Śluby 2016
napisał/a:
Lizzie
2014-12-19 15:37
byłam na weselu gdzie sala do tańczenia była osobno i mi osobiście się to nie podobało , bo nie było widać jak tańczą inni i nie było słychać zbyt dobrze i wyraźnie jaka piosenka leci już w ogóle nie mówiąc o tym , że nie było słychać co mówi zespół . Ale mam nadzieję , że ty będziesz zadowolona i będzie się Tobie podobało bo to jest najważniejsze
napisał/a:
nuuutella
2014-12-19 17:29
No to mnie zmartwilas :(( Ale w sumie czytalam rozne fora, ze ogolnie ludziom to nie przeszakdza, bo jest np. latwiej rozmawiac i odpoczac. mam nadzieje, ze zespol wezmie to pod uwage i bedzie czesciej wychodzil do ludzi.
napisał/a:
Lizzie
2014-12-19 17:55
Nie chciałam Cię zmartwić ale tak racja też jest taka , że głośna muzyka nie przeszkadza w rozmowie i chwilowy odpoczynku chociażby właśnie przy stole
napisał/a:
aduuus03
2014-12-19 20:02
nuuutella, napewno będzie świetna zabawa, nie masz się co martwić na zapas!
Właśnie stoczylam bój z moim narzeczonym powiedzialam, że jutro nie pojedziemy zarezerwować sali, bo miałam pewny powód, a ten oburzony, że trzeba bp nie będzie terminu i ze jedziemy i juz musiałam się wam pochwalić :D jesyem taka dumna, ze on ma tyle entuzjazmu :)
Właśnie stoczylam bój z moim narzeczonym powiedzialam, że jutro nie pojedziemy zarezerwować sali, bo miałam pewny powód, a ten oburzony, że trzeba bp nie będzie terminu i ze jedziemy i juz musiałam się wam pochwalić :D jesyem taka dumna, ze on ma tyle entuzjazmu :)
napisał/a:
nuuutella
2014-12-19 20:17
ekstra :D :D
to zawsze bardzo miłe, w koncu to wspolny slub
Moj M strasznie przezywa, ze koniecznie juz musimy myslec o naukach, a mi narazie w sumie sie nie spieszy, bo wolalabymw przyszlym roku nad tym pomyslec. No ale nie bede go ograniczac
W sumie juz i tak za pozno, bo szkoda mi zaliczki, zeby teraz zmieniac sale :)
Mam nadzieje, ze to nie bedzie problem, na weselu bedzie sporo mlodych osob, wiec moze sie beda bawic mimo osobnej sali
napisał/a:
~gość
2014-12-20 12:27
mam tak samo, nie wyobrażam sobie Wigilii bez mojej rodziny nie wiem jak to po ślubie będziemy robić, ale już jak nie z moją rodziną to chyba wolałabym ją spędzić tylko z mężem niż u teściów.
ja bym zadzwoniła, bo wtedy się umawiasz na konkretną porę i masz pewność że będą mieli na pewno dla Was czas. Choć w sumie to umowe pewnie przygotowaną mają i pewnie jakbyście wbili bez zapowiedzi to też by raczej nie było problemu. :)
my Wigilię spędzamy każdy u siebie, w 1 dzień świąt na pewno będziemy u teściów (urodziny...) i możliwe że na koniec pojdziemy też do mojej babci (jeśli też na ten dzień nas zaprosi). :) Na 2 dzień jeszcze nie wiem, ale raczej u mnie będziemy. ;)
a ja sie zbieram i miałam niby kupić, a zawsze coś innego "wygrywa" :P też się zastanawiałam wcześniej jak będzie z wypełnianiem go bo zawsze mi opornie takie coś idzie, a sam w sobie notatnik mi się podoba
no i racja aduuus03 cena jest wysoka jak za takie coś ;/
hehe to mój narzeczony tak nie myśli o takich rzeczach, ale w sumie to mu nie pokazałam tego notatnika ( w sumie nie wiem dlaczego )
ale w notatniku czy zwykłym zeszycie i tak bym musiała to kiedyś ogarnąć w jednym miejscu, bo na razie to mam w teczce 2 umowy, jakies kartki.. w notesie jakies notatki... także przydałoby sie to uporządkować troche kiedyś
nuuutella, co do oddzielnej sali to są plusy i minusy, myślę że nie ma co się tym teraz martwić właściwie to tylko 1 wesele kiepsko wspominam, co tak właśnie było na 2 salach, ale to raczej była wina kiepskiego DJa (głównie moim zdaniem), sama Para Młoda prawie wcale się nie bawiła no i goście też tak średnio... Sama chciałąm się wtedy bawić (bo nudno...) ale nie bardzo miałam z kim, bo nie dostałam zaproszenia z osobą towarzyszącą i raczej nie było osób w moim wieku....
