kto siedzi przy stole z Para Młodą ?

napisał/a: basia1125 2008-08-28 22:15
misiaq napisal(a):Beatrix napisał/a:
gospodarzami jesteśmy MY!

Mi sie wydaje że gospodarzami na weselu są rodzice,


No nie zawsze tak jest...
U nas organizatorami też byliśmy my, bo to my organizowaliśmy cale przyjęcie i tak jak mówila Moniś my też wszystko w czasie dopilnowywalismy (choć wiele nie bylo tego, bo lokal świetnie wszytsko organizowal), dać znać zespolowi, że będzie tort, zaplacić za zespól, później za lokal itd..
Oczywiście rodzice pomagali, ale na zasadzie pomocy a nie organizowania.
I przy stolach siedzieli sobie jako nasi goście
napisał/a: Misiaq 2008-08-29 16:55
Chyba sie nie do konca zrozumiałyśmy, w moim przypadku było tak, że wszystko organizowała obsługa lokola, wszystkie sprawy organizacyjne, nasi rodzice siedzieli przy stołach i zabawiali gości, nie zajmowali sie naszym weselem w sensie organizacyjnym. Kiedy pisałam, że byli gospodarzami na naszym weselu miałam raczej na myśli znaczenie symboliczne... no i to, ze nasi rodzice płacili za wesele, dlatego to ich uważam za gospodarzy. Według mnie przyjęcie weselne jest organizowane na cześć panśtwa młodych, a nie przez państwa młodych (chociaż oczywiście to my sami wybieraliśmy kolor dekoracji, smak tortu, menu itd), dlatego trudno nowożeńców uznać za gospodarzy.
napisał/a: ~gość 2008-08-29 17:09
misiaq napisal(a):Według mnie przyjęcie weselne jest organizowane na cześć panśtwa młodych, a nie przez państwa młodych

Tak, na cześć, ale i przez - w naszym wypadku ;)
Czujemy się gospodarzami, bo płacimy za wszystko, organizujemy, a rodzice są tylko gośćmi - dostaną zaproszenia wtedy kiedy wszyscy inni i w ogóle wtedy się dowiedzą o ślubie (jeszcze nikt nie wie ;) )
Koniec OT ;)
napisał/a: Misiaq 2008-08-29 17:16
Beatrix napisal(a):Czujemy się gospodarzami, bo płacimy za wszystko, organizujemy, a rodzice są tylko gośćmi - dostaną zaproszenia wtedy kiedy wszyscy inni


W takim wypadku to Wy jesteście gospodarzami.
napisał/a: iwa103 2008-09-16 12:49
U nas na sali mamy możliwość ustawienia dla młodych stołu od 6 do bodajże 12 czy 16 osób. myślę jednak, że zdecydujemy się na to szersze towarzystwo przy naszym stole i posadzimy z nami rodzeństwo, kuzynostwo czy przyjaciół. rodzice będą przy osobnych stołach z pozostałą (starszą) częścią rodziny. moi rodzice na pewno nie będą mieli nic przeciwko temu(zresztą chyba nawet oni to zaproponowali), co do teściów nie jestem pewna, ale oni nie uczestniczą w organizacji wesela, więc mam nadzieję,że nie będą zanadto ingerować.
napisał/a: styczniówka 2008-09-19 14:36
A u nas przy stole oprócz nas zasiądą świadkowie z partnerami
napisał/a: jente8 2008-09-19 14:48
U nas para młoda zajmuje centralne miejsce przy większym stole - i tu pytanie: kto w takim razie powinien siedzieć najbliżej? Po bokach świadkowie, a kto np. naprzeciwko świadków? Ma to jakieś znaczenie?
Wygląda to mniej więcej tak:
napisał/a: Misiaq 2008-09-19 16:16
ula_jente, mi się wydaje że w najbliższym otoczenio pary młodej powinni siedzieć bliscy przyjaciele, kuzynostwo, osoby, w których towarzystwie będziecie się czuć najlepiej, ale nie wiem jakie są zasady savoir vivre w tym względzie
napisał/a: ziazia3 2008-09-19 22:29
My ustaliliśmy, że wokół nas zgromadzimy naszych przyjaciół. Po stronie mojego K. będą siedzieli nasi świadkowie czyli, siostra K. i jej narzeczony. Przy mnie będzie siedziała moja naj naj najlepsza przyjaciółka. Dalej oczywiście będzie siedziała rodzina. Chcemy rozmieścić gości przede wszystkim wiekowo.
napisał/a: martynkap 2008-09-20 09:10
Przy naszym stole koło mnie będzie siedzieć moja świadkowa też między innymi po to by mi pomogła, natomiast koło mojego narzeczonego jego świadek. Na wszystkich weselach na jakiś do tej pory byłam koło młodych siedzieli świadkowie, a później w szczególności jak są stoły ustawione...ale w większości młodzi.
napisał/a: orka2 2008-09-22 10:09
Kolo nas siedzieli rodzice i moi wujkowie ksieza :P swiadkowie siedzieli z mlodymi i tam im na pewno weselej bylo :P
napisał/a: kejti25 2008-09-22 13:35
U nas przy stole 6-osobowym będą oprócz nas siedzieć świadkowie z osobami towrzyszącymi. A reszta przy pozostałych stołach. Mam pytanie- czy stosujecie coś takiego jak karteczki z nazwiskami przy mejscach?