Odwieczny problem z gardłem, uchem i zatokami

dziękuję p.PETER za odp. :) czy te infekcje ucha spowodowane są tym gronkowcem? co robić jak znów będzie zapal. ucha?? Znów antybiotyk? dzieki wielkie..

robciak - zdjęcia można przesłać.
Można "zużyć" te obecne witaminy, a zakupić następne w tabletkach.

micha-77 - Uważam, że gronkowiec ma tutaj kluczowe znaczenie. W przypadkach ostrych wymagany jest antybiotyk, natomiast w każdym innym przypadku niekoniecznie. To już ocenia lekarz stosownie do danej sytuacji. Szczepionka winna zmniejszyć lub całkowicie wyeliminować problem (jeśli nie ta, to są jeszcze inne bardziej skuteczne).

Witam Panie Doktorze.
Moja 6,5 letnia córeczka chodzi do zerówki i bardzo często choruje.
Podaje jej ribomunyl(w maju skończyła pierwszą serię) lecz wydaje mi się że jej nie pomógł wręcz zaszkodził.Chcę podać jej Echinacea Compositum SN lecz nie wiem czy alergikom można ją podawać i w jakich dawkach czy najpierw zrobić jej IgE całkowite. Pozdrawiam.

Czy są podstawy do stwierdzenia, że jest alergikiem?
Należy zacząć od wymazów z gardła. Przyczyną infekcji może być nosicielstwo bakterii chorobotwórczej.
Przeciwwskazania do podania Echinacea comp. SN są m. in. choroby z autoimmunoagresji, a nie bezpośrednio alergia.

dziękuję p. PETER :) dziś zaczynamy B-V.

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Podstawy by sądzić że córka jest alergikiem są ponieważ jej dwie starsze siostry także mają alergię.

Giga0022 napisal(a):

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Podstawy by sądzić że córka jest alergikiem są ponieważ jej dwie starsze siostry także mają alergię.

Z pewnością nie jest to podstawa do postawienia rozpoznania :)

Prośba do Dr Petera. Witam!
Mam odwieczny problem z krtanią, ale ostatnio to już koszmar. Średnio 5 razy do roku miałam zapalenie krtani, z bezgłosem 1-2 dniowym (jestem nauczycielem). Od dwóch lat nie pracuje -ciąża , urlop...powinno być lepiej, ale od stycznia tego roku już piąty raz zapadam na zapalenie krtani z bezgłosem! Zaczyna sie od dwu dniowego koszmarnego bólu gardła, a potem głos się zmienia i dostaje bezgłos, ból prawie mija, ale zaczynam odkaszliwać z krtani bardzo gęstą zieloną wydzielina, a niekiedy nawet wygląda to jak strupki-jest taka zaschnięta ta wydzielina. Czuje w momencie kaszlu jak to odrywa się z krtani. O czym to świadczy-czy to jakaś bakteria? Do tego dołączyło się przewlekłe zapalenie zatok z ropną wydzieliną dlatego lekarz dał mi w tym roku antybiotyki-amisoklaw, biodacyna(ale po 3 dnach zmienił bo zaczęło mnie ucho boleć i gorzej się czułam na klabax).Wczesniej-10 lat temu miałam zdiagnozowane zwiotczenie mięsni krtani, leczyłam sie w sanatorium, jeździłam na różne zabiegi, jonoforezy, ale poprawy nie było. Dziś jest gorzej tzn. częściej choruje do tego ta ropna wydzielina. Czy może Pan coś mi zasugerować-co to może być i jakie badania ewentualnie przeprowadzić? A gardło to właściwie mnie boli (tak umiarkowanie) cały czas-od lat. Często mnie „Łaskocze w gardle” dlatego też kaszlę-suchy męczący kaszel -ale po dłuższej chwili odkaszlnę ropną wydzielinę z krtani-tak czuje. Witam ponownie! Pod koniec brania klabaxu czułam w ustach straszną gorycz, która po kuracji antybiotykowej zniknęła. Zrobiłam wymaz 4 dni po kuracji -tak kazał lekarz i wyszedł wynik streptococcus viridans +++, neisseria sp++, canddia albicans +. Dostałam nystatine i teraz w trakcie jej brania czyje też tę gorycz i znów mam zapalenie krtani i wszystkie objawy jakie wcześniej pisałam. Zauważyłam również ,że teraz i ostatnio zapaleniu krtani towarzyszy wysyp drobnych pęcherzyków na wew. stronie warg(inaczej niż afty to wygląda). Ostatnio te pęcherzyki tak jakby rozprzestrzeniły sie również i na usta i trochę nad nimi i uczucie było takie jakbym miała wtartą bardzo drobna kaszkę i piekło to i nie wyglądało jak opryszczka . Córka miała wymaz przed antybiotykiem i wyszedł jej streptococcus arerus ++, może ja też go mam, tylko był uśpiony po antybiotyku?. Jeszcze raz proszę o jakąś podpowiedź.

