Nocleg dla gości -jak to było, jest, będzie u Was?
napisał/a:
Zazi
2010-09-23 23:24
irmina0077, o rany to rzeczywiscie strasznie dlugo i znajac zycie nie wszyscy dojada, jesli to jest na wsi to zorientuj sie, moze masz jakas agroturystyke, zawsze to pare groszy taniej, albo tez jesli Wam to pasuje zawsze mozna spytac gdzies w podstawowce, w niejednej maja np lozka na kolonie i poza tym lazienki z prysznicem, to takie najtansze opcje, a jak sie juz bardzo sfrustujesz to rozbij gdzies namiot zolnierski i trudno ja sie tak odgrazam czasem ze zrobie, jak mnie dobijaja mysle ze czesc moich ciotek chcialaby byc pewno w conajmniej 3 gwiazdkowych hotelach musza sie zadowolic tym co mamy, nie maja wyjscia
napisał/a:
mnpszmer
2010-09-25 15:49
no to niedzielnej juz nie.My wynajelismy 4 bacowki i czesc rodzinki spala u rodzinki w domach, a czesc w bacowkach nad woda.A bacowki byly wziete o piatku do poniedzialku.No,ale my mielismy poprawiny i duze znizki.
napisał/a:
~gość
2010-09-25 17:52
my mieliśmy zarezerwowane DARMOWE noclegi dla połowy mojej rodziny (przyjezdni) - tak, jasne, chętnie, super, zostaniemy i w ogóle cud miód.
Efekt był taki, że na noc została JEDNA osoba - moja świadkowa, a reszta się rozmyśliła i jednak wracała do domu
Efekt był taki, że na noc została JEDNA osoba - moja świadkowa, a reszta się rozmyśliła i jednak wracała do domu
napisał/a:
~gość
2010-09-25 18:06
Rooda666, ale chamstwo, nie rozumiem jak tak można się zachować.
U nas nie ma dużo przyjezdnych, ale Ci co będą będa u rodziny. I myślę, ze będzie im to odpowiadało, będzie okazja pogadać i pobyć z rodziną, a poza tym u nas najbliższy hotel jest 30 km od nas wiec byłby dodatkowy kłopot.
Na pewno nikt nie będzie poupychany i powodów do narzekań nie będzie. Znam moja rodzinę i wiem, ze będzie dobrze.
U nas nie ma dużo przyjezdnych, ale Ci co będą będa u rodziny. I myślę, ze będzie im to odpowiadało, będzie okazja pogadać i pobyć z rodziną, a poza tym u nas najbliższy hotel jest 30 km od nas wiec byłby dodatkowy kłopot.
Na pewno nikt nie będzie poupychany i powodów do narzekań nie będzie. Znam moja rodzinę i wiem, ze będzie dobrze.
napisał/a:
~gość
2010-09-25 18:18
no ja właśnie też
tym bardziej, że rezerwacje od gości zbieraliśmy 2 tygodnie przed ślubem, a nie pół roku wcześniej, kiedy można się jeszcze 10 razy rozmyślić przed...
tym bardziej, że rezerwacje od gości zbieraliśmy 2 tygodnie przed ślubem, a nie pół roku wcześniej, kiedy można się jeszcze 10 razy rozmyślić przed...
napisał/a:
Zazi
2010-09-26 01:02
ciesze sie ze to byly darmowe noclegi, bo baaaardzo bym sie zdenerwowala na Twoim miejscu i jeszcze to bylo 2 tygodnie przed weselem jak mowisz, ze mieli sie okreslic.Ehhhh
napisał/a:
mnpszmer
2010-09-26 14:30
Rooda666, szok i bez komentarza A darmowe w sensie ze dla gosci darmowe, a wy placiliscie czy poprostu nikt nie placil za to?
