Czy to jakaś fobia????

ewka1984 wierzę, bo mam to samo :)

dziewczyny Wy chyba za duzo horrorow ogladacie,mam tak samo,ale to wlasni eprzez rzeczy ogladane w tv

KarolciaK masz rację bo jak tylko przestałam je oglądać, przestałam czytać w necie coś typu: koniec świata, katastrofy, itp. itd. to od razu trochę lepiej jest :)

Journeyman(ka), skonczylas ale i w glowie pewnie i tak bedzie to jeszcze siedzialo,ja oprocz tego ze boje sie ze ktos pojdzie albo co takiego,to jeszcze boje sie ze szczur mi przebiegnie bo jak bylam mala i mieszkalismy w blokach to kiedys przbiegl mi w nocy szczur jak szlam do kibelka i tak mi w glowie to siedzi do teraz

KarolciaK napisal(a):

dziewczyny Wy chyba za duzo horrorow ogladacie,mam tak samo,ale to wlasni eprzez rzeczy ogladane w tv

To jest bardzo prawdopodobne. Jak nie oglądam horrorów to nie mam koszmarów. Cały czas jednak mam wrażenie, że ktoś (a raczej coś - konkretnie duch byłego właściciela domu - stoi za moimi plecami i wyciąga rękę, nie podchodzi tylko wtedy, jak jestem w łóżku z P ). W moim przypadku to jest właśnie najgorsze...

ewka1984 napisal(a):

Cały czas jednak mam wrażenie, że ktoś (a raczej coś - konkretnie duch byłego właściciela domu - stoi za moimi plecami i wyciąga rękę, nie podchodzi tylko wtedy, jak jestem w łóżku z P

no to chyba za duzo programow o duchach sie naoglalas.tam bylo duzo o duchach wlascicieli domow tez to ogladalam,na discovery chyba
ale ja mam jeszcze lepsze schizy.z racji tego ze w irlandii listy wrzuca sie przez drzwi do domu (jest otwor i wlasciwie wszystko mozna tam wrzucic do domu),no to ja sie strasznie boje ze ktos mi tam wrzuci jakiegos pajaka albo weza albo bombe

KarolciaK, Ale to chyba nie możliwe żeby ktos Ci cos takiego wrzucił więc nie ma sie czego bać

beatka950, w irlandii sa tacy ludzie (najbardziej nastoletni chlopacy) ze wszystko jest mozliwe

KarolciaK, To nie wiedziałam. To rzeczywiście aż strach.Ja teraz jakos boje sie wykości nigdy nie miałam z tym problemu a teraz to...

beatka950 napisal(a):

Ja teraz jakos boje sie wykości nigdy nie miałam z tym problemu a teraz to...

ja pol zycia mieszkalam na 4 pietrze i nic mi nie przeszkadzalo,potem do teraz na parterze,no i teraz jak weszlam na balkon w mieszkaniu do ktorego sie przeprowadzamy,to normalnie mi sie w glowie krecilo.moze Tobie tez po latach dopiero sie objawilo

No ja wlasnie dlatego nie ogladam horrorow Ogolnie to nawet podczas thrillerow, kiedy np. ktos sie skrada do ciemnego pomieszczenia, zakrywam oczy i najlepiej, jak ktos mi mowi, co sie dzieje na ekranie

Może problem jest w zbyt małej ilości horrorów :)? Jako młody chłopak oczywiście też się bałem. Ciągnęło mnie do oglądania, a potem była tragedia, żeby pójść do ciemnego pokoju i zasnąć. Jedyny ratunek, to dobrze się schować pod kołdrą ;). Z czasem te lęki gdzieś pozanikały, a horrorów sobie nie szczędziłem. Teraz mam inny problem, bo większość takich filmów nie zwiększa mojego tętna nawet o trochę... i szkoda mi, że nie mogę się w pełni "pobać" jak dawniej :).