Paciorkowiec b-hemolityczny gr.C

napisał/a: Peter 2010-03-10 12:48
dinoka - a więc leczenie uodparniające jest. Tylko mało efektywne. Wszystko wskazuje na to, że pani ma to samo, co dziecko i wzajemnie dochodzi do reinfekcji. Trzeba się leczyć jednocześnie. Moim zdaniem można przeleczyć dziecko i panią wspomnianym ospenem, potem dokończyć kurację Broncho-vaxom (u dziecka), a pani winna zacząć kurację szczepionką (np. Luivac). Oczywiście, po antybiotyku.

Emanu - lekarz reumatolog jednak winien się zainteresować wynikami tych badań. Frakcja beta podwyższona.
napisał/a: emanu 2010-03-11 12:22
kolejny lekarz obejrzal wyniki i powiedzial, ze nie ma podstaw do niepokoju, ze po wycieciu migdalkow (ponad 2 msc temu!!!) tak moze byc, ze ta frakcja beta jest bardzo malutko podwyzszona i to nic nie znaczy. No nie wiem... stawy skokowe nadal sa opuchniete, zwlaszcza wieczorem po calym dniu... rano wracaja do normy. sama juz nie wiem gdzie isc. a co pan o tym sadzi doktorze? jest sie czym martwic? czy poczekac jeszcze troche i ponownie zrobic badania?
napisał/a: Peter 2010-03-11 13:27
No cóż, jeśli lekarz nie widzi problemu, być może tak jest. Ja tego nie zweryfikuję przez internet. Moim zdaniem obserwować. W przypadku nasilenia się objawów - trzeba do lekarza.
napisał/a: milvaa 2010-03-13 10:42
Doktorze Peterze. Witam po bardzo długiej przerwie. Chciałabym Pana zapytać o pewną kwestię. Pod koniec sierpnia miałam uraz kolana(wtedy prawdopodobnie łąkotka), po miesiącu zaczęło mnie boleć przy przysiadach drugie, ale diagnoza byla taka, że przeciążyłam je. Po 3 miesiącach w celu uniknięcia artroskopii rozpoczełam rehabilitację i po pwenym czasie zaczęły mnie boleć potwornie oba. Ortopeda nie wiedziąc już co mi ejst, dał mi skierowanie na badania krwi(z uwagi na moje częste chorowanie na anginy).
Wynik badania:

ASO 409(norma 200)
CRP 11(norma 10) przy czym 2 meisiące wcześniej miałam 2,55
RF - total
napisał/a: aktee 2010-03-17 18:55
dr Peter mam pytanie, mam juz recepte na polyvaccynum, jednak lekarka powiedziala mi ze podobne dzialanie a nawet lepsze bo jest troszke nowsza Luviac, co Pan o tym mysli???
napisał/a: emanu 2010-03-18 10:22
panie doktorze,
znowu jestem chora... druga infekcja gardla w ciagu dwoch ostatnich miesiecy od kiedy wycielam migdalki.
tym razem chyba krtan, bo ledwo mowie i chrypke mam straszna i katar na dokladke. nic zimnego nie pilam, ani gazowanego, ani lodow nie jem, nie spiewalam, nie krzyczalam, nie wiem czemu mnie to zaatakowalo...
martwi mnie fakt, ze nie moge sie wyleczyc jakos tak porzadniej, na dluzej. jak nie migdalki to kostki spuchly, jak kostki teraz lepiej to gardlo znowu... gdzie szukac przyczyn? jakie badania zrobic zeby czegos sie dowiedziec o tym co mnie tak atakuje z kazdej strony? nie wiem gdzie szukac nawet...
napisał/a: dinoka 2010-03-23 09:11
Doktorze Peter, jesteśmy już po 10 dniowej kuracji Ospenem. Synek na szczęscie nie kaszle już w nocy, ale niestety codziennie rano najpierw chwile kaszel suchy póżniej odrywający, dopoki mu sie nie oderwie musi odkasływać. W dzień kaszle tylko jak pobiega chwile i się zmęczy , wtedy odrywajacy kaszel i za każdym razem przy tym kicha. Czy takie objawy mają związek z paciorkowcem? Syn miał we wrześniu gliste i brał Zentel - mogą to być objawy glisty?
Po jakim czasie zrobić ponownie wymaz z gardła? Pozdrawiam. Dinoka
napisał/a: Alakhai 2010-03-23 22:35
z tego co mówią lekarze kolejny wymaz z gardła powinno się robić minimum 2 tygodnie po przyjęciu ostatniej dawki antybiotyku.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-03-24 09:11
Ponowny wymaz wykonuje się minimum 7 dni po skończeniu antybiotykoterapii, niektórzy lekarze zalecają nawet 14 dni.
napisał/a: Alakhai 2010-03-25 17:40
witam, to jeszcze raz ja.

