grzybica miejsc intymnych

kwiatlotosu napisal(a):

Spokojnie, nie Ty pierwsza i nie ostatnia

Mam nadzieję, że ostatnia bo nikomu tego nie życzę ;) . Ale to chyba i tak marzenia aby nikt tego nie "łapał" :/

kwiatlotosu napisal(a):

A no mają dużo. Tampony też sprzyjają nawrotom, bo tamują krew, która powinna uchodzić na zewnątrz. W związku z tym może dojść do zakażenia, jeśli chodzisz z nim kilka godzin.

no i dodatkowo podrażnia się tamponami już podrażnioną skórę, a gojenie się jednak jest ważne w takim przypadku. Ja ostatnio miałam mocną akcję, jakoś się udało zniwelować samym kremem clotrimazolum, ale męczyło mnie bardzo. A co do okresu, nie wiem jak wy macie, ale mi to praktycznie zawsze po okresie znika, tak jakby krew mi wymywała tego grzyba :P Jak mnie coś tam zaczyna swędzieć przed okresem, to po okresie swędzenia brak :) Oczywiście przy jak najmniejszym używaniu tamponów. Z resztą nie wiem nawet czy mogę teraz po operacji używać, więc tym razem lecę na samych podpaskach. Swoją drogą myślałam, że po operacji okresy będą skąpsze, bo intensywne były objawem mojej dolegliwości, a tu póki co doooopa :/

vanilla napisal(a):

Jak mnie coś tam zaczyna swędzieć przed okresem, to po okresie swędzenia brak

Ja to w ogóle byłam w szoku, że tak szybko mi te dziwne upławy i silne swędzenie i pieczenie przeszło. Pozostały jedynie delikatne objawy i podrażnienia od grzybka... Przez pierwsze dni strasznie mnie męczyło i już wtedy powinnam pójść do ginka ale niestety nie miałam ku temu możliwości :(

vanilla, a jaką operację miałaś, jeśli wolno spytać?

mięśniaki mi wycinali. generalnie macice mam pocerowaną dość bardzo, bo duże to ustrojstwo porosło :/

vanilla napisal(a):

mięśniaki mi wycinali. generalnie macice mam pocerowaną dość bardzo, bo duże to ustrojstwo porosło

O kurcze A od czego to się pojawia?

No właśnie lekarze dokładnie nie wiedzą, generalnie zaburzenia hormonalne, niby nadmiar estrogenu... mi to się zbiegło z przyjmowaniem tabletek anty... ale robimy offtopa, więc jak coś to pisz na pw, chętnie odpowiem :)

hej, ja niedawno wyleczyłam się z grzybicy (mam nadzieje na dobre) stosowałam clotramazolum kilka glob, pozniej krem i [Mod: reklama usunięta] doustnie przez 20 dni nadal staram sie uważać na siebie, mam już na szczęscie stalego (przebadanego:))partnera, nadal stosuję zapobiegawczo dla utrzymania odpowiedniej flory co jakiś czas [Mod: reklama usunięta] bo czesto chodzę na basen a mogę go dostac w aptece bez recepty

ja tez miałam niemile objawy w okolicach pochwy... mysle ze bylo juz blisko do grzybicy albo jakiejs podobnej infekcji:( ciemne intensywne upławy, pieczenie, podrażnienie miejsc intymnych, po prostu koszmar! u lekarza kolejki ogromne, postanowilam wiec sama o siebie zadbac i kupilam [Mod: reklama usunięta], stosowałam regularnie przez tydzien, wszystkie objawy cudownie minely:)) srodek polecam!, nie chodzenie do lekarzy juz mniej;)

Karola87 napisal(a):

ciemne intensywne upławy,

czyli jakie? z czyms takim nigdy się nie spotkałam,
a jakies grudki tez były?

byłas z tym pozniej u lekarza mimo ustąpienia objawów?

Nie, nie byłam, gdyż objawy ustapiły:)
Myslisz, ze powinnam jednak pojsc??moze nie ma potrzeby...nie lubie chodzic do gina:(

Karola87 napisal(a):

Nie, nie byłam, gdyż objawy ustapiły:)
Myslisz, ze powinnam jednak pojsc??moze nie ma potrzeby...nie lubie chodzic do gina:(

Powinnaś. U mnie objawy się zmniejszyły ale i tak postanowiłam pójść. Wolę dmuchać na zimne jak to mówią...