grzybica miejsc intymnych

Troja napisal(a):

millo o co chodzi z tymi szczepami?

bo to jest tak, że bakterie mają swoje szczepy - to jest ich pełna nazwa, czyli jest sobie bakteria z rodzaju takiego i takiego np. właśnie lactobacillus - i to jest najbardziej ogólne. kolejnym członem nazwy jest gatunek: np. rhamnosus (czyli razem lactobacillus rhamnosus) - i to już dokładniej jest ale nadal NIE MA szczepu a zostało dowiedzione, że właściwości bakterii zależą od SZCZEPU, czyli jak nie ma oznaczonego szczepu, to tak naprawdę nie wiadomo czy działa czy nie, czy w ogóle bakteria działa jak probiotyk czy nie. no i szczep to zazwyczaj składa się z liter i cyfl (ale niekoniecznie) np. GG, GR-1 czyli lactobacillus rhamnosus GR-1).

i tutaj już mozna nawet głównie w anglojęzycznych pismach poczytać, że ten i ten szczep ma działanie takie i takie i np. właśnie wykazuje wysoką adhezję do nabłonka pochwowego. lub jakieś inne działają znakomicie na żołądek (np. ten l. rhamnosus GG).

cały myk w tym, że np. l. rhamnosus GG i l. rhamnosus GR-1 to nie to samo i powinny być stosowane zgodnie ze swoim przeznaczeniem :)

Kurczę, no nie wiedziam że tak to wygląda. Poczytam, popytam lekarza, szkoda że dopiero teraz o tym się dowiaduję, ale lepiej późno niż wcale! :) Dzięki! :)

temat rzeka, niestety... dużo to wrodzone predyspozycji, z którymi trudno walczyć. Ja grzybicę to chyba dostaję nawet od siedzenia w autobusie... a tak na poważnie to po każdym basenie. Trzeba zachowywać szczególną ostrożność, używać własnego ręcznika, delikatnego mydła, unikać węglowodanów... Dobrze też wesprzeć się probiotykami, czyli dobrymi bakteriami. Ja je stosuję w postaci tamponów, zakładanych w czasie okresu [Mod: reklama usunięta]. Fajne i działają. I koniecznie, ale to koniecznie jak się ma partnera to on najpewniej grzybicą również się od nas zdążył zarazić.

Odświeżam temat.
proszę o radę. Zaczynają się u mnie i męża objawy grzybicy. Nie mam czasu iść w ciągu nabliższych kilku dni do lekarza a mam w domu ratunkowy blister Fluconazole, dawka 100mg.
Jak to powinno się brać? Czytałam, że przy kandydozie pochwy wystarczy dawka 150 mg a u mnie jedna tabletka to 100 mg... Czy oprócz tego dokupić maść typu Clotrimazolum?
Pomocy :)

Co do pierwszego leku się nie wypowiem, ale clotrimazolum u mnie cały czas leży w apteczce, sama konsystencja sprawia, że łagodzi się świąd miejsc intymnych i jakoś taki większy komfort mam, więc nie zaszkodzi kupić, szczególnie że jest taniutka :)

ja również z clorotimazolum jestem mega zadowolona bo bardzo łagodzi...co nie znaczy że tylko ta maść wystarczy... warto i tak udać się do lekarza.

Witam,
na forum po raz pierwszy w życiu
i wiele pytań bo mnie tak jak większość z was dotknęło to samo...nie wiem czy to grzyb czy inna bakteria ale jest mega uporczywe...nie wiem co robić bo po pol roku brania różnego rodzaju leków (po wybraniu jednego antybiotyku wykonaniu wymazu z pochwy pojawiała się jeszcze inna bakteria)lekarze uważali że mój partner nie musi się leczyć bo to nie jest choroba przewlekła (to czemu leczyli mnie aż pół roku) po którejś z kolei wizycie dałam sobie spokój i od kilku dni mam znowu swędzenie pieczenie i bol...wysłałam mojego partnera do dermatologa...kobieta o dziwo go zrozumiała wykonała wymaz czekamy na wynik...ja jeszcze 10 dni muszę czekać na wizytę u lekarza...sama używam żelu clindacne przepisanego przez któregoś z ginekologów muszę jakoś przetrwać te 10 dni...nie wiem co robić dalej czy wybrała dobrego lekarza czy to znowu jakiś konował...może Wy możecie mi polecić jakiegoś lekarza w Warszawie który będzie wiedział co robić...proszę pomóżcie...

odświeżam temat- ma ktoś może gynalgin do sprzedania jest na recepte a ja do gina ide dopiero za 1,5 tygodnia ;/;/


brałam juz w kwietniu tabletkę jakis antybioty , gynalgin _ clotrimazon potem irygacja tantum rosa 3dni potem opakowanie InVag i kurde wszytsko ladnie było , a teraz znowu mam to dziadostwo- tzn ja nic nie czuje nie piecze tylko po prostu mam ta wydzieline ...

wszystko zaczeło się 4miesiące po poronieniu i zabiegu

Ratunku !!

Oazis ja bym wziela jak masz, nie wiem czy to probiotyk na pewno, jesli to nie jest jakas powazniejsza sprawa, to powinno Ci pomoc

Jak mi się "coś "przyplata to się nie zastanawiam i biorę iladian direct plus. U mnie się sprawdza za każdym razem :) A jak nie działa tak jak w przypadku mojej kolezanki radzę zbadać faceta :) u niej on okazał się głównym winowajcą co się doprowadziła do porzadku to znowu to samo

Moj organizm niestety funkcjonuje inaczej po ciąży, czy też tak macie? O okolice intymne dbam teraz szczególnie bo zrobiłam sie bardzo wrażliwa. Zawsze w trudnych przypadkach udawałam sie go ginekologa ale niedawno przeniosłam sie na drugi koniec mista i po prostu szkoda mi czasu na dojazd. Tłuc sie 45 min tramwajem w jedną i potem tyle samo czasu spędzic w poczekalni to jakis koszmar. [reklama usunięta] polecila mi kolezanka i sobie go chwale. Oszczedzam czas i pieniądze

[reklama usunięta] jak na lek bez recepty oceniam wysoko. Po 3 dniach poczułam się lepiej, nie doszło do rozwoju infekcji. Po za tym nic więcej nie stosowałam i nie brałam. Dodatkowy plus tych tabletek to, że nawilżają i chronią przed mikrourazami.