Nauki przedmałżeńskie
napisał/a:
iwa2
2007-04-01 18:41
dziś miałam ostatnie nauki przedmałżeńskie (16 spotkań) i otrzymałam świadectwo przeżyłam
napisał/a:
kasia_b
2007-04-01 19:23
a właśnie wczoraj my zaczęliśmy pierwsze - lekcja nr 7 - schemat mszy ślubnej - ot nawet mój Pan powiedziała, ze nie strasznie ale tez nic nowego, może damy radę
napisał/a:
anus1
2007-04-02 11:21
Ja przyznam, że nauki to była najgorsza rzecz do załatwienia - trwały prawie 2 miesiące (7 spotkań po 1h i 15 minut) i nic ciekawego!
Natomiast teraz tak jakby tego było mało mamy 2 konferencje z proboszczem w sumie na ten sam temat co był poruszany na naukach (w końcu to ten sam ksiądz prowadził) no ale cóz trzeba odbębnić i tyle.
A zapomniałabym u mnie w parafii jest jeszcze konieczność odbycia 3 spotkań z Panią z poradni rodzinnej na temat naturalnych metod planowania rodzinyy - koszmar (narazie jedno za mną)
Natomiast teraz tak jakby tego było mało mamy 2 konferencje z proboszczem w sumie na ten sam temat co był poruszany na naukach (w końcu to ten sam ksiądz prowadził) no ale cóz trzeba odbębnić i tyle.
A zapomniałabym u mnie w parafii jest jeszcze konieczność odbycia 3 spotkań z Panią z poradni rodzinnej na temat naturalnych metod planowania rodzinyy - koszmar (narazie jedno za mną)
napisał/a:
kasia_b
2007-04-02 16:36
ten wymóg chyba jest we wszystkich parafiach - wiem, że u nas i w okolicy na pewno tak jest
napisał/a:
iwa2
2007-04-02 19:06
u mnie na szczęście 2 spotkania
napisał/a:
natalia.nm.
2007-04-03 08:50
_________________[/quote]
u nas miały być trzy (tyle było miejsca na podpisy ) ale musieliśmy iść tylko na jedno
napisał/a:
anus1
2007-04-04 15:18
to Wam dobrze!!! ja to w sumie liczę że jak pójdziemy na to drugie to nam podpisze i od razu to ostatnie, bo nie mamy czasu na to chodzić i jest to dal nas wielki problem żeby tam zdązyć i się wybrać
napisał/a:
Ruda-88
2007-04-10 15:40
Czy jeśli bierze się ślub kościelny, ale tylko jedna z osób bierze go tak naprawdę po katolicku, a druga jako osoba niewierząca, nie wypowiada nic na temat Boga i nie przyjmuje komunii, to czy ta niewierząca osoba również musi chodzić na nauki przedmałżeńskie??
napisał/a:
Anetka1
2007-04-10 22:00
My jutro idziemy na pierwsze. Zrezygnowalismy z tych weekendowych, bo okazało się że musilibyśmy tam siedzieć 16 godzin a i tak do poradni jeszcze osobno trzeba by było iść. Więc przełożyłam swoje zajęcia z fitnessu ze środy na inny dzień i jutro ruszamy na 18 do kościołka.
napisał/a:
iwa2
2007-04-11 07:49
Anetka, ooo bardzo ładnie a ile macie mieć spotkań?
napisał/a:
Anetka1
2007-04-11 07:59
iwa, mamy mieć 4 spotkania po 2godziny w kościele, i chyba 2 w poradni. Idziemy dzisiaj na 18 więc wieczorem zdam relacje :)
napisał/a:
iwa2
2007-04-11 08:45
eee to spokojnie Anetka przetrwacie