JEDZENIE NA WESELU

napisał/a: ~gość 2012-08-25 13:42
aneczka98 napisal(a):A ja jeszcze nigdy nie byłam na weselu, na którym byłby wiejski stół
ja bylam na 1dnym,a na jednym gdzie byly te sznurki serowe i kelnerzy co chwile musieli donosic bo ludzie tak palaszowali
napisał/a: Ophelia 2012-08-25 14:36
U nas z kolei na każdym weselu jest wiejski stół i zawsze jest oblegany. Widać co region/ rodzina jest inaczej :)

Cczarnula napisal(a):sznurki serowe

Co to są te sznurki serowe? Ten ser jest jakoś przypiekany i są takie twardsze czy to po prostu sznurki z sera?
napisał/a: daffodil1 2012-08-25 20:28
mess napisal(a):a ile miałyście rodzajów sałatek (nie surówek obiadowych - tylko tych z zimnej płyty)
14 przystawek...a z sałatek 3 - grecka, jarzynowa i z indyka

mess napisal(a):i jakim powodzeniem cieszyło się ciasto - bo wydaje mi się ze 3/4 standardowej ilosci w zupelnosci styknie - blacha ciasta na 8 osób mniej wiecej u nas wychodzi a ja bym dała blache na 12-14.
z tego co pamiętam to u nas CHYBA było 16 blach ciasta na 95 osób. Została MASA. Nie wiem jaki % z tego co było zaniesione, ale naprawdę sporo. Ludzie jedli głównie na poprawinach, a potem teściowa jeszcze rozdawała każdemu ciasto na odchodne. I jeszcze w domu mroziła...
napisał/a: aneczka98 2012-08-26 14:21
A ja wczoraj byłam na weselu i przekonałam się, że 3 ciepłe kolacje w zupełności wystarczą :) Nikt nie narzekał, że jest głodny, a na stołach stały nieruszone sałatki, wędliny :) Mielismy czas i na zabawę i na jedzienie, a wesele trwało od 18 do 5, więc dość długo :)
napisał/a: ~gość 2012-08-26 19:21
te serki są w smaku oscypka wedzonego i wygladaja jak makaron ,podawane sa na takim stojaczku zwisaja na nim i bierze sie pojedynczo.
napisał/a: margaret3 2012-08-26 19:55
Ophelia napisal(a):Co to są te sznurki serowe? Ten ser jest jakoś przypiekany i są takie twardsze czy to po prostu sznurki z sera?

Sznurki serowe http://www.flickr.com/photos/konfral/4325740111/
napisał/a: ~gość 2012-08-27 09:10
dzięki dziewczyny, widzę, że wiejski stół ma wzięcie tak pół na pół - zamówimy 20 porcji bez ryb wedzonych ;)

daffodil napisal(a):z tego co pamiętam to u nas CHYBA było 16 blach ciasta na 95 osób. Została MASA. Nie wiem jaki % z tego co było zaniesione, ale naprawdę sporo. Ludzie jedli głównie na poprawinach, a potem teściowa jeszcze rozdawała każdemu ciasto na odchodne. I jeszcze w domu mroziła...


no właśnie tego się boję... że nam w cho..ere tego zostanie i nawet nie będzie co z tym zorbić...
jak nam gość przyśle szczegółowy cennik to okroimy ciasto do 2/3 -3/4 podstawy
napisał/a: Ophelia 2012-08-27 12:18
Smakowicie te sznurki wyglądają, nigdy czegoś takiego nie widziałam :D
napisał/a: KarolciaK 2012-08-27 13:14
hmmm chyba bym sobie zjadla takie sznurki na weselu pewnie bym przegryzala caly czas rozumiem ze to smakuje jak warkoczyk serowy?
napisał/a: Hecate 2012-08-31 13:55
To i ja swoje menu wklejam (mam świra na punkcie jedzenia, ciągle coś opracowuję, chyba powinnam pracować jako smakosz ) Ślub pewnie dopiero za jakieś 3 lata, ale nie sądzę, żebym cokolwiek drastycznie zmieniała


OBIAD:
Przystawki:
Koktajl z krewetek
Oscypki zapiekane w boczku podawanych z żurawiną

Zupa:
Aromatyczny rosół z domowym makaronem
Zupa z dyni piżmowej z dodatkiem chilli i gęstej śmietany.

Danie główne:

golonka nadziewana borowikami
mięsa grillowane
Pierś z kurczaka nadziewana kozim serem i tymiankiem
Kaczka z jabłkami
Łosoś pieczony

Dodatki:

Ziemniaki gniecione z masłem i mlekiem
Kluski śląskie
Ziemniaki pieczone w ziołach
Sos ciemny
(Surówki i warzywka jeszcze nie opracowane :D)

Deser:

Czekoladowy fondant ze słonym karmelowym sosem
Naleśniki biszkoptowe z pieczonym rabarbarem i waniliową śmietaną

I kolacja:
Sunday Roast (Pieczone ziemniaki i wołowina, yorkshire pudding, warzywa gotowane na parze i sos pieczeniowy)

II kolacja:
Pieczony prosiaczek

III kolacja:

Placek po zbójnicku

Zimna płyta:
rolada szpinakowa z łososiem
sałatka gyros warstwowa
Boczek (pieczony) z chrupiącą, szałwiową skórą
schab ze śliwką
Ryba grecka
Sałatka z kurczaja wędzonego
Sałatka jarzynowa
Rolada mięsna faszerowana suszonymi owocami/grzybami

Alkohol:
Oprócz tradycyjnej wódki, czerwone wino, miód pitny i może trochę angielskiego piwa.
napisał/a: Becinka 2012-08-31 14:28
Hecate, wow ja wciąż o tym nie myślę, ale pozwól, że zapiszę sobie Twoje menu w odpowiednim momencie n pewno się przyda
napisał/a: ~gość 2012-08-31 14:33
Hecate, a co zrobisz jak restauracja, którą wybierzesz nie sprosta Twoim oczekiwaniom? ;)