transoport na wesele

napisał/a: daffodil1 2012-01-07 23:03
chasia napisal(a):dafii to zależy od człowieka, ja przed weselem brata P. byłam w naszym pokoju 20 minut przed mszą bo były takie korki
ale myślę, że jeśli o 15 będą w hotelu to będzie ok.
no własnie nie może być też za długo, bo mężczyźni się np. zanudza... w ogóle przeraża mnie to, że tego dnia będę tak zalatana że nie będe mogła wszystkiego ogarnąć, tylko trzeba będzie zlecać różne rzeczy innym ludziom...jak pilotowanie gości, rozwożenie do odpowiedniego hotelu (nie wszyscy będą w jednym), dawania kluczyków do odpowiednich pokoi..

[ Dodano: 2012-01-07, 23:06 ]
chasia napisal(a):afii - przyszedł mi do głowy pomysł, może w każdym pokoju zostawicie dla gości jakiś prowiant? butelkę wody, owoce, coś słodkiego? Jak wejdą po podróży to miło ich zaskoczycie.
U brata P. były pierniki
GENIALNE! dzięki za ten pomysł!! :) coś wydumamy!
napisał/a: chasia 2012-01-07 23:13
dafi co do kluczyków: przygotujcie listę z numerem pokoju i rodziną, jaka ma w nim zamieszkać. To ułatwi sprawę i osoba w recepcji bęzie mogłą się tym zająć.
napisał/a: daffodil1 2012-01-07 23:19
chasia napisal(a):dafi co do kluczyków: przygotujcie listę z numerem pokoju i rodziną, jaka ma w nim zamieszkać. To ułatwi sprawę i osoba w recepcji bęzie mogłą się tym zająć.
no ja wiem...tylko ja jestem zosia-samosia :D
napisał/a: chasia 2012-01-07 23:21
daffodil napisal(a):chasia napisał/a:
dafi co do kluczyków: przygotujcie listę z numerem pokoju i rodziną, jaka ma w nim zamieszkać. To ułatwi sprawę i osoba w recepcji bęzie mogłą się tym zająć.
no ja wiem...tylko ja jestem zosia-samosia :D

moim zdaniem lista z rozpiską jest najlepszym rozwiąniem. Ustalacie kto i gdzie i taka lista ląduje w recepcji. Nie musicie już wtedy angażować nikogo w roznoszenie gościom kluczy.
napisał/a: ~gość 2012-01-07 23:35
daffodil, tego dnia to bedziesz musiala byc jak niemowle zeby latali wokol ciebie a nie ty wokol nich ;p chociaz ja tez taka jestem wiec znam ten bol
napisał/a: michalll 2014-05-27 14:35
Ja wynajmowałam kiedyś z [mod:reklama usunięta] bo mają najładniejsze autokary na wesela i jest sporo miejsca między siedzeniami a wiadomo jak goście weselni sa poubierani wyjściowo to się trochę ciasno robi w tych wszystkich kieckach.