jestem ciagle zmęczona!

Zmęczenie często wynika z przesilenia klimatu. Bądź także z niewyspania lub właśnie niedoboru jakiejś witaminy/witamin. Dlatego dobrze jest się przebadać albo po prostu udać się do apteki po witaminy:)

no przy takiej porze roku, gdzie ciągle jest ciemno to nic dziwnego że odpornosć spada.
I dorośli i dzieci słabo to przechodzą. Rano wstajesz - ciemno. Wracasz po południu - ciemno.
Zimno, ponuro...
Witaminy to najlepsze wyjście, oczywiście nic nie zastąpi tych naturalnych, ale można się posiłkować właśnie takimi aptecznymi też, jak już była mowa o tym pluszu zizz. No bo coś trzeba robić przecież.

Bez drobiazgowych badań ani rusz, ale wspomagałabym sie właśnie magnezem i żelazem

Kochani ja nie mam z tym problemu, lecz mój chłopak ma i to duży. Normalnie śpi do 12 bo pracuje od 14 dopiero a jak wraca wieczorem to jest tak zmęczony jakby nie wiem co robił. Ja jakoś wstaje do pracy 6.30 i normalnie się czuje. Robił badania ale jest wszystko ok..

Ja słyszałam, że na zmęczenie dobre są tabletki z żeń-szeniem :) Jednak i tak myślę, że w takim wypadku najlepiej jest wybrać się do lekarza.

O ile wykluczy się wszelkiego typu choroby to zdecydowanie aktywność fizyczna i odpowiednio dobrana dieta! zdziałąją cuda

Też proponowałabym aktywność fizyczną. Wiem po sobie, że jak się nie ruszam to nic mi się nie chce i nie mam energii.

Podstawowe badania to mus w takim przypadku, jak nic nie wyjdzie to jak najbardziej trzeba trochę ruchu. Poza tym trzeba prześledzić czy się nie objadamy jakimś dziadostwem. No i koniecznie trzeba mieć jakąś pasję, żeby chciało się coś robić i na coś czekać:)

Ostatnio właśnie tak pomyślałam, że dopadło mnie przesilenie wiosenne bo zupełnie bez sił jestem a dzisiaj proszę, czuję że mi się zajad robi.
Więc osłabienie jak nic.

Myślę że takie ciągłe uczucie zmęczenia może świadczyć przede wszystkim o zatruciu organizmu grzybami Candida albicans. Naprawdę większość z nas ma ten problem, tylko świadomość społeczna jest wciaż mała!

Doradzałabym też badania hormonów tarczycy i konsultację z endokrynologiem.

Nieraz ciągłe zmęczenie świadczy też o depresji (może ukrytej?) albo nieradzeniu sobie z problemami emocjonalnymi... w tym przypadku pomógłby doświadczony terapeuta.

Na twoim miejscu zrobiłabym sobie parę dni wolnego i próbowała zrelaksować się w jakimś cichym i spokojnym miejscy, gdzie nikt nie będzie Cię nękał.

Ciągłe zmęczenie bez przyczyny może świadczyć o niedoborze magnezu w organizmie oraz wit. B6 (ona odpowiada za wchłaniania magnezu i metabolizm energetyczny) więc ja bym zaczęła od jakiegoś preparatu magnezowego - polecam Fortimag (z cytrynianem, unikać preparatów z niewchłanialnym tlenkiem magnezu), po dwóch, trzech tygodniach powinno być znacznie lepiej.
Acha i koniecznie trzeba zmienić dietę, na trochę lżejszą - więcej warzyw i owoców, mniej tłuszczów.