nadwrażliwość typu IBS

napisał/a: paciorek1 2007-06-04 22:57
rafał ja mialam swego czasu OB i CRP w normie...a temp nie przechodzila i samopoczucie fatalne....az w koncu dalam sobie wmowic ze to od NERWOW (pewnemu lekarzpwi co juz nie mial "na mnie" pomyslu)
dopiero po paru latach wyszly mi kulki z migdalkow, poszlam do lek. (nowego), powiedzialam, ze mam juz dlugo tą temp i zadne antybiotyki nie pomagały, lek. powiedziala zebym po kuracji antybiotykami (bo powiedziala ze to angina w poczatkowej fazie) do niej przyszla jezeli temp. nie spadnie koniecznie....troszke mnie "nastraszyla" przy tym :(
antybiotyki nie pomogly....w koncu lekarka dala skierowanie do laryngologa...i dostalam Ribomunyl, ktory dopiero pomogl na temp., ale z kulkami w migdalach nadal sie mecze
znajdź jakiegos myślącego lekarza....jednego a dobrego
napisał/a: rafal1983 2007-06-05 10:15
ja juz wziałem szczepionke i nie pomogła, a wiecej juz po zadnych lekarzach nie bede chodził bo mam juz tego dosyc, wy mowicie co innego lekarze co innego, a lepszych od tych co bylem juz nie znam
napisał/a: Peter 2007-06-05 14:50
Rafał - szukaj dalej. Twój problem dotyczy całego organizmu i żaden "specjalista" tu nie poradzi. Wejdź na stronę http://www.leczsiezdrowo.pl i znajdź najbliższy gabinet lekarza homeopaty. Ten z pewnością pomoże.
A odnośnie poprawy po preparatach stymulujących - to już pisałem, trzeba czasu, cierpliwości i nadzoru lekarza, który ma o tym pojęcie. A ja widzę, że masz do czynienia z lekarzami, którzy o tym nie mają zielonego pojęcia. Szczepionki nie stosuje się "na pałę", tylko musi być dobrana indywidualnie (ważny jej skład, czas podawania i STAN IMMUNOLOGICZNY ORGANIZMU!!!).Ciebie może wyprowadzić albo dobry homeopata, albo dobry immunolog.
napisał/a: paciorek1 2007-06-05 16:19
rafal ja tez odpuscilam na pare lat
i wiem, ze juz nie masz sily
ale lecz sie u jednego ale zaufanego lekarza, ktory nie wezmie cie za hipochondryka i w koncu ruszy glową
poza tym prywatnie nie znaczy rowniez "najlepszy" mi tez nie pomogli...a nawet jeden sie pomyli co do mojej tarczycy mi iRS-19 tez nie pomogl do konca...pomogl tylko na chwile
wiec mysle, ze Peter ma tu wiele racji
napisał/a: rafal1983 2007-06-05 19:22
paciorek ale jak u jednego, u jakiego??
ide do rodzinnego mówi że on nic nie może zrobić bo sa tu potrzebni specjaliści
ide do internisty mówi ze jest wszystko w porzadku
ide do hematologa mówi ze jest infekcja gardła i zeby isc do laryngologa
ide do laryngologa mowi ze z laryngologicznych rzeczy nie ma nic takiego co by powodowało taki stan podgorączkowy, zrobil wymazy i nawet pokazal mnie kierownikowi kliniki laryngologii dla pewnosci i nic tam nie ma takiego w tym gardle
i to jest takie bledne kolo wiec u jakiego lekarza niby mam sie leczyc!!!!!
i to był chyba czwarty z kolei laryngolog u ktorego byłem ale podszedl najbardziej profesjonalnie do calej sprawy co rzadko sie tutaj u nas zdarza cos takiego, skonsultowal z kierownikiem wiec jakie ja mam powody zeby twierdzic ze oni nie maja racji i isc jeszcze do piatego jak przeciez oni na codzien sie z takimi rzeczami stykaja!!!!!
teraz w badaniu krwi wyszło pierwszy raz podwyzszone ob -12 (norma jest do 8) ale lekarz stwierdzil ze to nie jest stan zapalny
wyszedł jeszcze obniżony poziom limfocytów, monocytów i granulocytów pałeczkowatych ale jak się spytałem czy można na tej podstawie coś wywnioskować powiedział że nie, mam jeszcze zrobic reczny rozmaz, bo tamten byl automatyczny
napisał/a: paciorek1 2007-06-05 22:37
rafal wspolczuje ze nikt nie "CHCE", nie moze Ci pomoc
czy oni wierzą w tą Twoją temp.? mi nie wierzyli przewaznie...albo po prostu nie wiedzieli od czego to moze byc...

ja trafilam na mlodą babeczke, teraz do niej chodze jako do rodzinnego....ona w koncu wsyzstko mi tłumaczy jak nalezy itd itp. i daje skierowanie bez ŁACHY

prywatnie tez bylam u "najlepszych" internistów...nitk mi nie pomogl
nie wiem do jakiego masz isc specjalisty....ma byc to czlowiek, ktory sie zainteresuje Tobą...

