Na jakie szaleństwa pozwalacie sobie na weselu? :)

truskawkowa88, nasi wzięli 3500 zł, ale oni się cenią, bo byli w telewizorze. ;) Takie pokazy to widziałam ceny od 800-1000 zł. Najbardziej opłaca się wziąć całą barmańską obsługę(barmani są całą noc na weselu i robią driny i nie tylko), plus taki pokaz. My akurat mieliśmy barmana z hotelu i open bar w cenie talerzyka więc nie było takiej potrzeby.

dla mnie to zbędny wydatek. Całość trwa parę chwil, gościom to itak zwisa i powiewa.
Byłam na weselu gdzie puszczali fajerwerki. Całość trwała 10 minut a zawistne komentarze było słychać do północy. Gdyby to jeszcze było jakieś WOW.. A tu wiadomo wszystko po kosztach a jak po kosztach to byle jak. Co innego u Miyi która dała za to 3500 zł.. tam pewnie był efekt wow.
Podsumowując, jeśli atrakcje to porządnie zrobione a jak porządnie to też kosztownie.
A gościom itak będzie wszystko jedno, pokaz niepokaz co za różnica.

Z tych drobnych typu fontanny, waty fajna sprawa bo tego się nie da jakoś spieprzyć. Chyba, że owoców czy czegoś tam do tej fontanny zabraknie.

errr, mi akurat szkoda by było wydać kasę na fajerwerki ... ani się nimi nie najesz ani nic;p tylko chwile popatrzysz i kasa poszła.. a tu chociaz się napijesz czegoś porządnego;p zamiast fajerwerków wybrałabym lampiony.. dużo tańszy koszt a efekt też ładny:)

[ Dodano: 2012-02-09, 15:43 ]
Miya, a co wliczało sie w cenę? alkohol oddzielnie był kupowany i owoce do dekoracji?

truskawkowa88, lampiony są super. Jest z nimi tylko taki problem, że do ich puszczania jest dużo obostrzeń.
W cenę pokazu wliczał się 15 minutowy pokaz(był naprawdę wyrąbany w kosmos, z ognień, laniem kolorowych drinków itd.) do tego panowie są szołmenami, więc goście się świetnie bawili. Oprócz tego potem były ok. 30 min zabawy z gośćmi, uczenie się podstaw sztuki flair itd, na poziomie ale śmiechu było dużo. My to mieliśmy zamiast zabaw oczepinowych. No i potem godzinna obsługa drink baru, wyczarowywanie przeróżnych drinków i podawanie je sztuką flair. :) Alkohole kupowało się osobno, ale jak pisałam my mieliśmy w cenie talerzyka alkoholowy open bar(piwo, wino, wódka, różne kolorowe alkohole, whiskey itd) więc dokupiliśmy tylko kilka butelek alkoholu takiego, którego nie mieliśmy od hotelu.
Mogę ich bardzo polecić, pełna profeska. :)

Nawet się mogę zdjęciami pochwalić, tak wyglądał nasz pokaz:

Miya, świetne zdjęcia:) ale nie widze wesela bez zabaw oczepinowych.. goście byliby chyba zawiedzeni.. mam nadzieje że znajdę niedrogo takich barmanów bo 3500 zł to troszkę za dużo jak dla mnie:(

daffodil napisal(a):

truskawkowa88, mnie się nie podoba taka atrakcja

Mnie tez nie ,moze na impreze 18stych urodzin tak ,ale nie na wesele.

daffodil napisal(a):

jedyna atrakcja jaka mi się podoba to puszczanie lampionów

Ejj nie podlizuje sie,ale mi tez

Miya napisal(a):

Pokaz był naprawdę świetny a potem prowadzili jeszcze krótkie barmańskie konkursy z gośćmi, wszyscy się świetnie bawili.

