ciągłe kłopoty: katar, gardło, wydzielina

napisał/a: bdb2205 2010-05-25 22:03
Peter napisal(a):Avamys jest silnym sterydem i wielu przypadkach łagodzi obrzęk śluzówki niezależnie od przyczyny, ale w przypadku infekcji długotrwałe stosowanie jednak wpływa niekorzystnie i po odstawieniu następuje szybkie pogorszenie.

Czy to znaczy, że po odstawieniu tego leku można się spodziewać kolejnej infekcji? To może jakoś można jej zapobiec? (Engystol, BioMarine? Albo przedłużyć Claritine? Coś innego?) I czy miesiąc to już "długotrwałe stosowanie"? Dodam, że Avamys zaczęłam podawać już po wyleczeniu ostatniej infekcji.
Skierowanie do alergologa już mam, jutro córkę zapiszę
napisał/a: Peter 2010-05-26 08:01
Miesiąc to jeszcze nie jest długotrwałe stosowanie. Tak, Engystol i Euphorbium compositum areosol do nosa ma działanie zapobiegające. Zdecydowanie opiekę nad dzieckiem powinien objąć alergolog.
napisał/a: bdb2205 2010-05-26 09:07
dziękuję :)
Jeszcze tylko sie upewnię, ponieważ alergologa mam dopiero na połowę czerwca, co robić do tego czasu:
1. czy avamys podawać do końca maja (będzie miesiąc), czy odstawić już. Czy sądzi pan, ze ten lek był niepotrzebny?
2. czy do czasu wizyty u alergologa podać engystol i Euphorbium?
napisał/a: Peter 2010-05-26 11:28
Avamys podawać do czasu kontroli przez alergologa. Podawać zaproponowane leki, by zmniejszyć negatywne oddziaływanie sterydu. Nie uważam, że lek nie był potrzebny.
napisał/a: bdb2205 2010-05-26 22:49
jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
napisał/a: Lilly1 2010-06-01 22:22
Z własnego doświadczenia wiem, że na ciągłe przeziębienia pomaga aloes. Gdy poszłam do pierwszej klasy, zaczęłam chorować. Dwa tygodnie anginy, tydzień w szkole, dwa tygodnie anginy, tydzień w szkole i tak w kółko. W końcu ktoś polecił mamie, że by spróbowała właśnie aloesu. Była to duża butelka (nie pamiętam ile litrów, może 3). Do najsmaczniejszych też nie należało- to zielony syrop z kawałkami aloesu. Krzywiłam się, ale brałam. I o dziwo, choroby minęły jak ręką odjął. Miałam spokój na co najmniej 2 lata, potem co najwyżej jedna choroba w roku. Może warto spróbować.
napisał/a: bdb2205 2010-06-15 21:50
witam,
odzywam się znowu, bo mam wyniki testów (z krwi, tzw panel pediatryczny). Do alergologa idziemy dopiero 1 lipca, a wyniki trochę mnie zdziwiły. Wyszła alergia na:
trawy - klasa 4 (skala do 6 klas), intensywność 52,
brzozę - klasa 4, intensywność 35,
cladosporium hebarum - klasa 1 intensywnośc 4
aspergillus fumigatus - jw
alternaria alternata - jw.
cała reszta (23 alergeny) - klasa 0

Zdziwiona jestem, bo córka ma objawy typowe dla pleśni - przed wprowadzeniem claritine i avamysu dość często mówiła przez nos, a ostatnio swędzą ją oczy (mimo tych leków). I wzystkie infekcje w c. ostatniego roku to blokada nosa, ewentualnie kaszel. Natomiast objawów sezonowych brak, to o czym piszę jest całoroczne.
1. Czy te testy mogły sie pomylić? Peter, co o o tym sądzić?
2. W tym tygodniu Kasia jest na zielonej szkole i zgodnie z zaleceniem alergologa podają jej tam claritine i avamys (brała to wcześniej cały maj, potem zrobiłam ok tygodniowa przerwę), czy jak wróci moge znów zrobić przerwę do wizyty 1 lipca?
3. Peter, a może w ogóle jest jakaś inna opcja (homeopatia, produkty cali vita, etc) które mógłbyś polecić. Chodzi mi o alternatywę albo uzupełnienie dla sterydu, którego skutków ubocznych się bardzo boję. Na razie na szczeście nie ma zadnych
napisał/a: Peter 2010-06-16 07:49
Testy są obarczone pewnym błędem, ale z drugiej strony alergia jest procesem podlegającym zmianom. Testy informują o pewnej formie nadwrażliwości (rodzaj alergii). Testy nigdy nie informują o aktualnym procesie alergicznym (co konkretnie alergizuje), tylko potwierdzają jedynie fakt takiej nadwrażliwości.
Dobrym i bezpiecznym preparatem w takim przypadku jest Engystol. Ponadto proponuję syrop Allercare firmy Childlife.
napisał/a: bdb2205 2010-06-16 09:47
dziękuję.
czy dobrze rozumiem, że:
1. Engystol i Allercare mogę podawiać zamiast avamysu? A co z claritine - zostawic? I jeszcze dawkowanie - engystol o ile wiem max 6 tygodni, prawda? A allercare?
2. jest tak, że kasia ma tak dużą nadwrażliwość na trawy, ale jednocześnie nie wywołują one u niej objawów uczulenia?
napisał/a: Peter 2010-06-16 13:55
Ad1 . Niestety, nie zamiast. O odstawieniu musi zdecydować lekarz, bo jeśli pomaga, to jest konieczny. Oczywiście, w zależności od stanu można spróbować go zastąpić jakimś innym, słabszym sterydem. Allercare też można ok. 4- 6 tyg. i zrobić przerwę.
Ad 2. Może taka sytuacja zachodzić.
napisał/a: bdb2205 2010-06-16 19:17
Peter napisal(a): Oczywiście, w zależności od stanu można spróbować go zastąpić jakimś innym, słabszym sterydem.

Czy mógłbyś wskazać jakiś konkretny? Spróbowałabym namówić p. alergolog na taką próbę. Idę do niej dopiero 2 raz, co prawda na forum "dobrylekarz" ma pozytywne opinie, ale ponieważ nasza współpraca jest krótka, to wolę być przygotowana. Na moje oko stan Kasi jest niezły, w czasie przerwy w podawaniu avamysu nic się nie działo, wznowiłam ten lek, bo alergolog kazała w związku z wyjazdem.
napisał/a: Peter 2010-06-17 14:47
Proponuję Nasonex. Wprawdzie siła działania podobna do Avamysu, ale ma to do siebie, że zapobiega ewentualnemu tworzeniu się polipów na bł. śluzowej nosa. Jeśli teraz nie ma objawów ze strony śluzówki nosa, to w ogóle można zrezygnować ze sterydów i spróbować zmienić na kromoglikan np. Cromohexal .
Pozostaje kwestia podejścia lekarza do mojej propozycji, jak również oceny stanu samej śluzówki dziecka.