Po jakim czasie zaręczyny?

napisał/a: ecik1983 2008-04-28 21:36
Moi rodzice mówią, że jej chodzi o to, że to ma wyjść ode mnie a w ten sposób daje mi do zrozumienia, że jest już gotowa.... czy jest tak ??

Bo podobnie było z tym, , że ja jej powiedziałem że ją kocham, a ona dopiero na gg mi odpisała tak, że się sparzyła kiedyś i sie musi zastanowić zanim znów to powie i powiedziała tak:
"ja inaczej pokazuję, że kocham, a że ktoś jest nie kumaty to jego problem..... i jak?? przyznajesz sie, że jesteś niekumaty??" :) czyli w tamten sposob powiedziała, że również mnie kocha... a prawdziwe słowo KOCHAM usłyszałem na żywo tylko raz.. wyszeptała mi na uszko :) i to mi wystarczy :)
napisał/a: ~gość 2008-04-29 18:36
ecik1983, moim zdaniem powinienes działać,ja osobiście nie lubie jak sie o czym ś duzo gada, bo czesta na samym gadaniu sie kończy :) może twojej dziweczynie też o to chodzi, poza tym jak nie zaryzykujesz to sie nie dowiesz
napisał/a: ecik1983 2008-04-29 20:57
KarolaK masz racje :)... chciałem już dzis podziałać :) ,ale zostawie to i 9 maja w naszą miesięcznice odbiorę (wcześniej zamówiony) bukiet i łańcuszek srebrny i spróbuję szczęścia :)
Boje się bardzo.. ale zrobie to... a pierścionek ona sobie wybierze u jubilera np. 10 maja w sobotę :) albo wcześniej :). bo ja już najlepiej bym chciał wiedzieć czy ona czuje podobnie ale chyba tak, bo już planuje co sobie kupimy za zaoszczędzone na naszym koncie pieniądze :) oraz co zrobi np. moim rodzicom na święta itd. itd :)

3majcie sie :)

[ Dodano: 2008-05-02, 07:19 ]
witam.. a mam jeszcze jedno pytanie...

Czy nie jest tak, że jesli ja się dziś oświadczę i ona powie, że nie jest gotowa albo powie NIE to to oznacza, że z nami koniec ?? bo boje sie wlasnie tego....
napisał/a: repcak1 2008-05-05 23:30
ja się zaręczyłem (nieoficjalnie jak na razie) z moim Aniołkiem na tydzień przed nasza 4 rocznicą :) oboje mamy po 20 lat i już powoli wszystko sobie planujemy w główkach co do ślubu :)
napisał/a: charlize1 2008-05-07 01:39
Witam:) jestem tu nowa:) jestem juz z moim chlopakiem prawie 4 lata - 22 maja bedzie rocznica;), ale o zaręczynach cichooo...ale wierze, ze trzeba byc cierpliwym i kiedys nadejdzie ten dzien...

pozdrawiam:)
napisał/a: Invader 2008-05-07 09:09
Cześć,

Witam Wszystkich bardzo serdecznie.

Jako, że planuję niedługo zaręczyć się z moją wielką miłością, poczytałem to fajne forum i dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy na temat zaręczyn.

Jednakże mam jeszcze pare pytań i proszę pomóżcie.

Znamy się niedługo bo będzie jakieś pół roku ale to nie ma znaczenia bo oboje bardzo się kochamy i chcemy być razem. Jestem pewny jej uczuć jak nigdy przedtem z nikim i wewnętrznie czuję, że jesteśmy "tymi właściwymi" połoweczkami.

Plan za zaręczyny mam taki: wyjeżdżamy razem na wakacje do Hiszpanii. Będziemy je spędzać w kurorcie na południu koło Barcelony. Renatka kocha Hiszpanię i będąc sama wcześniej 2 razy do roku jeździła do Hiszpani wypoczywać. Bardzo wiele opowiada mi, o tym kraju, ludziach, kulturze i zwyczajach. Pomyślałem więc, że będzie to idealne miejsce i czas na zaręczyny.

Kto mi podpowie, gdzie najlepiej w Barcelonie się oświadczyć? Nie znam wogóle tego miasta, kraju, nic!