O Bosch to wkoncu wesele czy atrakcje+wesele.W tym dniu mamy swietowac slub Moj i Ł,a nie robic cyrk Sorki,za moje moze ostre slowa,ale nie moglam musialam

Miya napisal(a):

Nawet się mogę zdjęciami pochwalić, tak wyglądał nasz pokaz:

No ok wszystko pieknie ladnie,ale tyllle kasy Za co tyle toz to bardzo duzo

Cczarnula, ja nie uważam pokazu barmanów za cyrk, każdy chetnie wypije dobrze przyrządzonego drinka;p bo na weselu się świętuje pije , bawi.. ludzie robią wieksze "cyrki ":) np z pierwszym tańcem.. jakby to był casting do you can dance,, jak oglądałam to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać;)...albo fajerwerki;p to nie sylwester chyba;p

truskawkowa88, mogę ci też polecić Bar Event. :) Oni mają taniej ale tak samo fajnie. :) Tutaj działa magia telewizji i stąd ta cena. ;)
Co do konkursów, to zależy od gości, my mieliśmy większość ludzi bardzo młodych, naszych znajomych i przyjaciół a i nasza rodzina nie lubi za bardzo takich klimatów. Mieliśmy dużo elementów, które by się na tradycyjnym weselu nie sprawdziły ale ponieważ u nas był nie do końca standardowy przekrój gości, to u nas sprawdziły się idealnie. :)

Cczarnula, mieliśmy kilka atrakcji dla gości ale też dla nas samych. Bawiliśmy się świetnie, goście też, wszyscy mówili, że dawno nie byli na takim super weselu. Byliśmy w centrum i atrakcje nam w tym nie przeszkodziły.

Moim zdaniem atrakcje są fajne, urozmaicają w jakiś sposób wesele, zmuszają ludzi do ruszenia się;) No i trochę ożywiają, dlatego jestem jak najbardziej za.

U nas będzie prawdopodobnie fotobudka i puszczanie lampionów. Braliśmy jeszcze fajerwerki pod uwagę, ale chyba się jednak nie zdecydujemy (wtedy by to było zamiast lampionów).

Co do pokazu barmańskiego - bardziej na imprezy mi pasuje, a nie na wesele.

Lampiony - mieli w ten sam dzień co nasze wesele Młodzi z sali obok. Większość gości to olało albo był tekst "o lampiony" i palenie peta odwróconym do "atrakcji". Fajne - ale na tym koniec. Więc na prawdę szkoda pieniędzy ;) chyba że całe niebo byłoby wypełnione 1000 lampionów no to warto popatrzeć ale jak 60-80 czy 200 to gubi się to na niebie i jest po prostu mało ciekawe...

Co do fontanny - fajny pomysł :) ale nie każdy lubi czekoladę i czytałam, że mało popularna jest taka atrakcja jak na weselu jest sporo starszych uczestników z tego nie korzysta.

efryna napisal(a):

fotobudka

oo z tego bym skorzystała jakby było na jakimś weselu :P

Isabel napisal(a):

Co do pokazu barmańskiego - bardziej na imprezy mi pasuje, a nie na wesele.

Lampiony - mieli w ten sam dzień co nasze wesele Młodzi z sali obok. Większość gości to olało albo był tekst "o lampiony" i palenie peta odwróconym do "atrakcji". Fajne - ale na tym koniec. Więc na prawdę szkoda pieniędzy ;) chyba że całe niebo byłoby wypełnione 1000 lampionów no to warto popatrzeć ale jak 60-80 czy 200 to gubi się to na niebie i jest po prostu mało ciekawe...

Co do fontanny - fajny pomysł :) ale nie każdy lubi czekoladę i czytałam, że mało popularna jest taka atrakcja jak na weselu jest sporo starszych uczestników z tego nie korzysta.

to wszystko zależy od zapraszanych gości - ja np. wiem, że lampiony naszych gości by nie zainteresowały ale pokaz barmański owszem, podobnie jak fontanna czekoladowa.
Niestety pokaz barmański kosztuje sporo pieniędzy, a doliczając alkohol to wychodzi niezła sumka...
My nie wymyśliliśmy jeszcze czym uatrakcyjnimy nasze wesele ale na pewno przygotujemy niespodziankę dla gości.

truskawkowa88 napisal(a):

np z pierwszym tańcem.. jakby to był casting do you can dance,, jak oglądałam to nie wiedziałam czy się śmiać

dokladnie ja tez uwazam,ze te wyuczone nie do konca udane tance sa masakra..

truskawkowa88 napisal(a):

Cczarnula, ja nie uważam pokazu barmanów za cyrk,

No a ja tak iii niestety nie umiem zmienic zdania.