Poza tym reszta wesel była spoko co było z oddzielną salą (choć w sumie nie było ich wiele :P ). Najważniejsze żeby się goście chcieli bawić i zespół dobrze prowadził zabawę :D
ja mojemu kiedyś ustawiłam suwaczek na pulpicie. I wiecie co, on ostatnio jest bardziej na bieżąco niż ja
Dzień dobry! :D Wczoraj po południu napisałam posta i nie wysłałam
także tylko go uzupełniłam teraz
napisał/a:
Lizzie
2014-12-20 12:54
mam identycznie jak Ty . Nie wiem jak to będzie po ślubie bo o tym nie rozmawialiśmy jeszcze , ale ja będę z dala od swojej rodziny a mój K. będzie blisko więc obawiam się , że będzie chciał żebyśmy spędzali u teściów , ale na takie coś się nie zgodzę . Będzie trzeba do jakiegoś kompromisu dojść....
napisał/a:
Natalia.
2014-12-20 22:18
Nam wyjdzie min 40tys
Ja też polecam takie konto bez tego to bym pewnie wszystko wydała :/
Ja mam dokładnie takie samo zdanie. My raczej pójdziemy w lutym... Potem będzie coraz więcej spraw do załatwienia, więc lepiej nauki zrobić wcześniej.
Samą Wigilię spędzamy osobno, ale pozostałe dni trochę tu, trochę tam razem
Ja mam specjalnie segregator założony i tam mam dosłownie wszystko. Cokolwiek mi się spodoba, to albo wyrywam kartki z magazynów albo drukuje i tam właśnie wszystko kolekcjonuję ;-D Ogólnie podzieliłam sobie na działy (np. "Kwiaty i dekoracje", "Oprawa muzyczna" czy "Panna Młoda"). W segregatorze mam też wszystkie umowy, próbki zaproszeń, winietek itd. Naprawdę polecam trzymać wszystko co związane ze ślubem uporządkowane w jednym miejscu
napisał/a:
~gość
2014-12-20 22:51
my i do moich rodziców i do teściów będziemy mieć podobnie daleko. Nie wiem jak to będzie, też jakoś kompromisowo będziemy musieli to rozwiązać, choć po cichu liczę że skoro teść ma w 1 dzień świąt urodziny, to zawsze tego dnia u nich będziemy i tyle. Ale się okaże jak to będzie jeszcze :P
Ja w sumie większą niechęć mam do sposobu spędzania u nich wigilii niż samego faktu że u teściów (choć będzie mi brakowało bardzo mojej rodziny) Ale - nie martwmy się na zapas ! Przed nami jeszcze 2 przedślubne wigilie
a Wy jak duże wesele planujecie? :)
ja poczekam na plan na letni semestr i chyba wtedy zdecydujemy :) inny kurs z tych "moich" (uaktualnili niedawno informacje ) zaczyna się w kwietniu, tyle że cenowo zrobiło się 180zł/os Więc jak coś to się nastawiam na ten w lutym, bo to 60zł jednak robi różnice... ;) W sumie czekam na informacje jeszcze od jednego i coś się wybierze :)
Chciałam popytać o nauki co są u nas przy parafii ale w sumie to nie wiem kogo...