napisał/a:
~gość
2010-09-26 19:49
darmowe w sensie takim, że mieli nocować w hotelu, w którym pracuje nasz świadek i on te noclegi miał na własny koszt załatwiać w prezencie dla nas
na szczęście udało mu się to odkręcić, bo jakby jeszcze musiał za te 15 niewykorzystanych miejsc zapłacić, to chyba bym się ze wstydu spaliła
na szczęście udało mu się to odkręcić, bo jakby jeszcze musiał za te 15 niewykorzystanych miejsc zapłacić, to chyba bym się ze wstydu spaliła
napisał/a:
irmina0077
2010-09-26 20:26
juz wrocilam
Zazi, masz fajne podejscie do sprawy noclegu
ja jestem zadowolona z wyjazdu, bo bylam w hotel i Pani powiedziala ze nie ma problemu zeby zarezerwowac wszystkie pokoje i ze bedzie mozliwosc negocjacji ceny tylko ze kazala przyjechac najwczesniej w listopadzie bo teraz nawet kalendarza nie maja jak od niej wychodzilam zwrocilam uwage na nazwisko i okazalo sie ze moj tata ja zna wiec w listopadzie pojde z nim i to on bedzie sie targowal. Sam hotel jest ok, niby tylko jedna gwiazdka ale wszystko czyste, zadbane; teren ogrodzony, duzy parking no i to jest w sasiedztwie ruin zamku przy ktorych chce robic czesc zdjec pleneru
Zazi, masz fajne podejscie do sprawy noclegu
ja jestem zadowolona z wyjazdu, bo bylam w hotel i Pani powiedziala ze nie ma problemu zeby zarezerwowac wszystkie pokoje i ze bedzie mozliwosc negocjacji ceny tylko ze kazala przyjechac najwczesniej w listopadzie bo teraz nawet kalendarza nie maja jak od niej wychodzilam zwrocilam uwage na nazwisko i okazalo sie ze moj tata ja zna wiec w listopadzie pojde z nim i to on bedzie sie targowal. Sam hotel jest ok, niby tylko jedna gwiazdka ale wszystko czyste, zadbane; teren ogrodzony, duzy parking no i to jest w sasiedztwie ruin zamku przy ktorych chce robic czesc zdjec pleneru
napisał/a:
Katherina
2010-09-26 21:09
irmina0077, to super wiadomości!
napisał/a:
Zazi
2010-09-26 22:25
kurcze ale w sumie dlaczego mialabys sie spalic ze wstydu, to nie Ty nawalilas, a Twoi goscie, nie da sie przeciez za kogos odpowiadac.Tak to juz jest z rodzina, nie z wszystkimi da sie po prostu dogadac....
U mnie znajac zycie tez mi jakis numer cioteczki odwala, zeby bylo weselej, ale musze sie uzbroic w cierpliwosc i nie przejmowac
[ Dodano: 2010-09-26, 22:32 ]
dzieki sprawa noclegu dlugi czas spedzla mi sen z powiek, bo ciezko jest czasami zadowolic wszystkich gosci, to juz nie sa czasy, jak na wsi po weselu sie nocowalo na sianku w stodole niestety
wiesz co te nawet jedne gwiazdki sa czasem 100 razy lepsze od dwoch gwiazdek, mialam przyjemnosc sie milo zaskoczyc dwukrotnie jeszcze kolo ruin zamku, to i w ogole, bo i goscie beda mieli "wybieg"
same dobre informacje bardzo sie ciesze i trzymam kciuki zeby wszystko udalo sie zalatwic w listopadzie
a ta pani wpisala Cie gdziekolwiek myslisz ze bedzie o Was pamietac
napisał/a:
margaret3
2010-09-27 09:14
Ja bym chyba podusiła
My sie fajnie dogadaliśmy z hotelem - wstępnie zarezerwowaliśmy noclegi dla 20 osób ( przewidywaliśmy, że tyle będzie nosocwać ) ale zapłacimy tylko za osoby które faktycznie nocowały. I tym sposobem zapłaciliśmy tylko za 7 noclegów