to niby jak oni tłumacza te stany podgorączkowe???
napisał/a: Peter 2007-06-06 07:31
Rafał - ostatnie wyniki sugerują, ze Twój organizm jest osłabiony. Naprawdę idź do immunologa, albo homeopaty. Reszta nie będzie widziała u Ciebie choroby, bo oni widzą tylko objawy podręcznikowe (a Ty takim przypadkiem nie jesteś, tu trzeba ruszyć głową).
Ja jestem pewny swojej opinii, co Tobie dolega. Możesz zrobić dodatkowo poziom IgM, IgG, IgA. One wykażą, jaki jest stan immunologiczny Twojego organizmu. Ale już widać, że nie jest dobry.
I zapewniam, że na immunologii się trochę znam.
Twój organizm już sygnalizuje problemy, nie czekaj na alarm.
napisał/a: rafal1983 2007-06-06 21:22
laryngolog powiedział że nie wie, ale że to nie od gardła
internista powiedział, że jestem zdrowy, ze mam sie nie przejmowac ta temperatura, jak mu dzis pokazalem ta morfologie powiedzial ze dobra
ten profesor kazal zrobic takie badania:przeciwciała ANA i dsDNA i tez powiedzial ze nie mozna wyciagnac zadnych wnioskow na podstawie tej morfologii, stwierdzil ze prawdopodobnie jest to rozregulowanie ukladu autonomicznego, w tym osrodka termoregulacji
Peter, tez mi sie tak wydawalo jak zobaczylem te wyniki, ale lekarze zaprzeczaja
no to co ja mam teraz zrobic? za tydzien mam obowiazkowy wyjazd ze szkoly na kilka tygodni i tylko tyle czasu mi pozostalo na jakies ewentualne badania
zrobilem jeszcze calkowity poziom Ige, bo powiedzieli mi w laboratorium, ze takie cos mozna zrobic na sprawdzenie ukladu odpornosciowego
nie wiem czy uda mi się znaleźć do tego czasu tego immunologa
ale jak to możliwe, przecież brałem te preparaty na odporność, olej z watroby rekina, wyciag z pestek z grejpfruta, z jezowki, paleczki kwasu mlekowego, witamine C, ta szczepionke i nic
no wiec co jeszcze??

[ Dodano: 2007-06-07, 12:55 ]
i ten lymphozil tez
napisał/a: Peter 2007-06-07 15:13
Jak długo brałeś tą szczepionkę (broncho-vaxom, jak dobrze pamiętam)?
napisał/a: rafal1983 2007-06-07 16:59
przez miesiac, tak myslalem zeby jeszcze sprobowac jakiejs innej, ewentualnie jeszcze dodatkowo cos na te drozdzaki

[ Dodano: 2007-06-07, 17:04 ]
od wczoraj zwiększyłem jeszcze zdecydowanie dawki witaminy C i jeszcze raz zaczałem brac wyciag z jeżówki
i rzeczywiscie odczuwam non stop lekki bol gardla, tak jakby jednak bylo cos z nim nie tak

[ Dodano: 2007-06-07, 19:06 ]
"Grzyby Candida i gronkowiec złocisty żyją w symbiozie. Kiedy grzyby zaczynają chronić gronkowce, system immunologiczny przestaje działać, a gronkowiec bez obaw może wykonywać swą życiowa działalność, a z naszego punktu widzenia - chorobotwórczą dla organizmu. To spowoduje stany zapalne, anginy, alergie."
To może przz te grzyby jest osłabiony ten system odpornościowy?
Bo ostatnio wyszły w wymazie z gardła C.albicans+++
napisał/a: Peter 2007-06-08 07:19
Rafał - mam wrażenia, że na marne do Ciebie piszę. Przeczytaj moje posty od początku? O czym piszę?
Odpowiedź: o Candida albicans i towarzyszącej florze patogennej, która u Ciebie jest. I ja dalej twierdzę, że Twoje problemy są od tego.
Odnośnie leków, które brałeś na poprawę odporności to:
1. Nie wszystkie leki doustne będą działać, a to z różnych względów (w Twoim przypadku nawet ze względu na obecność C. albicans, który podejrzewam jest w przewodzie pokarmowym (jego toksyny dają takie właśnie objawy, które opisujesz, a dodatkowo powoduje zaburzenia wchłaniania, nie tylko pokarmu, ale i leków). Toksyny oddziaływują na ośrodek termoregulacji, stąd stany podgorączkowe.
2. Nawet przy właściwym wchłanianiu, leki doustne czasami mimo wszystko nie osiągają właściwych stężeń we krwi, co uniemożliwia ich właściwe działanie. Gdyby tak było, że osiągają, to po co zastrzyki?

A teraz napiszę Ci leki, które powinieneś przyjmować (nie wiem, w jaki sposób przekonasz jakiegoś lekarza, ale one z pewnością problem powinny rozwiązać):
1. FLUKONAZOL przez min. 14 dni, aby zniszczyć tego drożdżaka, potem przerwa 2 tygodnie i ponownie
2. BIOSTYMINA przez 20 dni, ale w formie zastrzyków (bo widzę, ze leki doustne nie działają)
Po tym czasie kontrola morfologii i wszystko będzie wiadomo.
Jeśli będą widoczne w morfologii pozytywne zmiany, to następnie szczepionka Ribomunyl lub nawet Polyvaccinum w iniekcji i MUSI BYC EFEKT
Co do Broncho-vaxom, to moja opinia jest taka, żę jest za mało efektywna. I to nie tylko w Twoim przypadku.
I jeszcze jedno, posłuchaj wreszcie kogoś i zacznij działać. Te leki, które napisałem nie wyrządzą żadnej szkody, są naprawdę bezpieczne i skuteczne.
napisał/a: rafal1983 2007-06-08 09:59
Dzieki, postaram się jak najszybciej to jakos załatwić
Rozumiem, że wyciągu z jeżówki razem z tą Biostyminą nie powinienem brać?