkim doszukują się TEGO MOMENTU, jest nie na miejscu skoro kiedyś same robiłyśmy podobnie Ja nie udzielam się już w tym temacie bo sama wiem jak mi było ciężko gdy Mąż zwlekał i zwlekał. Wiem przez co "nowe" przechodzą dlatego nie jestem w stanie im napisać "Spokojnie się kiedyś doczekacie", "Nie myśl tak o tym bo oszalejesz" bo sama wiem, że łatwo nie było

PS. Ale co do Nikosi to brak mi słów. Trol jakich mało
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-21 09:35
Jurni, haha co racja to racja Chasia to w ogole szalala momentami i rozpaczala, ze sie facet nie oswiadcza ;) No i Ty Jurni tez nie bylas lepsza
Ach jak sobie przypomne.. :)