Niewyjaśniony ból w prawym podbrzuszu

napisał/a: jdasia 2008-07-23 12:30
Witam wszystkich!!W styczniu opisywałam swoje dolegliwości.Wtedy tez dokuczal mi bol z prawej strony,ale prawdopodobnie spowodowane były stresem,ponieważ byłam wtedy bardzo rozdrazniona no i okazalo sie że jestem w ciąży.W piatym miesiącu bolał mnie kręgosłup a bol promieniował własnie na prawą strone podbrzusza.Zaczęłam zwracac większą uwage na to jak chodze i siedze i pomoglo.Niestety po jakimś czasie znow bolało i wtedy zmieniłam diete na lekkostrawną ,pije mięte i melise,która mnie uspokaja.Jestem pod stałą opieką lekarza i często robie badania a lekarz stwierdził że mam wyniki najlepsze z możliwych,więc napewno jestem zdrowa.Teraz jestem w ósmym miesiącu ciąży i od dłuższego czasu nie mam żadnych bóli z prawej strony.Moim zdaniem moje bóle spowodowane były własnie stresem,nieodpowiednia dietą oraz nieodpowiednia postawą.Mam nadzieje że po porodzie te bóle nie powrocą i bedzie juz ok.Pozdrawiam wszystkich!!!
Do Kryspina.Czy mogłabym takze prosic o te książke??Byłabym bardzo wdzięczna.
napisał/a: jankeska 2008-07-23 21:47
kryspin mój mail to jankeska@o2.pl , dzięki za książkę :)
napisał/a: kryspin1 2008-07-30 09:37
Co do książki. Niektórzy już czytają.
Ci którzy przysłali adres. Na forum nie wiem jak zładować tak duży plik.

A tak poza tym, będę bardzo się cieszył jak komukolwiek pomoże ta książka, w poprawie pozytywnego myślenia. A takie ma zadanie.

Jeżeli już komuś pomoże to napiszcie o tym.
napisał/a: kate801 2008-08-02 11:37
Do KRYSPINA
Cześć bardzo chętnie przeczytam tę książkę.Jak możesz to ją prześlij pozdrawiam.
Dziękuje
napisał/a: ania68 2008-08-04 16:05
Witam wszystkich. Dolaczam do waszego grona. Ja mam bol z prawej strony brzucha juz od lat i naprawde juz nie mam sily. Zaczelo sie gdy mialam 9 lat(to prawie 30 lat temu), z podejrzeniem o wyrostek. Ale lekarze uznali, ze to byl tylko lekki atak. Po obserwacji odeslali mnie do domu. Bol powtarzal sie co jakis czas, ale nie byl bardzo silny. Kilka razy w przeciagu tych lat, odwiedzalam lekarza i za kazdym razem z diagnoza, lekkiego ataku wyrostka, ktory jak mi mowiono nie byl operacyjny. Dziesiec lat temu wykryto u mnnie guz na jajniku -z prawej strony-ktory zoperowano. Lekarze mi wtedy powiedzieli, ze to napewno bylo przyczyna mojego bolu przez te wszystkie lata. Ale niestety, bole nie ustapily i co jakis czas powracaja. Od tego czsu mialam robione kilka razy usg, tomografie komputerowa. Zadnych rezultatow, wszystko wyglada w porzadku. Dwa lata temu powiedzieli, ze to sa kolki nerwowe, a w zeszlym tygodniu dowiedzialm sie, ze to przepuklina. Ale oczywiscie nie wymagajaca operacji( nie ma zadnych zewnetrznych oznak). Tak, ze zadnej pomocy, a brzuch nadal boli. Z jednej strony pocieszam sie, ze to nic groznego bo trwa to tyle lat, ale mam juz dosc tego bolu. Wszyscy patrza na mnie jak na wariatke, bo badania nic nie wykazuja. Pozdrawiam wszystkie obolale brzuchy:)
napisał/a: jdasia 2008-08-04 17:23
Witam! Do Kryspina moj mail jd.asia@gmail.com Pozdrawiam
napisał/a: naszechoroby 2008-08-05 11:11
Znalazłem fajna stronę gdzie łatwo odszukać inne osoby z tymi samymi chorobami. Czym więcej osób się dołączy tym łatwiej będzie wymieniać się doświadczeniami o naszym zdrowiu. Ahh to zdrowie www.naszechoroby.pl Choroby też łączą. :) Czekam na osoby z astmą i nadczynnością tarczycy bo już i to nie daje mi żyć.
NASZECHOROBY jest serwisem osób troszczących się o zdrowie. Razem tworzymy społeczność, która wspiera się w rozwoju, dzieli wiedzą o chorobach i dolegliwościach i jest źródłem cennych kontaktów i wskazówek na temat skutecznego leczenia.
napisał/a: kate801 2008-08-05 11:59
Kryspin wysłałam adres na pw mam nadzieję,że dotarł.Pozdrawiam
napisał/a: jankeska 2008-08-05 22:10
Kryspin dzięki za książkę. Jeszcze nie zaczęłam czytać ale zamierzam to zrobić.
Pozdrawiam
napisał/a: kryspin1 2008-08-09 11:43
Witam. Bardzo się cieszę że ta książka wywołała tyle pozytywnych emocji i zaciekawienia. Jest to już pewien sukces. Dla tych którym, od dawna trudno było pozytywnie myśleć. Głowa do góry i do lektury!

Trochę to wszystko, niezamierzenie wymkło się z tematu głównego problemu. Mam nadzieję że administrator mi to wybaczy.
Pozdrawiam.
Kryspin.
napisał/a: jdasia 2008-08-09 14:44
Kryspin dziękuje za książke.Juz zaczęłam czytac.Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2008-08-20 19:17
a mnie moze nie boli a uciska, wyrostek mialem wycinany 2 lata temu a teraz nie moge chodzic bo tak jakby rozrywało mi bok w okolicach bioder, całkiem na prawo i promieniuje pod watrobe i nawet na oba płuca jakby jakas kolka, zacisniecie miesni, boje sie wlasnie ze to sie "zerwie", a ja wcale aktywny nie jestem, prowadze siedzacy tryb zycia RACZEJ, wiec o oc chodiz ? nie moge funkcjonowac normalnie, dodam ze mam stan podgoraczkowy (ale wczesniej nie mialem), mam nudnosci chce mi sie wymiotowac i czesto oddaje mocz