Jak zmniejszyc koszty wesela?

Ja zaoszczędziłam ponad 100zł na winietkach robiąc je samodzielnie Kupiłam papier identyczny jak ten, z którego są zrobione zaproszenia, zapłaciłam ok 20zł, 2 dni dłubania, dużo przyjemności i winietki takie jak chciałam.
Ale fakt, że to nie dla każdego taka robota bo czasochłonna i trochę trzeba mieć zamiłowania do takich spraw.
I policzyłam, że jakbym sama zrobiła zaproszenia, to też ponad 100zł bym zaoszczędziła...

Moim zdaniem jeżeli ma sie duzo czasu - kilka miesięcy do slubu- warto powoli kompletować potrzebne rzeczy. Np. ostatnio znaleźliśmy koszulę o 50% przecenioną a jest sliczna. 100 zł zaoszczędzone. Robię samodzielnie zaproszenia, winietki i zawieszki na wódkę. Kupiłam na ALL ponad 100 metrów tasiemki i zuzyjemy ja też do zdobienia krzeseł. Dokupimy jakieś sztuczne płatki róż i rozrzucimy na stole weselnym- dekoratorka chciała 400 zł- zaoszczędzone. Garnitur kupujemy szyty na miarę i w dodatku w hurtowni obrączki u złotnika z własnego złota. Wódkę kupilismy juz pół roku temu przed podwyżką.
Wujka poprosimy o podwiezienie do slubu, bo ma elegancki samochód

gold-fish, a jak będziecie dekorować krzesła?
Bo my też cchemy dekorować sami i małym kosztem, ale nie mam do tego ręki, więc muszę mieć gotowy pomysł, do ściągnięcia ;)

Dziewczyny a o jakie krzesła chodzi? Te podczas przyjęcia weselnego, a może te jakoś specjalnie przystrojone dla państwa młodych?

Ja miałam na myśli krzesła na sali, które u mnie nie grzeszą pięknością

Joanna_21 dzięki, bo już myślałam że o czymś nie wiem thx

Ja na szczęście się nie muszę o to martwić, u nas obrusy, pokrowce i taka dekoracja jest w cenie sali. :) Ale skąd się bierze takie rzeczy? Kupuję się materiał i szyję, czy też wypożycza?

Miya, no Ty nie musisz, ale jest to temat "Jak zmniejszyć koszty wesela?" dla ludzi którzy muszą się martwić
Np. takie pokrowce równie dobrze można kupić, wypożyczyć, jak i zrobić.

U mnie na sali można te pokrowce wypożyczyć, jest tylko jeden malutki problem - cena 1 to 70 zł i dlatego właśnie także zastanawiam się co zrobić z tymi krzesłami bo jakoś nie za bardzo mi się podobają może jakieś białe wstążki..

Ale zapytałam bo byłam ciekawa i sama nie wiedziałabym co z takim problemem zrobić. A tutaj człowiek chcę zaoszczędzić a potem się okazuję, że jeden pokrowiec 7 dych, to strasznie dużo... A może np. kokardy z materiału albo z takiej wstążki jak się w kwiaciarniach używa? Widziałam takie zdjęcie z kościoła, jak ktoś miał takie kokardy na krzesłach młodych, fajnie to wyglądało a na pewno będzie taniej.

Na stole Pary Młodej, znaczy się dla młodych, rodziców i świadków są te pokrowce bardzo ładne - białe, takie atłasowe.. jednak na pozostałych krzesłach nie ma nic...i tak jakoś nie za bardzo to wygląda. Sama nie wiem, może faktycznie jakaś wstążka taka grubsza i kokardy powiąże

Lenka111 może poszukaj w jakiś wypożyczalniach i studiach zajmujących się usługami ślubnymi.W moim regionie słyszałam że takie pokrowce można wypożyczyć za w cenie od 5 do 30 zł-to jest znaczna różnica.