Na jakie szaleństwa pozwalacie sobie na weselu? :)
napisał/a:
~gość
2012-02-10 08:30
i dlatego wyżej napisałam, że fajnie mieć coś "innego" ale trzeba znać gości, żeby nie skończyło się to wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
napisał/a:
~gość
2012-02-10 09:16
Z tym się zgodzę, Jeżeli jest dużo młodych ludzi to jest sens. Ale przy starszych osobach jak u nas to nie ma sensu Dlatego też, zrezygnowaliśmy
napisał/a:
WeselneZaplecze
2012-02-10 10:09
Tak sądzę, że dodatkowe atrakcje weselne są miłym zaskoczeniem dla zaproszonych gości. Tak jak jest z tymi pokazami barmańskimi. Przecież nie każdy coś takiego widział, a przy okazji można się jeszcze dobrze pobawić i napić jakiegoś fajnego koktajlu
napisał/a:
truskawkowa88
2012-02-10 12:08
dokładnie:) ja byłam na wielu weselach i zazwyczaj nie było nic poza zabawami dla gości.. widać było że goście się nudzili.. ludzie potrzebują urozmaiceń ,czegoś z czym wcześniej się nie spotkali:)
napisał/a:
~gość
2012-02-10 12:52
no to kijowe wesele. U nas nikt się nie nudził do rana zabawa trwała, a poprawiny do późnej nocy, chociaż o 16 już oczy mi leciały ze zmęczenia, bo nie spaliśmy z nocy :P Żadnych "atrakcji" dodatkowych nie mieliśmy. Do dziś ( 2lata temu mieliśmy wesele) jak nas widzą to mówią, że chętnie jeszcze by na taką imprezę poszli ;)
napisał/a:
errr
2012-02-10 14:04
widocznie orkiestra była do bani a nie atrakcji brakło.
napisał/a:
~gość
2012-02-10 15:31
ee chyba troche przesadzasz. po prostu każdy ma inny gust i potrzeby - po co zaraz generalizować.
wypowiedziało się wiele osób, ze takie atrakcje są super.
ja z kolei nalezę do grona tych dinozaurów co to na wesele idą potańczyć, napić się, zjeść, porozmawiać i pobawić się w doborowym towarzystwie.
jak człowiek z czlowiekiem ma o czym rozmawiać, do tego lubi się bawić to nie ma miejsca na nudę.
my na weselu nie chcieliśmy zadnych atrakcji dodatkowych - po pierwsze ze względu na kasę - nie stać mnie żeby na pół godziny jakiegos pokazu wydać kilkaset lub kilka tysięcy złotych. szkoda mi po prostu takiej kasy.
a po drugie nie kręci mnie to.
niestety nie umiem (choć bardzo sie starałam) dostrzec w lampionach nic fascynującego. pokaz barmański - nie kręci mnie. pokazy taneczne itp. tez nie. co do fajerwerków - są super, ale takie na które juz trzeba wydać kilkanaście tysięcy złotych. pare dupsów wystrzelonych w niebo to nic fajnego.
napisał/a:
kate1775
2012-02-10 18:26
maślinka, Dokładnie
napisał/a:
Blanka:)
2012-02-10 19:39
To tak samo, jak i my
napisał/a:
Rooda666
2012-02-10 20:29
temat oczywiście już był (ahh, ta trudna obsługa wyszukiwarki ) więc scaliłam
truskawkowa88, usuń jeden z suwaczków, bo aktualnie łamiesz regulamin.
truskawkowa88, usuń jeden z suwaczków, bo aktualnie łamiesz regulamin.
napisał/a:
~gość
2012-02-10 21:42
maślinka, Podsumowałaś i trafiłaś w 10!! Należę do tych dinozaurów co ty
napisał/a:
daffodil1
2012-02-10 23:01
maślinka, ja się dinozaurem nie czuję, a mam to samo zdanie