NAWRACAJĄCE ANGINY

napisał/a: Sylwia901 2009-01-21 21:41
hm... moja historia choroby zaczela sie pod koniec wrzesnia ubieglego roku, powiedzieli ze mam angine ropna, ledwo oddychalam nic nie jadlam itd, po 4 dniach od odstawienia lekow nawrocila sie, (zmieniali przy tym mi caly czas leki) skierowali mnie do laryngologa dostalam tabletki i przeszlo mi do polowy grudnia... od 16 chorowalam i przed sylwkiem juz bylam zdrowa ale nie wychodzilam z domu zeby nabrac odporonosci poszlam raz do szkoly i znowu kluchy w buzi poszlam do rodzinnego lekarza ten skierowal mnie do laryngologa zbadal dal tabletki wymaz kazal zrobic, poszlam na wizyte kontrolna i bylam zdrowa od zeszlej srody do wtorku.... ;/ w tym czasie bralam leki odporonosciowe oraz Imunit tantumverde do ssania...dzis juz gardlo mam zapchane ledwo przelykam... juz nie wiem co mam z tym zrobic??
napisał/a: pauli675 2009-08-21 16:15
od kilku lat przechodze po 2 anigny w roku. teraz cos sie zmienilo w sierpniu to jest juz moja 3 angina, wszystkie sa praktycznie bezobjawowe oprocz bialego nalotu, nie mam ani goraczki ani gardlo mnie nie boli, nie wiem juz co mam robic
napisał/a: banglabangla 2010-03-15 14:50
Moj 7 letni syn w ciagu 2 miesiecy przeszedł 3 anginy ropne Zanim pediatra przepisze antybiotyk robimy badania OB około 60 crp 60 ASO 300 wymaz z gardła nie wykazał nic. Po przestudiowaniu forum zrobiliśmy badania dodatkowe w kierunku mycoplsama pneumoniae, chlamydia pneumoniae i anty EBV.
jedynie m.p.w klasie IgG wyszła 17 a norma jest do 16. Pediatra powiedziała ze zupełnie niepotrzebne bo według niej jest to paciorkowiec. Syn przy pierwszej infekcji dostał Duracef przy drugiej Kleacid 3,5 ml 2 razy dziennie teraz Cel. 250 1x2. Poprosiłam zeby pediatra przepisała mi Groprinosin Echinacee i engystol w zastrzykach ale stwierdziła ze to nic nie da trzeba podać luiwak albo przedłuzyć antybotyk do 3 miesięcy czyli po 10 dniach antybiotyku powtarzać dawke podtrzymujaca. Proszę o poradę jaka wybrac droge leczenia. dziekuje
napisał/a: kaliszczuk 2010-03-16 23:30
Witam, nasz synek ma 2,5 roku i złapał kolejnął anginę , ostatnio miał zapalenie migdałów 3 tygodnie temu. Był leczony zastrzykami domięśniowo, efekt raczej marny .....w chwili obecnej jest rownież na zastrzyku domięśniowym LINCOCIN. Dziś jest już po czwartym zastrzyku i gorączka wciąż się utrzymuję. Rano nawet dochodzi do 40 stopni. Nie działają już leki obniżające temperature. Każda kolejna angina jest silniejsz od poprzedniej. Przychodnia w której sie leczymny nie pomogła nam zwalczyć choróbska, a na dodatek pielęgniarki odówiły podania nam zastrzyku. W tym roku nasz synek przeszedł już cztery anginy i jest coraz gorzej. Wymazy z gardła były robione trzykrotnie i nic...Zaliczyliśmy rownież tygodniową wizyte w szpigtalu i cud dwa tygodnie spokoju i zaczeliśmy wszystko od początku. To trwa juaz od ponad roku nik nie jest nam w stanie pomóc...wczoraj skończyliśmy podawac szczepionkę 28 dniową LUIVAC ( tak nam zalecono w szpitalu ) choć mamy świadomoś że nie jest to szczepionka polecana dla tak małych dzieci...ale nie mamy pojęcia co jeszcze możemy zrobić aby uwolnić go od powracającej infekcji...Będziemy bardzo wdzięczni za wskazówki i pomoc.Pozdrawiamy...
napisał/a: Gesso 2013-02-23 11:17
Nie wiem czy trafnie, ale tu sie akurat dołączam i prosze o pomoc.
