Po jakim czasie zaręczyny?

napisał/a: ~gość 2008-02-01 13:17
a ja tak czekam i czekam. czuję się już gotowa, ale co zrobić. jeszcze kilka miesięcy temu Luby nawet nie chciał o tym mówić - tłumaczył się, że tak planować na długie lata nie lubi, więc trochę moje nadzieje przyblakły, dopiero niedawno troszkę mu się pozmieniało i udało się porozmawiać na luzie, tzn On zaczął ;) ale nie wiem, czy odbierać to mogę jako wróżbę szybkich oświadczyn ;) nie chcę się udręczać tym niepotrzebnie.
a z drugiej strony już ponad 3 lata jesteśmy razem i chciałabym tego kolejnego kroku w naszym związku. ostatnio bylismy na takiej malej imprezie u znajomych i sami albo ślubni albo z pierścionkami ;) rozmowa się toczyła o komputerach, jeden znajomy pomyślał, ze pewnie kobietki się nudzą, na co drugi rzucił - to może pokażecie pierścionki? no i taka gafa. troszkę smutno się zrobilo w środku no ale co, nie chcę naciskać.
chociaż w głębi to bardzo Go kocham i bym chciała... i skoro On chce żebysmy zamieszkali razem, ma plany...to czemu nie? Jego znajomi też zadają kłopotliwe pytania - no a Wy ;)
napisał/a: evilgirl89 2008-02-01 13:20
może coś szykuje spoko na pewno się doczekasz
napisał/a: ~gość 2008-02-01 13:29
to samo mowił mi kolega, który swoją drogą za pare dni zamierza się oświadczyć koleżance ;)
a ja czasem sama nie wiem co myśleć, ostatnio kiedy wrócił na dwa tygodnie i tak sobie spacerowaliśmy, zatrzymał mnie na schodach i pytal czy Go kocham, czy jestem pewna itp., powiedział, ze się zastanawiał czy się nie oświadczyć w świeta (już był nowy rok :) ). ja tak na niego popatrzyłam zdziwiona, zapytałam z usmiechem czemu tego nie zrobił ;) (ale w sumie to dziwnie się czułam) i poweidziałam, że mógł nie mówić bo po co, takie tam chwile nadziei dla mnie. no i nie rozumiem czasem Jego zachowań
napisał/a: evilgirl89 2008-02-01 13:34
ach ci mężczyźni
słuchaj ale walentynki nadchodzą nie chcę ci robić nadziei ale jednak może coś z tego będzie
wiesz ja mam 3 starszych braci więc trochę rozumiem tą ich męską"logikę" hehe
czasami robią wszystko od jak to się mówi du** strony
skoro mówił że chciał tzn że miał przebłysk ale nie do końca ........
może już niedługo
napisał/a: ~gość 2008-02-01 13:43
tak, mam kolegów i wiem, ze oni to jak mają zamiar to wtedy tak gadaja, zeby dziewczyna myslała zupełnie inaczej ;) ale z drugiej storny u swojego to nigdy nie wiadomo, bo tu nie wiem czy mowi tak, żeby sie kryć, czy naprawdę nie planow ;) hehe mężczyźni...
napisał/a: Magduś 2008-02-01 14:19
ona . napisal(a):a z drugiej strony już ponad 3 lata jesteśmy razem i chciałabym tego kolejnego kroku w naszym związku. ostatnio bylismy na takiej malej imprezie u znajomych i sami albo ślubni albo z pierścionkami ;) rozmowa się toczyła o komputerach, jeden znajomy pomyślał, ze pewnie kobietki się nudzą, na co drugi rzucił - to może pokażecie pierścionki? no i taka gafa. troszkę smutno się zrobilo w środku no ale co, nie chcę naciskać.


Ojj skąd ja to znam..
napisał/a: Fionka 2008-02-01 14:33
ech Ci nasi faceci...
Ja tez czekam i czekam...wszyscy sie zareczaja tylko MY nie...
napisał/a: ~gość 2008-02-01 14:39
ano własnie,
szkoda, że to my kobiety szybciej dorastamy do tej decyzji :)
ale i tak i tak ostatnio podbudowałam, bo wczesniej była mowa, ze on nie ma takiej potrzeby jeśli chodzi np o ślub, on o tym jeszcze nie myśli i tyle. przykro bylo słyszeć ze nawet perspektywa kilku lat nie wchodzi w grę.
kto wie, może powoli się coś w Nim kluje ;)
napisał/a: Magduś 2008-02-01 14:58
No to nie jest tak źle. Napewno się dziewczyny doczekamy Mój też nie chciał nic na ten temat słyszeć, a tydzień temu zabrał mnie na spacer do jubilera pierścionki oglądać
napisał/a: jente8 2008-02-01 15:00
Dziewczyny robicie OTa - temat o oczekiwaniu na zaręczyny też gdzieś jest, poszukajcie.
napisał/a: ironia1 2008-02-02 20:07
po 4 latach :) myśle ze to krótki czas bo poznałam go przez gg i to był związek na odległość :) zresztą kiedy go poznałam miałam 17 lat :D
napisał/a: Magduś 2008-02-02 22:36
Haha.. to tak jak ja Poznałam mojego W. na gg, też związek na odległość (do dziś niestety) i też miałam 17 lat... ale zaręczeni jeszcze nie jesteśmy