Chce zajść w ciąże
napisał/a:
miska88
2010-10-10 12:40
Kasiu kochanie Ty moje bardzo mi przykro...
a ja tak czekalam na wiadomosc od siebie ze bedziesz miala wymazonego dzidziusia..
bardzo mi przykro..az mi teraz tak dziwnie..
nie wiem nawet co mam napisac naprawde...
jejku czemu ten swiat jest taki podly bo te baby co nie chca zostawiaja dzieci w szpitalu to zachodza i rodza bez problemu a te co naprawde pragna dziecka to nic im z tego nie wychodzi gdzie ta sprawiedliowsc jest na swiecie..
Mojego miska ciotka jak zaszla w ciaze poraz 3 to miala 45 lat pila w ciazy palila i wogole..
kazdy ja znienawidzil i urodzila pieknego zdrowego synka...
a ja tak czekalam na wiadomosc od siebie ze bedziesz miala wymazonego dzidziusia..
bardzo mi przykro..az mi teraz tak dziwnie..
nie wiem nawet co mam napisac naprawde...
jejku czemu ten swiat jest taki podly bo te baby co nie chca zostawiaja dzieci w szpitalu to zachodza i rodza bez problemu a te co naprawde pragna dziecka to nic im z tego nie wychodzi gdzie ta sprawiedliowsc jest na swiecie..
Mojego miska ciotka jak zaszla w ciaze poraz 3 to miala 45 lat pila w ciazy palila i wogole..
kazdy ja znienawidzil i urodzila pieknego zdrowego synka...
napisał/a:
miska88
2010-10-10 12:41
bardzi mi przykro bo wiem ze bardzo chcesz tego dziecka..wiem co to zazdorsc bo jak dziewczyny pislay o dziecku ze w koncu sie udalo to az mi serce sciskalo...jestem z Toba
napisał/a:
miska88
2010-10-10 13:06
Hmm...a ja nadal czekam do wtorku..ciekawe co to bedzie...brzuszek dzis boli caly dzien ale bardzo delikatnie a czasami zakuje mocniej:/!
ale mysle ze to dobrze..
a mam takie pytanie..
bo ja mam ta Luteine dopochwowa to gdy wkladam tabletke to normalnie czuje jaka mam duza macice..i taka lekko twardawa..
co to oznacza??
ale mysle ze to dobrze..
a mam takie pytanie..
bo ja mam ta Luteine dopochwowa to gdy wkladam tabletke to normalnie czuje jaka mam duza macice..i taka lekko twardawa..
co to oznacza??
napisał/a:
~Anonymous
2010-10-10 13:54
dzięki ivi :) ale podczas dni płodnych wydaję mi się, że mam tyle siły w sobie, że się nie przejmuję, że się nie załamię, że lata mi to całe "planowanie", a im bliżej @ tym bardziej jestem pełna nadziei i zaczynam liczyć dni. No, a jak dostaję @ to wiecie jak się czuję .....
jest trochę lepiej już, bo M mnie bardzo wspiera. Ogólnie nie daje po sobie poznać, że go to rusza i dobrze! Bo jak nie widzę, to jest mi lżej :) ciągle mówi "cierpliwości, nie ma tak hop siup" :) no i niestety ma rację.
Dzięki miska :)
napisał/a:
miska88
2010-10-10 14:00
kochana bedzie dobrze...
wiem ze sie latwo mowi bo ja juz wymarzylam swoje malenstwo ale chyba nic inego nie moge napisac
wiem ze sie latwo mowi bo ja juz wymarzylam swoje malenstwo ale chyba nic inego nie moge napisac
napisał/a:
ivi.kiwi
2010-10-10 14:04
Jessi ja tez tak mam ze jak blisko @ to juz mam dola... caly cykl, jestem pelna energi, ale jak juz czuje choc leciutki pms to koniec.. ale nadzieja zawsze jest.. no i pierwszy dzien @ tez nie jest za ciekawy.. Jessi moj maz teraz tez bardzo mnie wspiera.. nie zadaje juz tylu pytan..tylko mnie pociesza.. ale wiem, ze naszym mezom tez jest ciezko.. tymbardziej jak wiem jak moj chce miec juz malenstwo..
