Nauki przedmałżeńskie
napisał/a:
Marusia
2007-02-25 21:06
A myśmy mieli iść na nauki wczoraj, ale... się pozmieniało i pójdziemy chyba dopiero w czerwcu.
napisał/a:
iwa2
2007-02-26 06:56
wczoraj byłam na pierwszym spotkaniu, nic konkretnego się nie dowiedziałam oprócz tego, że w piątki i soboty spotkania są o 19 a w niedziele o 18. Najpierw się wspólnie modliliśmy a później ksiądz zachęcał nas do kupowania gazet, które są w kościele. Następnie czytał recenzje filmu, który go bardzo poruszył a na koniec opowiedział nam ten film. Troszkę się nie spodziewałam, że będzie tyle osób bo było prawie 70.
napisał/a:
Kinia
2007-02-26 14:14
To Was hurtowo potraktowal 70 osob a w koncu za to placiliscie?
napisał/a:
iwa2
2007-02-26 14:52
Kinia na razie nie, pewnie na końcu przy odbieraniu papierku ciekawa jestem ile będą brali
napisał/a:
kotek4
2007-02-28 16:07
my płacilismy 20 zl od osoby a bylo nas okolo 40 osob moze wiecej
napisał/a:
~gość
2007-03-04 21:00
A my już mamy za sobą 2/3 nauk..
Wczoraj było o obowiązkach rodzicielskich...kobieta z poradni życia rodzinnego. Bardzo fajnie, prosto i zwięźle. Kobietka stwierdziła, że metoda kalendarzyka małżeńskiego jest już przestarzała i nie będzie nam o niej opowiadać..nie mówiła nam o żadnej metodzie naturalnego planowania rodziny..Powiedziała, ze jestesmy wszyscy na tyle dorośli, ze sami możemy sobie wybrać metodę..A my spodziewaliśmy się dwugodzinnego wykładu o NPR...
Aha, za nauki nie płacimy ani grosza.. Płacimy tylko na samym końcu po spisywaniu protokołu przedślubnego za Kościół 200 zł..i to wszystkie koszty.
Wczoraj było o obowiązkach rodzicielskich...kobieta z poradni życia rodzinnego. Bardzo fajnie, prosto i zwięźle. Kobietka stwierdziła, że metoda kalendarzyka małżeńskiego jest już przestarzała i nie będzie nam o niej opowiadać..nie mówiła nam o żadnej metodzie naturalnego planowania rodziny..Powiedziała, ze jestesmy wszyscy na tyle dorośli, ze sami możemy sobie wybrać metodę..A my spodziewaliśmy się dwugodzinnego wykładu o NPR...
Aha, za nauki nie płacimy ani grosza.. Płacimy tylko na samym końcu po spisywaniu protokołu przedślubnego za Kościół 200 zł..i to wszystkie koszty.
napisał/a:
iwa2
2007-03-05 19:20
zazdroszczę Ci Donia bo ja byłam już na czterech spotkaniach a to dopiero początek, jeszcze 12
w piatek "jak poznawać sie w narzeczeństwie"
w sobotę "powołanie do małżeństwa"
w niedzielę " sex w narzeczeństwie i małżeństwie a spowiedź"
napisał/a:
kotek4
2007-03-05 22:21
u nas bylo 10 spotkan. a tematu sex w narzeczenstwie a spowiedz wogole nie bylo moze dlatego ze bylo mniej spotkan.
napisał/a:
~gość
2007-03-06 08:31
Hmm..o sexie z nami nie mówiono, bo, jak stwierdził nasz proboszcz, każdy jest dorosły i odpowiedzialny i wie "co jest grane"..O poznawaniu sie było..o powołaniu jedno zdanie...i co będzie jeszcze przez te 12 spotkań??
Jednak faktycznie proboszcz traktuje nas bardzo ulgowo, jak sie okazuje...
Trzymaj sie, Iwuś, przeżyjesz i to...
napisał/a:
MonikaLuc
2007-03-06 08:37
To dobrze że jej proboszcz nie słyszał !! ;) a może słyszał ? dobrze ze nie doszło to wyżej :)
No Donia1981 - jeszcze jedno i po kłopocie :)
Iwuś - dasz radę, przetrzymasz :) hehe powodzenia :)
napisał/a:
iwa2
2007-03-06 08:53
tego to nie wiem ale koleżanka mówiła, że na jednym spotkaniu będziemy oglądać film o aborcji - więc to jest jedno, a reszta to pewnie będzie takie ich gadanie, będę pisała na bieżąco o czym było :)
a ja bym chciała żeby było tak jak u CiebieDonia1981 o przebiegu mszy a może będzie
dziękuję
w sobotę była sprawdzana obecność i ponad 10 osób nie było, w niedziele miałam nadzieje dowiedzieć się co będzie z tymi osobami, które nie były a ksiądz nawet obecności nie sprawdził i dalej nie wiem czy byłaby mi darowana nieobecność gdyby się przytrafiła
napisał/a:
MonikaLuc
2007-03-06 08:56
u nas sprawdzana była jedynie poprzez podbijanie pieczątką w takiej "legitymacji" pod data i tematem spotkania. A jeżeli nie było jednej osoby z pary,m to ta co była miała obie legitymacje (każda osoba miała swoją) i podbijała nieobecnej połówce.