WYBRYKI RODZINKI ;]

patrysia1101,
No faktycznie masakra! Najgorsze, że młodzi mieli popsute wesele i nic im tego nie wynagrodzi... Ja nie wiem, co bym zrobiła w takiej sytuacji! Udusiłabym chyba tych rodziców!

Co za matka, tak zepsuć młodym humor

patrysia1101, co za wredna baba

Mój dobry kolega (*) był na weselu u swojej siostry. I też była akcja po wódce.
Pan młody ma dwóch braci którzy po alkoholu zaczęli się awanturować z bratem Pani Młodej. W efekcie tego wszystkiego kolega mój zmarł ponieważ tak go pobili a on leżał na plecach i udławił się swoimi wymiotami.

To dopiero koszmar świętować slub a za kilka dni robic pogrzeb brata.

patrysia1101, szkoda tylko młodych
Patka, no to już koszmar
ale niektórzy jak wypiją to mają cos takiego w sobie byleby zaczepiać i doprowadzaja do awantur niestety

Patka napisal(a):

W efekcie tego wszystkiego kolega mój zmarł ponieważ tak go pobili a on leżał na plecach i udławił się swoimi wymiotami.

To dopiero koszmar świętować slub a za kilka dni robic pogrzeb brata.

Zero pochamowania w piciu. aż trudno coś takiego pojąć

Patka szok, ale durnie

Patka, masakra

Patka, tego nawet nie sposób skomentowac

Patka, masakryczna historia! Nie mogę sobie tego wyobrazić.... Biedna dziewczyna - żeby własny ślub, który powinien być pięknym i szczęśliwym dniem, kojarzył ci się ze śmiercią brata!!! Współczuję jej... Jak słyszę takie historię, to rozumiem ludzi, którzy chcą bezalkoholowe wesela, zwłaszcza jeśli wiesz, że ktoś w rodzinie ma problem...

Dramat nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy wiedzą,że pić nie powinni bo zachowują się jak neandertalczycy a dalej piją bo na weselach to za darmochę. Aż mi się ciśnienie podnosi i jak jeszcze doprowadzaja do tragedii... brak słów. Jedynie współczucia dla P.Młodej

Ja nie spotkalam sie z chamstwem na weselu ale przed weselem i to moim ktore bedzie za 1.5 roku :( Wszystko zaltwione umowy podpisane rodzina o weselu wie....az tu nagle pojawia sie bardzo bliska kuzynka(jej mama a moj tata to rodzenstwo) i mowi mi ze bierze slub miesiac przed nami bo nie ma innych terminow i wesele ma tam gdzie my ( (poczulam sie tak jakby ktos przylozyl mi w twarz )przeprosila mnie oczywiscie ze tak wyszlo ale ja i tak jestem smutna bo nie kazdego stac na dwa wesela i boje sie ze do mnie nie przyjda :( i zostane na lodzie... no ale juz za pozno nic nie moge zrobic...

nnatalia napisal(a):

bierze slub miesiac przed nami bo nie ma innych terminow i wesele ma tam gdzie my (

nnatalia zapewne jestes świadoma tego, że teraz bardzo trudno znaleźć wolny termin. Jestem przekonana, że twoja kuzynka mówi prawdę i jak tylko dowiedziała się o wolnym terminie, to nie patrzyła pod kątem twojego wesela, a jedynie ucieszył ją fakt, że coś znalazła i zaklepała termin. Szczególnie, że

nnatalia napisal(a):

przeprosila mnie oczywiscie ze tak wyszlo

A tak już poza tematem to coś nie tak z twoim suwaczkiem, czo to data ślubu cywilnego bo nie pasuje mi do tego opisu...