nadwrażliwość typu IBS

19as87 - objawy są zbyt niespecyficzne, żeby cokolwiek konkretnego podejrzewać. Stany podgorączkowe mogą sugerować infekcję. Nie piszesz nic o lekach (nazwy), tym bardziej nic nie można nawet przypuszczać, co lekarz mogł podejrzewać.
Wniosek jest jeden - trzeba wybrać się ponownie do lekarza. Najlepiej tego samego.

Witam!
Nie przeczytalem jeszcze wszystkich podstron ale zapewne to zrobie, chcialem poprostu "podpiac" sie do teamtu bo mam podobne doleglowiosci od okolo 4 miesiecy mianowicie:
- temperatura stala od 37 do 37,6 (nigdy wyzej ani nizej), czasem zauwazam skok temperatury do 37,5 bo zjedzeniu czegos ostrzejszego
- nadmierne pocenie sie(zawsze pocilem sie nadmiernie ale to przechodzi juz wszelkie granice)
- wzdęcia, luzne stolce jasnej barwy
- ogolne oslabienei organizmu
- sennosc (nigdy nei zdazalo mi sie zasypiac popoludni, a teraz wystarczy ze sie poloze i oczy same "ida" spac)
- problemy z koncentracja
- czasami bole glowy
- odwieczny tradzik

Do niedawna bylem osoba czynnie uprawiajaca sport, okolo 1,5 miesiaca temu zaprzestalem treninig sadzac ze to jest przetrenowanie ale dotychczas nie odczulem prawie zadnej poprawy.

Lekarze oczywiscie rozkladaja rece, praiwe w kadym gabinecie slysze "coz, taka pana nautra" i na tym sie konczy.

Ponizej podaje badania jakie zrobilem wwraz z wynikami:

Badanie pierwsze, skierowal lekarz rodzinny

Morfologia:

Hematokryt HCT 42,8
Krwinki czerw. RBC - 5,01
Hemoglobina HGB - 14,4
Kwinki biale WBC - 5,4

Wskazniki czerwonokrwinkowe

MCV - 85,4
MCHC - 33,6
MCH - 28,7
RDW-CV 13,7

Plytki krwi

PLT 255
PDW - 11,8
MPV - 23,8

ROZMAZ(pomiar automatyczny)

Wart. b. NEUT - 3,0
% NEU T - 55.9
Wart. b. LYMPH 1,7
% LYMPH -32,3
wart.b. MXD - 0,7
% MXD. - 11,8

Mocz badanie ogolne

Barwa zolta
Przejrzystosc zupelna
odczyn kwasny ph 5
ciezar wlaciwy 1,025 [g/l]
bialko nieobecne
glukoza nie wykryta
bilirubina nie wykryto
urobilinogen w normie
cialka ketonowe nieobecne
azotyny nieobecne
leukocyty nieobecne
erytrocyty nieobecne

Kal

krew utajniona -nieobecna
jaja pasozytow nieobecne

Badanie drugie, skierowal gastrolog, podejrzenie tarczycy
WBC 5,50
RBC 4,83
HCB 14,00
HCT 38,80
MCV 80,3
MCH 29,0
MCHC 36,10
PLT 220


ALAT 31 U/I
GGTP 20 U/I
fosfaza alkaliczna (ALP) 99.00 U/I

fT4 14,36
fT3 5,31


Antygen Giardia lamblia (metoda immunoenzymatyczna)
Nieobecny

Nastepnie byl wymaz zalecony(a raczej wyproszony) u laryngologa

wymaz z gardla
normalna flora fizlolgoiczna
wymaz z nosa
gronkowiec koagulazo-ujemny (laryngolo, lekarz rodzinny i dermatolog stwierdzili ze nie gronzny, prawda to?

Kolejne badanie
Helicobacter pylori P/C
IGG-ilosc 2,32

Bylo robione USG jamy brzusznej, i okolic
Cos tam bylo z trzustka, "przewlekly stan zapalny" trzustki czy cos w tym rodzaju, lekarka rodzinna stwierdizla ze niegrozne, i mzoe byc powiazane z przebyta zoltaczka WZW A w dziecnstwie. Przeskanowac zdjecie?