muszę się kiedyś wziąć i też to uporządkować, ale jakoś ciężko mi sie zabrać za to
Co tam dziewczęta, przygotowania do świąt pełną parą? :D :D
Ja w ogóle dopiero dziś rano przyjechałam do domu :)
napisał/a:
Lizzie
2014-12-21 10:17
najważniejsze to nie martwić się na zapas a do jakiegoś kompromisu trzeba będzie dojść bo nie wyobrażam sobie spędzania świąt osobno już jako małżeństwo
obawiam się , że nam też coś wyjdzie koło 40 tys choć jeszcze nie wiem dokładnie
powoli trwają przygotowania , pełną parą to zacznie się od jutra bo w tym roku znowu Wigilia u mnie w domu a osób przy wigilijnym stole się trochę nazbierało
obawiam się , że nam też coś wyjdzie koło 40 tys choć jeszcze nie wiem dokładnie
powoli trwają przygotowania , pełną parą to zacznie się od jutra bo w tym roku znowu Wigilia u mnie w domu a osób przy wigilijnym stole się trochę nazbierało
napisał/a:
aduuus03
2014-12-21 13:57
No trzeba to uporządkować i razem trzymać, więc jak patrzę na ten notatnik to coraz bardziej się przekonuej:)
Ja mam ten plus, że mieszkamy prawie obok siebie i nasze rodziny też racej w pobliżu. Sami też myślimy, żeby tu gdzieś wynająć mieszkanie, potem ewentualnie budować dom.. Ale to tyyyyle czasu jeszcze :) Ale fakt faktem, nie potrafie sobie wyobrazić Wigilii bez mojej rodziny..
Nooo, więc notatnik będzie idealny :D Miałam założyć sobie ten segregator właśnie też, ale chyba pójdę na latwizne :D
Co tam dziewczęta, przygotowania do świąt pełną parą? :D :D
Ja w ogóle dopiero dziś rano przyjechałam do domu :)
U mnie juz posprzątane gruntownie, szczególy to na bieżąco się będzie sprzątać, bo mam w domu dwie małe siostrzenice, więc balagan tworzy się cały vzas. :) Ale przed chwilą ubrałam choinkę. :D Do gotowania się nie dotykam, bo to mamy działka, no i ja poniedziałek i wtorek 9-18 w pracy, a w środę do 13, więc niestety nawet nie mam kiedy... Tyle, co jutro po pracy pierogi będę lepić :)
No u mnie przy stole ponad 20 osób. :D
Dzień doberek!:)
uff, nadrobiłam. :) zaglądałam do was cały czas, ale nie miałam kiedy odpisać.
Muszę się pochwalić! Umowa z salą podpisana, z dumą mogę powiedzieć, że to już pewne, że 3 września 2016 wychodzę za mąż. pomiędzy świętami a sylwestrem spotykam się z kamrzystą i podpiszę umowę, z fotografem prawdopodobnie też, ale zespołu chyba będziemy szukać dopiero po nowym roku, bo teraz to już nie ma kiedy tak naprawdę... Ale nie mamy zupelnie zadneog konktetnego i trochę mnie to przeraża.
napisał/a:
~gość
2014-12-21 19:56
dokładnie, nie ma opcji żeby osobno później :) w sumie to już się nie mogę doczekać naszych wspólnych świąt ciesze się że to już przedostatnie oddzielne, mimo że nie spędziliśmy jeszcze nigdy razem wigilii, to będzie mi brakować narzeczonego...
nasze rodziny w sumie też niedaleko siebie(ok. 5km ) tylko my na razie planujemy osiedlić się dalej... W sumie to mam takie mieszane uczucia co do tego, więc może jeszcze coś się w tej kwestii zmienić...
Z jednej strony to fajnie mieć tak blisko, ale szczerze to nie chciałabym mieszkać za blisko teściów
tak to jest z tymi małymi łobuziakami hehe
ja wczoraj ubierałam :D kiedyś to taka frajda była, a teraz to w sumie nikt się do tego nie garnął trochę brat mi pomógł tylko
uu, no to niefajnie, tak do końca w pracy
u mnie skromnie, tylko my i siostra z rodziną, więc 8 osób :)
Jak to wspaniale brzmi !!
my zespołu też nie mieliśmy nic zupełnie nic i jakoś ogarnęliśmy, więc trzymam kciuki za Wasze poszukiwania ! ;)
Witam się w niedzielę ;)