a więc zrobiłem kolejny wymaz z gardła i inne badania (morfologia i mocz), z wymazu mam dokładnie to samo co 4 miesiące temu czyli Streptococcus B-Hemolityczny gr.C wzrost skąpy, natomiast inne badania podobno są OK. paciorkowiec bardzo utrudnia mi życie ponieważ działa destrukcyjnie na moje struny głosowe, które są mi w życiu wyjątkowo potrzebne. lekarka powiedziała mi, że paciorkowiec może być takim "urokiem" mojej flory bakteryjnej (która zmienia się z upływem czasu) ale jakoś nie mogę się pogodzić z tą myślą, bo pojawiło się to 4 miesiące temu i od tego czasu w ogóle nie mogę śpiewać czy coś, a mam nadzieję, że jednak jest to uleczalne... (tylko może nie przy pomocy antybiotyków..)

doktorze Peter, Proszę o pomoc w dalszym działaniu.

7 antybiotyków nic nie dało (Klabion,Zinnat,Bioparox,Augumentin x2, Azibiot,Ospen),więc na pewno nie wezmę już żadnego,więc chcę użyć których z tych szczepionek, tylko pytanie którą? Luivac czy to Polyvaccinum? i jak Polyvaccinum to które powiniem brać: Polyvaccinum FORTE; Polyvaccinum MITE czy Polivaccinum SUBMITE? i jak coś to w jakiej kolejności i czy w zastrzykach czy w tabletkach (czy w czymś innym..) i po ile?

czy zanim wezmę Luivac lub Polyvaccinum powiniem wziąć jakieś leki czy zastrzyki na odporność? które leki dokładnie, proszę o pomoc...

myślę, że uda mi się przekonać taką jedną lekarkę żeby mi przepisała to co doktor doradzi.

na odporność już prawie 2 miesiące zażywam 2 razy dziennie po 2 tabletki oleju z wątroby rekina ISKIAL. kurację antybiotykową zakończyłem 3 tygodnie temu.
napisał/a: Peter 2010-03-26 08:28
Wzrost jest skąpy, tak więc w tej chwili nie jest on czynnikiem decydującym. Jednakże jego długotrwała obecność, duża ilość antybiotyków nie wpłynęła dobrze na śluzówkę i struny głosowe.
Można (w zależności od tego, w jakim stanie są struny głosowe) polecić: zabiegi jonoforezy z lekiem przeciwzapalnym oraz zastosować leki zwiększające odporność i zmniejszające stan zapalny tj. Echinacea compositum SN i Traumeel S (to w formie zastrzyków co 2 dni po 1 amp. każdego na zmianę) przez okres 4 tyg. Potem szczepionka doustna Luivac w 2 seriach. Do tego wit. A+E, mikroelementy zawierające selen i cynk. Jako wzmocnienie można preparat zawierający wit. z gr B + lecytyna.
I jak się poprawi, to stopniowo obciążać głos i pamiętać o częstym piciu niewielkich ilości niegazowanej wody w celu właściwego nawilżania.
napisał/a: Tomek.B 2010-03-26 10:58
Witam wszystkich. mam podobne problemy z moimi migdałkami i gardłem prawie 3 miesiące do tego chrypka i uczucie zatykania uszu. dodam, że nie mam innych objawów temperatura wzorcowa, lekarz przypuszcza że może to mięć związek z krzywą przegrodą i chrapaniem okresem grzewczym itp.
w wymazie stwierdzono:
1. staphylococcus aureus MSSA, MlSb (-). K.1,61,65(średni)
2. streptocococcus alfa hemolit. K.62 (obfity)
3. neisseria spp (obfity)
lekarz rodzinny potraktował to biseptolem i erytomecyną czas brania 10 dni. wynik gardło migdały i chrypka bez zmian.Laryngolog po badaniu stwierdził ropę w migdale (wyciśnięta patyczkiem przez dr) oraz rozpulchnione i przekrwione gardło. zalecił 10 dni zinnat, telfexo, ortanol (może refluks) witamina A+D, inhalacje z septosanu+łyżkę 2%KJ, łyżka soli bocheńskiej 2-3 tyg 2xdzień. kuracja zakończona poprawy nie widać. Peter może ty coś poradzisz nie uśmiecha mi się wizja wycinania migdałków. Pozdrawiam i życze wszystkim dużo zdrówka Tomek.B