Co lepiej powiedzieć? Czy "Wyjdziesz za mnie?" czy "Zostaniesz moją żoną?"

Czy przy zaręczynach muszą być kwiaty czy wystarczy sam pierścionek?

Nie chciałbym robić tego w hotelu w pokoju ani w hotelowej restauracji. Myślałem, że może któregoś dnia na wieczornym spacerze na plaży, może jak pojedziemy na jakąś wycieczkę (planujemy wypad do Andory). Chyba będę nosił jak coś pierścionek przy sobie i w jakiejś pięknej chwili to zrobię.

Podpowiedzcie proszę co i jak. Bardzo proszę.

Chciałbym, żeby ta chwila dla mojej miłości była piękna, a wszystko dobrze przygotowane.
napisał/a: ~gość 2008-05-07 12:25
Invader napisal(a):Co lepiej powiedzieć? Czy "Wyjdziesz za mnie?" czy "Zostaniesz moją żoną?"

to zalezy od Ciebie, mi osobiście bardziej podoba się to druga wersja

Invader napisal(a):Czy przy zaręczynach muszą być kwiaty czy wystarczy sam pierścionek?

jeśli to ma być zupełna niespodzianka dla niej to raczej kwiaty nie wchodza w rachube, bo cięzko je ze soba zabrac na spacer po plaży, ale moga czekać na nią np w pokoju jak wrócicie, lub możesz jej dać przed kolacją

a jeśli chodzi o miejsce to niestety ci nie pomoge nie byłam nigdy w Barcelonie :)

Powodzenia, daj znać jak ci poszło

[ Dodano: 2008-05-07, 12:27 ]
ecik1983, jeśli oświedczysz się a twoja wybranka powie NIE to nie znaczy ze z wami koniec, po prostu może ie chce jeszcze ślubu zobowiązań etc.
napisał/a: charlize1 2008-05-07 12:29
hey! ja rowniez podpowiadam plaze :) bardzo romantycznie, sama bym chciala takie zareczyny:) powodzenia!!!




[ Dodano: 2008-05-07, 12:29 ]
suwaczek mi nie wyszedl:( nie wiem czemuuu
napisał/a: repcak1 2008-05-07 16:54
jak Barcelona to polecam zrobić to w katedrze Sagrada Familia poprostu monumentalna budowla i klimat nieziemski :)
napisał/a: kaskaj 2008-05-07 17:45
Zaręczyliśmy się po niecałych 20 miesiącach bycia razem.
napisał/a: aniawawa1 2008-05-08 09:21
Ja pierscionek dostalam po 10,5 miesiacach, choc o tym ze chcemy byc razem rozmawialismy juz wczesniej
napisał/a: czekola19_87 2008-05-08 09:49
ja jestem z moim chlopakiem 17 miesiecy
kochamy sie ale czesto tez klocimy
on czesto mowi o zareczynach
juz dawno chcial sie oswiadczyc ale ja mowilam ze to za wczesnie...
myslal o sw Bozego Narodzenia potem o wielkanocy ...wiem ze teraz planuje w czerwcu bo chce mnie gdzies zabrac.....
nie wypbrazam sobie zycia bez niego ...
ale dla mnie to troche za szybko...
wiem ze mnie kocha planuje przyszlosc...
ale czasem jak sie kłocimy żle nie traktuje mowi przykre slowa rozstajemy sie ale zawsze wracamy.....
nie wiem czy to noramalne.....
ale nie umiem bez niego zyc a może boje sie byc sama?
dlatego te zareczyny troche mnie przerazaja....
lubie sluchac i planowac przylosc ale poko co tylko teoretycznie ....
ale wiem ze jesli mowie o tym robie mu nadzieje....
kocham go ale juz kiedys ktos mowil mi o zarezcynach i slubie....
i tamata osoba byla moja miloscia i zawsze bede zalowac ze sie z nia rozstalam.....
ehhhhhhhhhhh troche poplatane te zycie..........
ale tak do watku to mysle ze u mnie 17 miesciecy to za wczesnie i amcie racje piszac ze to trzeba kochac..ale ja kocham on kocha wiec czemu ja tego nie chce?