Wmiedzyczasie dostalem anytbiotyk na zatoki(rentgen wykazal ze trzeba leczyc) niestety nazwy nei pamietam, po tygodniowej kuracji antybiotykiem laryngolog tylko obejrzal gardlo i nos i stwierdzil ze jest ok

W poniedzialek powinienem miec juz zdjecie rentgensowskie pluc, oraz wyniki na obecnosc HIV, za miesiac czeka mnei badanie jelita grubego hmmm ciezko odczytac ze skierowania ale to jest cos w stylu
Proktosigmoidoskopi, w sierpniu czeka mnie wizyta u alergologa


Jak jzu wyzej wspomnialem, w dziecinstwie przechodizlem zoltaczke zakazna oprocz tego okolo 4 lat temu mialem usowane migdaly(to mzoe byc istotne dla rafal1983).
Mam 22 lata 184cm wzrostu 85 kg
kocham sport, i chyba zalamei sie psychicznie jak cale wakacje poswiece na odpoczywaniu i lataniu od lekarza do lekarza!
Czy moge prosic o jakas sugestie?
Lekarzy naprwoadzalem juz kilkakrtonei na drozydzyce, oczywiscie "nie ma mowy" bo brak stanow zaplalnych itp itd! Jakie wykonac dodatkowe badania, chocby odplatnie?
Pozdrwiam za odpowiedz z gory dziekuje :)

edit +++
Jeszcze dwa szybkie pytanka, czy drozdzyce mozna latwo wyleczyc, czy bywaja nawroty?
Co z uprawianiem sportu? Wstrzymac sie narazie? Tymbardziej ze do konca nie wiem czy to drozdzyca jest, jakie badania wykonac w pierwszej kolejnosci?

Czy ten trądzik jest ropny? I czy w trakcie leczenia zatok antybiotykiem coś się trochę zmniejszył?
Gronkowiec koagulazoujemny jest faktycznie niegroźny.
Co do dodatkowych badań, to proponuję posiew kału (bakteriologiczny i grzybiczy). Byc może Clostridia lub C. albicans jest w przewodzie pokarmowym.

Tradzik nie jest ropny, ale neistety jest, choc przy pozostalych objawach to aktualnei ma on dla mnie najmniejsze znaczenie!
Reszta objawow(pocenie sie, goraczka, przemeczenie) naprawde daje mi juz solidnego kopa. Moje objawy sa bardzo podobne do Rafala1983 wiec moze faktycznie mamy to samo? Czym predzej zrobie zalecone przez Pana badania i zobaczymy co dalej! Pozdrawiam

Zapewniam Cię, ze wszystko ma znaczenie. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie, czy przy antybiotykoterapii ustąpił trochę, czy nie?

Faktycznie, jakos pominelem Twoje pytanie, to dlatego ze spieszylem sie aby wyskoczyc juz dzisiaj do laboratorium i zlozyc material do badania. Termin oczekiwania na wyniki, okolo 10 dni, wiec niestety musze sobie jeszcze troche poczekac.
Podczas leczenia zatok neistety tradzik sie nie zmieniejszyl. Do opisu dodam jeszcze miejsca wystepowania, oczywiscie na buzi, plecy, klatka piersiowa, troche uda i posladki.
Ciesze sie ze ktos potrafi stwierdzic ze "Zapewniam Cię, ze wszystko ma znaczenie" bo zazwyczaj nie slysze zadnego wsparcia od lekarzy, a ostatnio dermatolog umywajac rece od wszytskiego stwierdzil ze w dzisiejszych czasach tradizk mozna miec nawet do 40 roku zycia. No i otrzymalem recepte na zel, stosuje od wczoraj ale jestem sceptyczny, nazwa - Differin. Dwa lata temu byl Zineryt ale nie pomogl.
Tak jak juz pisalem aktualnei nie tradzik jest priorytetem(choc jak by sie udalo go pozbyc to by bylo super) tylko goraczka, pocenie i wieczne zmeczenie.
CO do objawow ktore zauwazylem, to nie napisalem wczesniej o lekkim zatykaniu uszu, i "piszczenia" w uszach, niby nic wielkiego ale chyba lepiej podawac wszystkie zaobserwowane objawy, jeszcze do tego dochodzi(tylko nie wiem czy to nie poprostu to ze lubie jesc) ze bardzo szybko staje sie glodny, czasem po zjedzeniu obiadu nie mija nawet godzina a ja juz mysle co by tu przekasic :/
Jako wzmocnienie stosuje kompleks witamin b, roznego typu multiwitamine, magnez procz tego dostarczam witamin w pozywieniu(owoce warzywa). od 3 dni pije Ziola Bittner'a a od kilku dni obserwuej jeszcze dodatkowo bol goowy, z tylu w potylice, jak by mialo mi ja rozsadzic(przynajmniej tak jest w tym momencie) troche skronie! Wydaje mi sie ze jest coraz gorzej :/

Jeszcze co do diagnozy, to mam nadzieje ze to nie jest borelioza?