witam!
chcialam sie zwrocic o jakas rade czy postepuje dobrze...od kilku lat miewam wieczne problemy z bolami glowy, gardla, uszu...czasami wystepuje ropa na migdalach, katary, wycieki z uszu...nie chcialabym tu pisac o podejsciu lekarzy do mojego zdrowia ale wazne jest to ze nikt nie dal mi skierowania na wymazy, zdjecie czy usuniecie migdalow...jesli sie o cos upomnialam to mnie stawiano do pionu ze skoro nie daja to nie trzeba...

poniewaz od kilku lat wszystko przechodze bezgoraczkowo zdaza mi sie zlekcewazyc pierwsze objawy...tak wiec w kwietniu rozlozylo mnie na dobre, zero goraczki kaszlu kataru nic, a z lozka podniesc sie nie moglam, straszne zawroty glowy, a do toalety musziala mnie podprowadzac kolezanka bo ciezko mi bylo ustac w pionie...jedynie co moglam to lezec na brzuchu z zamknietymi oczami...polezalam tak 3 dni i poszlam do laryngologa oczywiscie prywatnie bo na kase to z 4 tygodnie musialabym czekac...zostalo stwierdzone zapalenie zatok gardla i uszu na raz( na moje pytanie o zawroty glowy pani doktor powiedziala ze to od zatok i dlatego)...dostalam oczywiscie antybiotyk cos do plukania gardla to nosa do uszu....wybralam wszystko jak lekarz kazal...mija poltora miesiaca a ja znowu u lekarza tym razem innego ale gadka ta sama tylko antybiotyk inny...znowu zostalo stwierdzone zapalenie zatok i uszu...antybiotyk odstawilam sama wczoraj po wybraniu 7 tabletek bo mialam ponim mdlosci, biegunki, gorycz w gardle i po raz pierwszy od kilku lat pojawil mi sie stan podgoraczkowy 37.2... postanowilam ze zrobie sobie przerwe 12 dni i pojde na wlasna reke na wymas z gardla i antybiogram...i wtedy bede potrzebowala pomocy co dalej...

bardzo czesto miewam bol glowy nawet jesli nie ma kataru...najpierw swedza mnie tak jakby migdalki potem swedzi mnie w uszach poczym nastepuje bol i uszu i gardla na raz...na migdalach mam biale kropki i jak przycisne patyczkiem to wychodza biale twarde kuleczki... i podkreslam ze w uszach ciagle mi sie zatyka i odtyka (ciagle, bez znaczenia czy jestem przed po czy w trakcie leczenia) juz sie przyzwyczailam i przestalo mi to przeszkadzac...byle by tylko nei bolalo znowu...

naprawde w ciagu ostatnich 2 lat bylam u wielu laryngologow zjadlam tez mase antybiotykow i jestem w punkcie wyjscia nie wiem co dalej robic....nie widze sensu w dalszym leczeniu bo czy bywam u lekarzy czy nie wszystko powraca i czuje sie tak samo.. byłabym wdzieczna jakby ktos przeczytal te wypociny i cos mi doradzil...dziekuje

slawunia55 - Ponowić wymaz (najlepiej z tylnej ściany gardła). Zmiany pęcherzykowe mogą świadczyć o atypowej infekcji lub infekcji wirusowej. Wskazany Groprinosin.

suzuka83 - trzeba zrobić rtg zatok. Posiewy z gardła i nosa.

Drogi doktorze Peter.
Bardzo proszę o radę.Dzisiaj właśnie byłam z córką 6,5 roku u laryngologa i od razu niestety stwierdził, że ma ona alergiczną śluzówkę w nosie że na pewno ma alergię, do tego jakieś zwapnienie w uszach.Przepisał syrop Xiral i spray do nosa Rhinacort. W związku z tym martwię się, czy nie zaszkodziłam jej szczepionką Ribomunyl, którą brała od grudnia do maja(wtedy właśnie zaczęły się problemy z uszami) i czy w ogóle jest szansa na szczepionkę Echinacea compositum SN. Córka całą zerówkę chorowała na krtań. Będę wdzięczna za odpowiedź.

Jeśli lekarz wzrokowo stwierdził, że na pewno ma alergię, to życzę dalszych "sukcesów" w pracy temu lekarzowi.
Nie sądzę, aby pani zaszkodziła szczepionką Ribomunyl. Zwapnienia dość często są wynikiem przewlekłego, bakteryjnego procesu zapalnego. A szczepionka ta nie mogła takiego problemu spowodować.
Ja proponuję, aby pani wykonała wymazy z gardła i nosa. I poszukała lekarza, by zlecił przynajmniej testy alergiczne.
Echinacea comp. SN nie jest typową szczepionką. I na razie wstrzymałbym się z tym preparatem, dopóki pani nie wykona przynajmniej tych badań, co napisałem. Po tych badaniach winno się zdecydować, jak dalej leczyć.