napisał/a:
miska88
2010-10-10 14:09
Ivi jak widze jak ty pragniesz tego dziecka to az mi sie plakac chce:(
jejku nic ci do szczescia nie potrzeba tylko malenstwo
jejku nic ci do szczescia nie potrzeba tylko malenstwo
napisał/a:
~Anonymous
2010-10-10 16:22
wiem ivi,że im nie jest lekko, ale ja tak jak każda kobieta myślę, że mi jest ciężej pomimo tego, iż wiem, że tak nie jest :( bo to ja mam okres co miesiąc!!! (mam 1dc stąd te złości :p)
aaa...i nie czytaj tych bzdur "potęga podswiadomosci" na mnie zadziałała, wierzyłam usilnie i powtarzałam "jestem w ciąży, jestem w ciąży" i du*a! Wiem, trzeba mieć cierpliwość ale ona obejdzie się bez tych bzdur "trzeba myśleć pozytywnie". Zmieniam dietę- więcej owoców i warzyw, zaczynam od jutra ostre treningi. Muszę zająć czas pomiędzy pracą, kursami i spaniem :( bo zwariuję. Myślę jeszcze na dodatkowym zajęciem ale nie mam jeszcze pomysłu. Może siłownia?,fitness albo basen? nie wiem jeszcze ale na pewno coś w tym kierunku. Jestem chuda jak szczapa ale trochę mięśni nie zaszkodzi :p Powodzenia ivi i pamiętaj, że 3mam za Ciebie cały czas kciuki. Ostatnio przeczytałam Twoje wszystkie wątki i jestem pod wrażeniem Twojej "drogi". A ja tymczasem zagłębię się w mojego doła i jadę na zakupy - muszę się "pocieszyć".
napisał/a:
wikam2
2010-10-10 18:31
Misia Ty chyba czujesz szyjkę macicy....
napisał/a:
aaricia
2010-10-10 19:17
wlasnie przeczytalam ksiazke 'zupa z ryby fugu',,, o kobiecie, ktora za wszelka cene chciala zostac matka,,, i wynajela surogatke, mloda dziewczyne,,,
zastanawialam sie przez cale czytanie ksiazki, gdzie sie konczy a gdzie zaczyna granica moralnosci u bohaterow,, i mam nadzieje, ze zadnej z nas nie przydazy sie takie zalamanie nerwowe jak glownej bohaterce,,,,
mnie juz brzuch boli, na jutrzejsza @... bedzie bedzie:(((
zastanawialam sie przez cale czytanie ksiazki, gdzie sie konczy a gdzie zaczyna granica moralnosci u bohaterow,, i mam nadzieje, ze zadnej z nas nie przydazy sie takie zalamanie nerwowe jak glownej bohaterce,,,,
mnie juz brzuch boli, na jutrzejsza @... bedzie bedzie:(((
napisał/a:
ivi.kiwi
2010-10-10 21:10
Misiu dzieki, masz racje bardzo chce.. i zazdroszcze ze Tobie tak szybko sie udalo, choc tak naprawde masz jeszcze czas bo slub dopiero w przyszlym roku.. ale bardzo sie ciesze.. bo dobre wiadomosci sa nam potrzebne.. i za kazda z Was trzymam kciuki.. wiem co przezywacie i dlatego jestescie mi takie bliskie.. Misia koniecznie wklej fotke z usg.. :))
Jessi.. nie chcialo by mi sie czytac tej ksiazki o podswiadomosci.. bo mowilyscie ze ciezko sie ja czyta.. a jak mnie cos nie zainteresuje na piuerwszej kartce to taka ksiazke olewam.. ja wiem ze trzeba myslec pozytywnie.. i staram sie tak myslec.. serio jestem przygotowana ze tym razem sie nie uda.. ale wiecie ja juz szukam sobie oferty na wakacje.. mysle nad Egiptem albo Turcja.. i strasznie sie ciesze i nie moge doczekac sie wakacji.. :))
Jessi.. nie chcialo by mi sie czytac tej ksiazki o podswiadomosci.. bo mowilyscie ze ciezko sie ja czyta.. a jak mnie cos nie zainteresuje na piuerwszej kartce to taka ksiazke olewam.. ja wiem ze trzeba myslec pozytywnie.. i staram sie tak myslec.. serio jestem przygotowana ze tym razem sie nie uda.. ale wiecie ja juz szukam sobie oferty na wakacje.. mysle nad Egiptem albo Turcja.. i strasznie sie ciesze i nie moge doczekac sie wakacji.. :))
napisał/a:
aaricia
2010-10-10 21:13
znalazlam te ksiazke-potege podswiadomosci, i czytam, jest bardzo interesujaca, a ciezko sie czyta, bo od razu zmusza Cie do dzialania,,, wiec zupelnie tak jak powinno
no i nie jest droga-w empiku zaplacilam 30zl.
no i nie jest droga-w empiku zaplacilam 30zl.