Objawy, które opisujesz, są typowe dla zespołu przewlekłego zmęczenia. A przyczynami tego zespołu mogą byc infekcje wirusowe, bakteryjne (np. gronkowiec złocisty, stąd moje usilne pytanie o trądzik) i właśnie borelioza. Ten trądzik jest zbyt mocno rozsiany, więc i on może byc przyczyną.
Ale po kolei, jak wyniki badań będą ujemne, to i tą sprawą się zajmiemy. Przypomnij sobie, czy miałeś kiedyś kontakt z kleszczem, jeśli tak, to jak dawno i czy wokół ukąszenia były jakieś zaczerwienienia i czy po pewnym czasie nie czułeś się jak przy grypie?

Zespol przewleklego zmeczenia, czy moze poprostu w moim przypadku przetrenowanie? Duzo trenowalem, treningi 4 razy w tygodniu, 2 razy w tygodniu na trening dojezdzale mna rowerze, 1-2 razy w tygodniu biegalem, w pewnym moemncie pojawilo sie przeziebienie, ktorego niedoleczylem i wrocilem na treningi! Lecz od czasu wylaczenia sie z aktywnego wysilku fizycznego minelo juz okolo 1,5 miesiaca a w dalszym ciagu nie widze poprawy.
Wykonywalem wymaz z gardla i nosa i gronkowca zlocistego niewykrylo(sa inne metody na wykrcie?)
Tradzik natomiast pojawil sie naprawde bardzo dawno temu (6-7 lat wstecz?!)
Na wynikio niestety musze czekac okolo 10dni musze jakos tyle czasu wytrzymac w niepewnosci, bo juz naprawde, chcialbym wiedziec co mi jest, bo brak diagnozy to naprawde zly stan dla mojej psychiki.
Nigdy nie stwierdzilem zadnego ukaszenia kleszcza, a tymbardziej zaczerwieninia ktore trudno bylo by pominac, wiec mam nadzieje ze to nei borelioza.



edit +++
Kolejny objaw o ktorym zapomnialem a jest istotny, mam ogormne pragninei, wypijam bardzo duze ilsoci wody dziennie ale nie musze chodzic czesto sie zalatwiac

W podanych przez Ciebie wynikach nie doszukałem się badania poziomu glukozy w surowicy krwi. A to istotne, jeśli piszesz, ze masz duże pragnienie.
I jeszcze jedno mi się nie podoba, te odbarwione stolce. Lekarz zasugerował przebycie zółtaczki typu A, a może to była typu B? Może wartałoby też wykonac badania serologiczne w tym kierunku.

W takim razie zrobie dodatkowo badania poziomu glukozy w surowicy krwi, ale niestety bede musial to troche odlozyc(poniedzialek, wtorek, srodka egzaminy. brak czasu) wiec w tym momencie moze pierw poczekam na wynik posiewu?
Zoltaczke ktora przebywalem byla to zoltaczka pokarmowa (to jest typ A?)
Badania serologiczne, czyli zeby sprawdzic czy jestem nosicielem typu B? Ostatnio mialem robione badania USG takze watroby i bylo wszystko ok.
Czekam na kolejne rady, no i przedewszystkim na wyniki badan.
Pozdraiwam

Masz 22 lata. A więc byłeś objęty programem szczepienia na WZW typ B, więc raczej odpada. Będzie to typ A, który prawdopodobnie przechodziłeś. Chyba, ze jakaś postać poronna (przy przełamaniu odporności). Z badaniem serologicznym troche kłopot, bo w wyniku szczepienia masz przeciwciała, chociaż badanie potrafi odróżnić szczep szczepionkowy, ale to zadanie nie dla każdego laboratorium.

Tak bylem szczepiony na WZW typ B przy okazji wycinania migdalkow.
Czyli zoltaczka ktora przechodzilem w dziecinstwie mogla by teraz sie jeszcze odezwac? Tylko nie miewam ani nudnosci, wymiotow, braku apetytu, a raczej moj apetyt jest bardzo dobry i jem naprawde duzo(ja kjuz wspominalem, szybko glodnieje)
Skoro badanie serologiczne to taki klopot, to poczekajmy na wyniki ktore aktualnie sa priorytetem.