hashimoto?

Mam książkę "Jak żyć z Hashimoto" Poradnik dla pacjenta autor Leveke Brakebush/ Armin Heufelder.
A jest możliwe w ogóle zbicie przeciwciał? Bo coś kojarzę, że jest to niemożliwe?
Powoli wdrażam Twoje rady z suplementacji, jeszcze Selen muszę jakiś znaleźć tutaj, chyba, że kupię następnym razem w PL.
Czy te wahania nastrojów takie stany jakby depresyjne wymagają leczenia psychiatrycznego? Bo koleżanka skontaktowała się z tą moją endokrynolog i mówi, że jak mam takie doły to raczej powinnam poszukać psychiatry, a tu większość pisze, że objawami przy Hashimoto może być również depresja. Chociaż nie wiem czy mogę nazwać te moje doły na zmianę z super samopoczuciem depresją. Potrafię zapłakać z jakiegoś byle powodu ale takie stany jak pamiętam miałam w ciąży. Też byłam super wrażliwa nawet na jakieś słowa.

Nie znam tej książki ale cieszę się jak piszą to co ja, bo to znaczy że to mądra ksiażka :)
Ja przeciwciała zbilem więc chyba można. Jak nie zapomnę wkleje wyniki badań w tamten wątek.

Pierwsza autorka lekarka-sama choruje na Gravesa-Basedowa , drugi autor jest lekarzem, którego specjalnością jest tarczyca, zwlaszcza autoimmunologiczne choroby tarczycy typu Hashimoto, choroba Gravesa-Basedowa i orbitopatia tarczycowa.

djfafa napisal(a):

Chyba mnie przeceniasz :) szczególnie że kilka dni temu pewna forowiczka napisała że nie piszę nic czego nie ma na innych forach, więc sama widzisz popisuję się tym co wygoogluje :)

Chyba wiekszosc osob na tym forum (jak nie wszyscy) zgodza sie ze twoja wiedza i pomoc sa niezawodne i bardzo pomocne;)

Dzisija robilam TSH po 3 miesiacach przyjmowania euthyroxu 25, wynik TSH 1,25 (0,4-4,0)
Czy mozliwe ze lekarz teraz mi juz nie przepisze leku?
Przypomne ze wczesniej mialam 2,25 normy takie same ( ATPO pow 1000 norma (0-35), ATG 63,79 (0-4,11)

Niestety przy Hashimoto skazana jesteś na leki do końca życia, bo jak odsatwisz leki TSH szybko Ci skoczy. Miałaś bardzo wysokie przeciwciała stąd szanse na cofnięcie się choroby są niestety małe.
TSH masz idealne i masz małą dawkę leku więc chyba ten proces zapalny jest dużo mnejszy jak był. Zrób przy okazji Anty TPO

Dzieki za odpowiedz, w srode mam lekarza wiec pewnie ponownego wyniku ATPO jeszcze nie bedzie (u mnie czeka sie kolo 2-3- dni) usg tarczycy ktore mialam 3 mieisace temupotwierdza Hashimoto, ale faktycznie nie jest chyba az tak mocne bo wymiary tarczycy sa dobre :
"Gruczol tarczycowy niepowiekszony o niejednorodnej, obnizonej echogennosci z obecnoscia pas łącznotkankowych zwłaszcza w płacie prawym, wymiary płatow : plat prawy - 42x15x16mm, plat lewy 40x17,5x12mm ciesn -3mm. W ciesni zmiana torbielowata o wymiarach 7x6x2mm.
Wnioski: Obraz tarczycy odpowiada autoimmunologicznemu zapaleniu tarczycy.
Zalecenia: wskazana kontrola USG co 2 lata."

Więc na pewno nie mam mowy o wyleczeniu, więc leki na pewno będziesz brała nadal, tylko jest szansa że dawka będzie dalej taka sama.

Dzieki, jutro "dorobie " sobie badanie FT3 i FT4 teraz ich nie zrobilam ze wzgledow ekonomicznych to na srode wyniki beda a ATPO nie zdarze z wynikami na srode wiec nie wiem czy ejst sens ich robic?

I jeszcze jedno, jak ktos moze napisac ze nie chcesz pomoc, czy podzielic sie swoja wiedza???? Nie rozumiem
:)

juku22 napisal(a):

Dzieki, jutro "dorobie " sobie badanie FT3 i FT4 teraz ich nie zrobilam ze wzgledow ekonomicznych to na srode wyniki beda a ATPO nie zdarze z wynikami na srode wiec nie wiem czy ejst sens ich robic?

A jak się czujesz? Jak bardzo dobrze to ja bym ft3 i ft4 nie robił. Anty TPO choć kosztowne zrobiłbym z ciekawości. A stosujesz dietę i suplementacje wskazaną przy Hashi?

juku22 napisal(a):

I jeszcze jedno, jak ktos moze napisac ze nie chcesz pomoc, czy podzielic sie swoja wiedza???? Nie rozumiem
:)

Nie wiem może powinienem jeszcze leczyć na odległość, żonę mogę dotykiem ale forowiczów? :))))

djfafa napisal(a):

juku22 napisal(a):

I jeszcze jedno, jak ktos moze napisac ze nie chcesz pomoc, czy podzielic sie swoja wiedza???? Nie rozumiem
:)

Nie wiem może powinienem jeszcze leczyć na odległość

Jak masz taka moc to prosze pamiętaj o mnie;))))
A tak serio to od czasu kiedy biore tabletki czuje sie znacznie lepiej, zaparcia minely itp
ale wiesz lekarz u ktorego bylam ostatnio twierdzi ze nie moge odczuwac dolegliwosci przy tsh pow 2, ale ja "niestety" widze duza roznice:)
Dzieki po raz kolejny za pomoc