Szczególnie pana Petera. Chodzi o moje dziecko, które ma 11 lat.W ciągu ostatnich 7 mies. choruje już na piątą anginę. Za każdym razem antybiotyk: ospen, duracef, dalacin C. W miedzyczasie ismigen, esberitox, bioaron C, biostymina itp. Pierwsza angina była najcięższa, o septycznym przebiegu - leczona w szpitalu (wtedy crp było 156). Stopniowo anginy są coraz lżejsze. Przy ostatniej wykonano badania. M.in: ASO - ujemne, ale CRP 95.1, OB 24
Tu moje pytanie: Czy tak wysokie crp świadczy z pewnością o anginie bakteryjnej? Bo dziecko nie wygląda na bardzo chore. Ale gardło ma czerwone, pokryte "nalotami". Naloty duże, niecuchnące. Natomiast ogólny stan nienajgorszy. O wiele lepszy niż dotychczas przy anginach, gdzie potrafił miec 41 st. gorączki.
Proszę o pomoc, bo bardzo bym nie chciała podawać antybiotyku gdyby nie był konieczny. A tak mi sie widzi że ta angina jakaś inna , lżejsza niz dotychczasowe.
Jednocześnie co zrobić, aby jakoś trwale zabezpieczyć dziecko przed tymi anginami, z góry dziękuję.
napisał/a: Gesso 2013-02-23 13:26
Ponawiam pytanie. Czy crp 95 świadczy o anginie bakteryjnej?
Czy bakteryjna angina może sama przejść?
Dziecko z chwili na chwilę zdrowsze. Naloty z migdałków się "scierają". Dziecko bez gorączki, bez innych objawów chorobowych. Jedynie brak apetytu.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-02-23 14:03
Niestety, markery zapalne mówią wyłącznie o sile infekcji ale nie mówią o jego źródle i pochodzeniu. Czyli nie można stwierdzić na podstawie CRP/OB czy to była infekcja bakteryjna czy wirusowa.
napisał/a: Gesso 2013-02-23 16:45
Dziękuję ! bardzo dziękuję za odpowiedź.
Jeżeli mogę zapytać jeszcze o jedno to - czy angina gdyby była bakteryjna to czy może sama minąć? (wygląda na to, że ta mija bez leków - jest trzecia doba choroby) i co teraz dalej robić? Dawać piąty antybiotyk? Nie dawać? A jak jednak bakteryjna i uszkodzi stawy? serce?
Tak jak mówiłam dziecko jest bez gorączki i wydaje się powoli wychodzić z choroby.
Zjadł trochę po południu. Jedynie teraz się skarży, że trochę boli go głowa. No i jest osłabiony, leży.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-02-23 16:56
Wiesz ja jestem ostatnią osobą która w ciemno komuś odradzi antybiotykoterapię jak zalecił lekarz.
napisał/a: Gesso 2013-02-23 17:02
No jasne, rozumiem. Tylko że lekarka widziała dziecko chore, a ono zdrowieje samo.Gardło blade, a naloty znikają. Dlatego mam wątpliwości. A chodzi o to że on bardzo dużo już tych antybiotyków zjadł. Czy można trochę poczekać? Jeżeli bakteryjna to chyba sama nie ustąpi?
Jeśli wróci gorączka czy inne objawy to ani chwili się nie będę zastanawiać tylko dam antybiotyk.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-02-23 17:22
Chyba sama odpowiedziałaś sobie na pytanie.

Tak przy okazji początkowe stadia angin bakteryjnych świetnie się leczy roztworem wody utlenionej (łyżka stołowa wody utlenionej na pół szklanki wody zwykłej) oraz goździkami (zujemy jak gumę, na początku piecze ale da się żyć). Oba sposoby mają udowodnione działanie p. paciorkowcowe. U siebie wyleczyłem wiele angin tym spsosobem, oczywiście nie odbierz tego jako odradzanie antybiotykoterapii.
napisał/a: Gesso 2013-02-23 17:34
Dziękuję! Czasem potrzeba kogoś żeby nas utwierdził w naszym myśleniu. Zaraz próbujemy płukanie wodą utleniona i goździki. Jeszcze raz dziękuję. To bardzo miłe, że Pan mi odpowiedział.