kiedy kupic suknie slubna?

pod koniec roku chyba- wtedy kiedy są promocje:) Ja tak zrobiłam. I jestem bardzo zadowolona.

musisz pamiętać o tym ze w niektórych salonach potrzebują ok. trzech miesięcy do sprowadzenia Twojej sukienki .... ja już swoja mam nie powiem ze to była dobra decyzja ale już jest, a zobaczę ja dopiero trzy tyg. przed ślubem :/

mebh może nie jest taka zła? Słyszałam ze prawie kazda dziewczyna po wyborze tej idealnej i jdynej po jakiś czasie, zwłaszca przed samym slubem widzi w sukni same wady

już sie muszę przekonać , tak trochę tylko marudzę ;)

Ja juz prawie bylam zdecydowana na suknie. Wlasnie z Gali. Ale mieli tylko w ecri. a ja nie chcialam tego koloru. A jak bym chciala kupic biala to bym zaplacila normalna cene. Ale znalzlam inny salon gdzie suknie mozne nawet za 1000 kupic bez promocji.
tylko nie zadnej firmy. ale sa sliczne wiec tam kupie.

Koncem grudnia tam pojde.

Kurcze, za wcześnie chyba też nie ma sensu kupować bo się może przytyć lub schudnąć i wtedy zonk :P ;)

dark_salve napisal(a):

Kurcze, za wcześnie chyba też nie ma sensu kupować bo się może przytyć lub schudnąć i wtedy zonk

Wcale nie zonk, bo można kupić wcześniej, a i tak np. na tydzień przed ślubem jeszcze robić poprawki: zwężać albo poszerzać. Większość panien młodych chudnie przed ślubem i muszą zwężać suknie

ula_jente napisal(a):

Większość panien młodych chudnie przed ślubem i muszą zwężać suknie

ale Ty już nie masz z czego schudnąć Chudzinko

ja juz zaczynam szukac
jade na targi slubne do

Trzy miesiące wcześniej to jest minimum...
Sama byłam w szoku!
Zamówiłam w styczniu na maj i cudem będzie ne tydzień przed.

Także dziewczęta do roboty :)

No ja zamówilam w listopadzie i jeszcze jej nie ma....

Ojej dziewczyny, to ja myślałam, że z 2 góra 3 miesiące starczą, a tu taka niespodzianka!!! Zatem muszę się juź na poważnie rozglądać!!!